Naszemu kotu wprowadził eksperymantalne leczenie, co przy bardzo poważnym zaburzeniu nerek pozwoliło mu dożyć 19,5 lat, co dla persa jest super wynikiem
_________________
Homo Sapiens - brzmi dumnie, a myślenie nie boli
aina Pomogła: 2 razy Dołączyła: 13 Paź 2016 Posty: 339
Wysłany: 2018-04-06, 21:14
Fajnie że tak długo żył .
A po dzisiejszej wizycie u lekarza weterynaryjnego polecam doktor Agnieszkę Rojewską specjalistkę chirurgii oraz radiologii weterynaryjnej , gabinet Vetico ul.Wita Stwosza 13 Szczecin . Jej kojącą komunikatywność znam od lat . Tłumaczy , nie zbywa , jest rozsądna , profesjonalna
Artoo, czy to było leczenie niewydolności nerek czy takie, które leczyło coś innego ale bezpiecznie dla nerek? Chciałbyś się tym podzielić w temacie nerkowym? Zaciekawiło mnie określenie "eksperymentalne".
aina Pomogła: 2 razy Dołączyła: 13 Paź 2016 Posty: 339
Wysłany: 2018-04-07, 08:28
Również jestem tym zainteresowana , a nie przyszło mi do głowy że może chodzić o inną chorobę niż nerek . Dołączam się do prośby m a ł g i
Wysłany: 2018-04-07, 11:42 Weterynarz Szczecin - przy poważnej niewydolności nerek kot
Polecam Pana Roberta.
To była niewydolność nerek.
1. płukanie kroplówkami
2. badania krwi i moczu
3. diagnoza
4. z uwagi na wiek kota podpierał się doświadczeniami weterynarzy amerykańskich dobierając indywidualne leczenie i stabilizację lekową.
Kot na lekach od Pana Roberta przeżył jeszcze 7,5 roku dożywając 19,5 roku, co dla persa jest świetnym wynikiem.
Namiary otrzymałem od jednego z hodowców - z polecenia
Czy niewydolność została wykryta we wczesnym stadium?
Był na chrupkach?
Jakie leki przyjmował?
Jednym z argumentów za barfem jest to, że udaje się przedłużyć chorym kotom życie nawet o kilka lat, Twój przykład może być ważny w dyskusji zarówno na temat żywienia jak i leczenia.
Kot był całe życie na chrupkach.
Po zdiagnozowaniu niewydolności na chrupkach urologicznych.
Przez 7,5 roku na Purina NF
Co do leków muszę odszukać stare zapiski - nie pamiętam.
Na pewno był to lek podawany urologicznie, który dla ludzi jest dawany przy chorobach serca - to była zasługa kontaktów Pana Roberta z weterynarzami ze Stanów.
Zaczął od dokładnych badań, a później dobrał leki. Nie strzelał w "ciemno"
Lek podawany codziennie ustabilizował wyniki tak, że stany ostre już nie występowały.
Kolejny świetny Wet z Bydgoszczy (Sebastian Słodki) podtrzymał dobrane leki uzupełniając o suplementy.
Obu weterynarzy polecam.
Dziś kolejny od maleńkości na "mięsku" i jako uzupełnienie wybranych chrupkach bezzbożowych.
_________________
Homo Sapiens - brzmi dumnie, a myślenie nie boli
aina Pomogła: 2 razy Dołączyła: 13 Paź 2016 Posty: 339
Wysłany: 2018-04-09, 14:14
tyle lat na chrupkach , nie wiem czy to ich zasługa czy organizmu kota
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum