Dzień dobry,
Od 2000 roku moje życie kręciło się wokół fretek.Nie jest to przenośnia - moja pierwsza fretka, Albert - był najważniejszym facetem, futrem dla którego gotowa byłam na wszystko.W zamian miałam prawdziwą więź. Dla Alberta została dokupiona Mississipi (ona wpatrzona w niego, jak w obraz, on - do końca życia pozostał jedynakiem). Kolejne fretki: SpeedUcha, Ksieciunio-Gapcio i Linka Pętelka były adopciakami. Każda inna, z mocną osobowością.
Z pewnością są tu osoby, które znają mnie z fretkorum. Mam fioła na punkcie zdrowia, po części z racji pracy, a po części z możliwości obserwacji całości cudzego życia - od szczeniaka po post mortem.
Teraz wkraczam w całkowicie nieznany dla mnie świat kotów. I jestem tu, aby móc dokonywać jak najlepszych wyborów.
Barfuje od: 2005
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 447 Skąd: z daleka
Wysłany: 2015-12-27, 14:55
Witam ghja. Twoj post wywolal we mnie wspomnienia, tesknie za fretkami. Rozumiem, ze masz teraz kota/y? Pochwal sie swoimi pociechami.
I milego czytania forum, tu jest naprawde skarbnica wiedzy Mam nadzieje, ze pomoze w zdrowyw wychowywaniu zwierzakow (sa tez dzialy "ludziowe". nie zapomnij o sobie )
Jeszcze nie mam kota, ale maluch jest już wybrany. Myśleliśmy, żeby poczekać kiedy zabraknie Linki. Ale... futro przychodzi pospać ze mną (na mnie) 3-4 razy w tygodniu i tyle ją widzę. Czasem pogania, ale ciężko ją rozbawić. Kolejna fretka nie wchodzi w grę - akurat pozostał egzemplarz terytorialny na maksa i nie chcę przysporzyć jej (i sobie) chorób ze stresu. Wybraliśmy najmniejszą kocią rasę, o bardzo towarzyskim charakterze. Liczę, że dzięki singapurze Lineczka będzie miała właściwą porcję ruchu, a mój Tż upragnionego "kotecka" (ja na zawsze pozostanę sercem wierna fretkom).
Kociaka odbieramy na początku marca i przede mną praca nad przestawieniem. Wszyscy hodowcy ras, którymi się interesowaliśmy karmią koty pokarmem komercyjnym. Zresztą rozmowy z hodowcami kotów to temat, z którego długo będę się otrząsać... <masakra>
Barfuje od: 10/2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 2 razy Dołączyła: 08 Gru 2011 Posty: 952 Skąd: Francja
Wysłany: 2015-12-29, 16:07
Witaj na forum Chetnie obejrzymy zdjecia, poki co fretki ale jak tylko maluch u Was zawita, to i kota. Nigdy nie slyszalam o tej rasie (jak pewnie o wielu innych). Trzymam kciuci zeby sie dobrze dogadaly a kot przeszedl gladko na barf
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum