Barfuje od: maj 2013
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Wiek: 41 Dołączyła: 30 Maj 2013 Posty: 79 Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 2014-02-11, 11:23
Żeby wiedzieć co z tego będzie to trzeba nieco cierpliwości, to pierwsze krycie Devi, mam nadzieję, że udane. Ile razy nie wie nikt bo koty spędziły ze sobą 24h i nikt im nie liczył. Wiadomo, że Devi rujkę już skończyła i teraz śpi wtulona w swojego towarzysza Popołudniu wraca do domu i będziemy z niecierpliwością obserwować brzusio. Jeśli krycie okazałoby się nieudane to spróbujemy jeszcze jeden raz z innym kocurem, choć żal by było bo szukałam odpowiedniego od dawna.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum