carlla, przykro mi...
„Jest w Niebie miejsce zwane Tęczowym Mostem. Kiedy umiera zwierzę szczególnie komuś bliskie, trafia właśnie tam. Są tam łąki i wzgórza, całe przeznaczone tylko dla naszych pupili, gdzie mogą biegać i bawić się razem. Zawsze jest tam dostatek jedzenia, wody i słońca, więc jest im ciepło i przyjemnie. Wszystkie zwierzęta, które były chore i stare, odzyskują tam młodość i wigor. Kalekie odzyskują pełnię sił i sprawności, są takie, jakie je pamiętamy z minionych czasów.
Wszystkie są tam bardzo szczęśliwe, ale brak im jednej rzeczy: każde z nich tęskni pewną wyjątkową osobą, która została na Ziemi.
Zwierzęta całymi dniami biegają i bawią się, aż przychodzi taki dzień, kiedy jedno z nich nagle zatrzymuje się i patrzy w dal. Jego wzrok jest skupiony, a ciało drży. Nagle zaczyna biec oddalając się od grupy, mknie ponad zieloną trawą, a jego łapy poruszają się coraz szybciej i szybciej.
Zauważył Cię!
Kiedy nareszcie Ty i Twój przyjaciel spotykacie się, tulicie się do siebie z całych sił, aby już nigdy się nie rozstać. Na Twoją twarz spada deszcz pocałunków i znów spoglądasz w ufne oczy swojego pupila, który tak dawno odszedł z Twego życia, ale nigdy nie opuścił Twego serca...
Później przemierzacie Tęczowy Most już razem...”
Trzymaj sie...
Roman + Jinx
...a my ciagle walczymy z PNN...koncem pazdziernika bedzie juz rok...ale nie poddajemy sie,bo poki zycia poty nadzieji...
Jinx the Cat, dziękuję za ciepłe słowa pocieszenia...swoje trzeba wypłakać i wytęsknić.
Przykro że już rok walczycie z PNN bo u mojego Kićka 15-latka nerki już szwankują.
Bad. krwi coraz gorsze brrr!
Nie poddawaj się i pogłaskanko dla pięknego Jinxa
carlla, wlasciwie to zle sie wyrazilem - walczymy nie tyle z PNN co ze skutkami bledu weta,ktory kotu po historiach struwitowych,3 operacjach itp podal za duza dawke narkozy infuzyjnie... po dwoch dniach byl prawie kolaps,potem inny wet zdiagnozowal to jako PNN...ale teraz - bez lekow,"karm specjalistycznyc" itp wyniki sa w gornej granicy normy i chyba juz lepsze nie beda,ale cofnely sie ladnie chociaz prawie rok to trwalo...
Pozdrowienia i zdrowka dla Kic´ka!!!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum