Krople chyba pomagają, ale czasem nagle stan oka się pogarsza, chyba jak kot je zatrze brudna łapką.
Żółtko z jajka musi być surowe? Ugotowane tez będzie dobre? Drożdże można podawać takie zwykłe? I co z olejem z łososia?
Barfuje od: 09.2012 Pomógł: 10 razy Wiek: 31 Dołączył: 06 Sie 2012 Posty: 1432 Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-09-23, 13:20
Żółtko surowe, tylko musi być dobrze oddzielone od białka. Gotując niszczy się większość witamin i mikroelementów. Drożdże tylko piwne (chodzi o łatwo przyswajalne witaminy z grupy B). A jeżeli chodzi o olej, to nie rozumiem pytania... Olej z łososia jest źródłem wit. D, sprzedawany w buteleczkach, gotowy do spożycia przez ludzi i zwierzęta. Generalnie człowiek może jeść to samo, co kot, tylko zaleca się obróbkę termiczną, żeby pozbyć się mikroorganizmów i odciążyć proces trawienia (nieprzyzwyczajony żołądek po prostu zwróci surowe mięso w nadmiarze).
_________________ Naturalne stało się sztuczne, a prawdę uznano za kłamstwo.
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 17 razy Dołączyła: 01 Paź 2011 Posty: 1532
Wysłany: 2012-09-23, 13:47
Sojuz napisał/a:
A jeżeli chodzi o olej, to nie rozumiem pytania... Olej z łososia jest źródłem wit. D, sprzedawany w buteleczkach, gotowy do spożycia przez ludzi i zwierzęta.
Olej z łososia nie jest źródłem wit. D. Jej źródłem jest olej z wątroby dorsza, czyli tran.
Olej z łososia jest cennym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych omega3.
Z tym olejem to mi chodziło o to, czy olej z łososia tez podnosi odporność. Dostane czysty olej w aptece, czy tylko tran? Wolałabym nie kupować przez internet, bo zawsze się bardziej opłaca w większych ilościach a teraz bym tylko to miała do kupienia.
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 796 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-09-23, 14:54
Myślę, że jak dasz kotu tran to będzie jeszcze lepiej, bo będzie z wit D, a te kwasy tłuszczowe tran przecież też ma. Tylko uważaj z dawkowaniem.
Kot w naturze nie gotuje sobie jedzenia, i jego żołądek lepiej trawi mięso surowe niż gotowane. Więc jeśli tylko kot jakąś surowiznę juz je, to nie widzę powodu żeby mu gotować (w mieśie przy gotowaniu też niszczy sie dużo cennych witamin i składników, tak samo jak w jajku).
Ostatnio zmieniony przez Sandra 2014-02-10, 19:49, w całości zmieniany 1 raz
Avocado nie wiem jak z olejem ale kapsułki z czystego oleju na pewno dostaniesz bo ja ostatnio kupowałam 9,90 za 60 kaps. czysty olej z dodatkiem wit E. - szkoda że nie mieszkasz w Rzeszowie;(...;)
Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 16 razy Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 1721 Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-02-12, 09:47
Powyższą mieszankę można stosować także dla podniesienia systemu odpornościowego u psa. Dawkowanie inne niż w przypadku kota - 2-5 g dziennie w zależności od wagi psa w 2-3 dawkach podzielonych. Mały piesek dostanie 2 g/dzień a duży pies ok. 5g. Można dawać w postaci suszu w podanych wyżej dawkach, można mix suszu zmieszać razem z masłem i podać psu jako masło ziołowe na przekąskę, idealnie jeśli uda się to zrobić przed posiłkiem. Mieszankę trudno jest przedawkować ale biorąc pod uwagę możliwość wystąpienia ew. nietolerancji polecam stosować na początku niewielkie dawki, powiedzmy 0,5-1 g dziennie rano i wieczorem, a następnie stopniowo zwiększać dawki. Jeśli susz podajemy sam np. zapakowany w kapsułki staramy się aby pies wypił odpowiednio dużą ilość wody, to samo dotyczy kotów.
spróbuję tego. Póki co dostaje 1 rutinoskorbin zmiażdżony i zmieszany do mięsa i już zdecydowanie mniej psika :) A to tylko kilka dni minęło. Zioła lepsze, tabletki sama zjem.
Czytałam że Echinacea jest dobra dla zwierząt na odporność. Nie wiem jak ją dawkować więc nie daje. Jedno co sprawdzone to bardzo dobrze robi na sierść (mokry ręcznik z kilkoma kroplami płynu i wytrzeć futro). A jak potem kot pięknie pachnie! :)
A czy tą mieszankę ziół można stosować u kotów z niewydolnością nerek i nadczynnością tarczycy ??. Walczę z zapaleniem dziąseł u kota ale walczę ciągle zewnętrznie czyli kosmetyka dziąseł i zębów, a powinienem też wzmocnić go wewnętrznie i może by go ta mieszanka wspomogła ?.
Barfuje od: 12.2015
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 6 razy Dołączyła: 31 Mar 2015 Posty: 365
Wysłany: 2016-07-10, 21:30
Tracę już pomysł jak podnieść odporność u mojego psa. Scanomune nie wyrabia. :( Większe dawki beta-glukatu 145 mg już też nie. Dyzio ma chorobę onkologiczną (Cushinga) i zażywa silne leki i na dodatek PNN.Ma nieustające zapalenie.
Czy o jakimś silnym uodparniaczu słyszałyście/liście :( Może zwiększyć wit E? A może korę sosny ( ostatnio coś takiego wygoglowałam).
A może pochylić się nad wzomcnieniem odporności dzięki bakteriom?
Głupieje już :(
immortal
Dołączyła: 04 Kwi 2013 Posty: 453 Skąd: Warszawa
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum