BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Zęby i dziąsła u psów na BARFie
Autor Wiadomość
isabelle30 
Ekspert

Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 19 Sty 2012
Posty: 2612
Wysłany: 2013-11-13, 18:37   

I ozory wszelkiej maści - bardzo twardy i zbity mięsień, a do tego krowi ma wspaniałą tarkę na powierzchni. Też trzeba popracować nad tym mocno. Prezciwieństwem są ozory konia - te są aksamitne w dotyku.
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2013-11-13, 18:53   

Jesteście nieocenione :kwiatek:
Zrobię sobie notatki i pójdę szukać po mieście. A takie skrzydło z indyka też można ??
 
 
isabelle30 
Ekspert

Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 19 Sty 2012
Posty: 2612
Wysłany: 2013-11-13, 18:54   

A można można... przy psie wszystkie chwyty dozwolone :mrgreen:
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2013-11-13, 20:54   

Mam pierwsze porównanie od znajomej. jak sama przyznaje te 2 zdjęcia jeszcze nie są najlepsze bo pierwsze (to na dole) zostało zrobione już po jakimś czasie od przestawienia a nie od razu jak pies do niej przyszedł. Mówi, że zęby były w dużo gorszym stanie.
Na tych fotkach największą różnicę widać na kłach - wyraźna gruba warstwa kamienia, której na zdjęciu górnym (czyli tym "po") jest wyraźnie mniejsza
https://scontent-b-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/994653_10200906557209366_1639444520_n.jpg
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
isabelle30 
Ekspert

Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 19 Sty 2012
Posty: 2612
Wysłany: 2013-11-13, 21:03   

Ale te zęby są nadal w fatalnym stanie
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2013-11-13, 21:08   

Tak, ale ten pies jest na początku drogi. To nie jest akcja jednorazowa. Znajoma znalazła zdjęcie zaraz po przyjściu psa do niej.
https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/7236_4988083663049_631884366_n.jpg
Ten pies nie miał czyszczenia robionego. Samo surowe żywienie
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
isabelle30 
Ekspert

Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 19 Sty 2012
Posty: 2612
Wysłany: 2013-11-13, 21:10   

Jak można tak zapuścić zęby? I nie widzieć tego? I nie czuć?... niestety nasza pani wet twierdzi ze to wcale nie jest rzadkość.
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2013-11-13, 21:11   

Nie wiem jak można. W takim stanie ten pies (trzyletni) przyszedł do mojej znajomej. I jak widać na powyższych fotach zmiany idą na lepsze :)
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2013-11-13, 21:54   

Pirusia ma zęby trochę lepsze niż te na zdjęciu górnym, natomiast Gaja ma trochę gorsze jak na zdjęciu dolnym, ale nie aż takie jak na tym zdjęciu luzem. Obie maja po 5,5 roku jak to się stało, że te zęby takie zapuszczone, nie wiem. :-(
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2013-11-13, 22:00   

Czyli Pirusia ma tyle o ile przyzwoite a Gaja musi naprawdę porządnie popracować. Ale skoro żadna nie ma choćby tak jak na zdjęciu ostatnim to uważam, że zbędne im zabiegi dentystyczne. Wymagające pracy szczęk duże kęsy i powinno się poprawiać. Zrób każdej jutro zdjęcie zębów. Odłóż na miesiąc i podawaj wyżej wymienione różności w ich diecie. Po miesiącu zrb drugie zdjęcie każdej i sobie zestaw. Pokaż nam oczywiście też. Jeśli pomimo podawania dobrych i dużych "gryzaków" zmian na lepsze nie będzie - wtedy myśl o usuwaniu kamienia mechanicznie u weta
A co do zapuszczenia zębów. Z tego co się orientuję neistety mniejsze psy mają większe skłonności do osadzania kamienia. Nie wiem czy to jest kwestia genetyczna, wrodzona czy może przez brak odpowiedniej pielęgnacji choćby gryzakami "bo taki mały sobie nie poradzi"
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2013-11-13, 22:19   

Dokładnie, prawda, małemu trzeba rozdrobnić, bo nie pogryzie. Miałam w zeszłym roku problem z kotami a tego roku z mamą :cry: nie było czasu jeszcze psami się zajmować skoro były zdrowe. Ale to nic weźmiemy się teraz za sunie. :mrgreen: W sumie surowe to dopiero jedzą od 4 miesięcy (Gaja dostawała trochę wcześniej) musiałam pomalutku wprowadzać Pirusi, bo w stresie była, nigdy surowego nie jadła i wymiotowała pianą i czym się dało przy każdym stresie. Dopiero pomału jak widziała, że Gaja je surowe to też się brała do jedzenia. Pierwsze kąski to wogóle z reki i z łaską. Przynajmniej tyle już za nami, że pies przywyknął do nas i je surowe :mrgreen:
 
 
isabelle30 
Ekspert

Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 19 Sty 2012
Posty: 2612
Wysłany: 2013-11-14, 08:18   

Jedyne co trzeba - to zmienić swoje własne myslenie. Mały pies nie staje się innym gatunkiem. jest nadal psem i należy go traktować jak ... psa :mrgreen:
Dwa srajtki koleżanki - jorek i charcik włoski - w wieku Brutusa sa czyli mają po 5 lat - razem ważą całe 7kg. Koleżanka się nie certoli -ruzca do miski i muszą sobie poradzić
 
 
Snedronningen 
Ekspert

Barfuje od: 06/2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 03 Cze 2013
Posty: 2811
Wysłany: 2013-11-14, 08:32   

shana55 napisał/a:
A Gaja odgryza kawał i łyka i nieraz to aż strach włosy jeży jak sie na nią patrzy, że się udławi.
To jest faktycznie zupełnie dla psa normalne. Moja suka jak żre, to ostanią rzeczą o jakiej myśli jest gryzienie. Rozrywa ochłap na mniejsze i zaczyna łykać, jak za duży to zwraca go do pyska, memła ryjkiem i zaczyna znów połykać, jak dalej za duże to powtarza zwracanie i gryzienie. Mnie przraziła jak połknęła na raz pół szyi z indyka. Od tego czasu dostaje całą. Pomimo, iż gryzienei nei jest jej mocną stroną to zębiska są tak białe, że jak sie w nocy uśmiecha to widać je doskonale.
 
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2013-11-14, 17:41   

Dziś odbyła się próba generalna z połową szyi z indyka na każdą. Za godzinę nie było po niej śladu. :shock: W życiu nie podejrzewałabym, że to wogóle zjedzą :mrgreen: a tu w takim tempie szyje znikły, że szok a sunie czekały zadowolone na jeszcze :twisted: Dziś udało mi się kupić jeszcze łatę wołową i dwa kadłubki z kurczaka, a w zoologu dostałam "śmierdziele" :mrgreen: suszone żołądki i tchawice. Wiecie kto pierwszy ukradł tchawice?? Dragon !! Piesy maja je na legowiskach i pilnują. Ale się cieszę ..... Dzięki dziewczyny :kwiatek:
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2013-11-14, 20:28   

Shana, a czy nie mają krwawiących dziąseł ?
Czy kamień nie spowodowała odsunięcia dziąseł od zęba ?
Czy nie potworzyły się kieszonki w których mieszkają bakterie ?
Sama sobie odpowiem :-D
Gdyby na moje pytania odpowiedź była TAK to psy nie jadłyby z takim apetytem.
Mam rację ? Odczuwałyby ból, a wtedy po ptakach....
  Zaproszone osoby: 2
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne