recall
Udział BARFa: 90-100%
Dołączył: 09 Kwi 2022 Posty: 2
Wysłany: 2024-02-09, 11:45
zrobiłem ten sam przepis w wersjach b i c i coś mi się nie zgadza
w wersji b mam dodać wody 2104g a w wersji c tylko 1229 g
pytanie czemu jest taka różnica
Barfuje od: 01.2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1100 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2024-07-12, 15:19
Katzetante, w komórce B4 jest możliwość podania mg w kapsułce, więc możesz podać 299 mg i zamiast ilość kapsulek będziesz mieć ilość gram w komórce B14
_________________ Kalkulator barfnyswiat.org - czy to koci czy psi - nie zwalnia z myślenia, jest to tylko maszynka pomocnicza. Pamiętajcie o tym :) Masz jakieś pytanie - pytaj na forum barfnyswiat.org
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4844
Wysłany: 2024-12-16, 00:22
W odniesieniu do dyskusji, która toczyła się w tym wątku w 2018 roku, dotyczącej braku danych m.in. dla witaminy D w Kalkulatorze (który to problem do dziś niestety istnieje) chciałabym wykonać jakiś krok w kierunku, mam nadzieję, polepszenia sytuacji i zaproponować rozwiązanie, z pewnością nie idealne, ale jednak moim zdaniem bezpieczniejsze od dotychczasowego. Sprawa nie jest tak całkiem prosta, jakby mogła się wydawać z co najmniej dwóch powodów.
Pierwszy z nich to konieczność podjęcia dezycji o wprowadzeniu do Kalkulatora konkretnych liczb, których źródeł nie ma w żadnej bazie danych (czyli wymyślenie ich), a które to liczby będą dotyczyły dawek substancji, której możliwość przedawkowania jest krytyczna w kociej diecie. Witamina D, jak żadna inna substancja odżywcza, ma tak niewielki margines bezpieczeństwa, że należy obchodzić się z nią wyjątkowo ostrożnie. Tym, którzy dotąd nie czytali, polecam lekturę tego mojego posta z innego wątku, by zrozumieć wagę problemu. Dawkowanie witaminy D jest tak bardzo problematyczne, gdyż w rzeczywistości jest ona hormonem i organizm reguluje ją i traktuje jak hormon (działa poprzez przyłączanie się do receptorów hormonalnych, m.in. w jądrze komórkowym), a nie jak wszystkie inne witaminy i minerały, które same w sobie są cząsteczkami "nieaktywnymi" i mogą służyć jedynie jako budulec lub kofaktor w reakcjach chemicznych.
Drugi problem jest bardziej złożony i polega na tym, że w bazach danych, gdzie zamieszczone są informacje o zawartości witaminy D (znaczy w tych niewielu mejscach, gdzie dla niektórych produktów mięsnych coś jest podane), te liczby, które widzimy nie są całą witaminą D tam zawartą. Witaminą D określa się cholekalcyferol (D3) oraz ergokalcyferol (D2) i te dwa związki chemiczne są badane oraz wykazywane w bazach danych jako witamina D (niestety nie zawsze badana jest D2, więc tu mamy pierwszą lukę) . W związku ze swą naturą pre-hormonu, obydwie postacie są szybko przekształcane przez wątrobę w związek o charakterze magazynowym dla hormonu (kalcydiol czyli 25-OH-D), a następnie, według potrzeb, przez nerki w aktywny hormon (kalcytriol czyli 1,25-OH2-D). Witamina D (cholekalcyferol i ergokalcyferol), która jest zjadana w produktach spożywczych (i badana oraz wykazywana w bazach danych), nie jest z zasady magazynowana w organizmie, bo do tego służy 25-OH-D (ten sam metabolit jest standardowo badany we krwi gdy idziecie sprawdzić sobie poziom witaminy D). Dopiero gdy dane zwierzę spożywa (bądź wytwarza) ilości witaminy D przewyższające możliwości jej metabolizowania (przedawkowanie), to większe jej ilości gromadzą się w tkankach i czekają na przerobienie do postaci 25-OH-D. W normalnej sytuacji w mięsie, tłuszczu i organach znajduje się więcej 25-OH-D niż cholekaclcyferolu czy ergokalcyferolu. Tymczasem, ustalając dietę dla kotów, my bierzemy pod uwagę tylko te 2 ostatnie substancje (w najlepszym razie, o ile baza zawiera D3 oraz D2, a nie tylko D3). Co więcej, 25-OH-D wykazuje około 5 razy większą biologiczną aktywność niż D3 i D2 (znaczy jest lepiej i szybciej wchłaniana oraz podnosi poziom witaminy D we krwi od 3 do 7 razy bardziej), co powoduje, że jej ilość należy przemnożyć przez 5 i dodać do wykazywanej w bazach witaminy D aby otrzymać rzeczywistą zawartość w przeliczeniu na jej aktywność hormonalną.
Aby wszystko jeszcze bardziej skomplikować dodam, że zawartość tych różnych metabolitów witaminy D jest zmienna w zależności od pory roku i szerokości geograficznej (dla zwierząt wolnowybiegowych z dostępem do promieniowania UVB) oraz stopnia suplementacji pasz.
To, co napisałam to oczywiście uproszczenie i skrót informacji, w dodatku nie całkiem kompletny (pominęłam np. fakt, że metabolitów witaminy D jest o wiele więcej i mają one różną aktywność hormonalną w różnych obszarach oraz kwestię obecnie dokonywanej suplementacji zwierząt hodowlanych nie tylko witaminą D, ale również jej aktywniejszym metabolitem 25(OH)D).
Jak widać, różnica w zawartości "zwykłej" witaminy D i przeliczonej po dodaniu 25(OH)D jest duża i ma znaczenie w diecie.
Kolejna sprawa to tzw. normy spożycia witamin dla kotów. Były one ustalane na podstawie doświadczeń na kotach jedzących laboratoryjnie skonstruowane diety o ściśle określonej zawartości cholekalcyferolu. To nie były diety mięsne o niewiadomo jakim poziomie różnych metabolitów witaminy D, tylko sztuczne pasze. I teraz mamy w normach dopuszczalny poziom witaminy D, a karmimy koty mięsem i suplementami z powiedzmy określoną zawatością witaminy D oraz dodatkowo nieznaną (choć wiadomo, że znaczącą) ilością jej aktywnych metabolitów (tu uwaga dotycząca suplementów: 25(OH)D będzie znajdować się także w produktach typu oleje rybne, obok "zwykłej" witaminy D3).
Co z tym wszystkim zrobić?
Ponieważ możliwość przedawkowania witaminy D w diecie mięsnej u kotów jest realna, a jej skutki wcale nie teoretyczne, mam propozycję, by dodać do Kalkulatora dane wynikające z podanych przeze mnie linków (znaczy łączną aktywność witaminy D) tam, gdzie dotyczą one tych samych produktów, natomiast dla pozostałych produktów wyekstrapolować liczby na podstawie jakiejś średniej z dostępnych tabelek. Matematycznie tego jeszcze nie sprawdzałam, jak by to miało dokładnie wyglądać, ale na pewno da się to jakoś ogarnąć. Chodzi o to, by w Kalkulatorze pola z zawartością witaminy D odzwierciedlały choćby rząd wielkości rzeczywistego jej poziomu, bo okazuje się, że mięsa są znaczącym jej źródłem.
Jeśli ktoś ma inny, lepszy pomysł, to proszę o jego zgłoszenie. Podyskutujcie tu o tym zanim wprowadzimy te dane do Kalkulatora, może coś jeszcze dodatkowego, konstruktywnego wyniknie. Jeśli ktoś by znalazł dodatkowe źródła dla zawartości różnych metabolitów witaminy D w mięsach, to proszę o wrzucenie ich tutaj.
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Dagness, wielkie podziękowania za włożony wysiłek. Jak sądzę wszyscy czekamy na tę aktualizację. Z mojej strony jeszcze taka sugestia, żeby w miarę możliwości rozszerzyć sekcję mięs z kością. W tej chwili jest tam tylko parę wariantów kurczaka a w Biedronce są do kupienia wspaniałe, całe kaczki, często w bardzo atrakcyjnych promocjach. My z żoną te kaczki tniemy po długości na pół, żeby się zmieściły i wrzucamy w maszynkę. Po zmieszaniu z wodą i suplementami otrzymujemy bardzo smakowity sosik. Dlatego zależy nam szczególnie na rozszerzeniu sekcji o całą kaczkę bez podrobów.
_________________ Kot wychodzący jest cennym elementem naszego środowiska.
Poza tym uważam, że tzw. ekologów nie powinno być.
aina Pomogła: 2 razy Dołączyła: 13 Paź 2016 Posty: 339
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum