BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Spadek białych krwinek
Autor Wiadomość
rufina 

Dołączyła: 08 Sie 2015
Posty: 46
Wysłany: 2015-12-01, 15:44   Spadek białych krwinek

Czy ktoś ma pomysł czy barf może wpływać na liczbę białych krwinek? W dwóch badaniach na róznych aparatach są poniżej normy (2,2, 3,4). Wykluczone FiV i białaczka. Jakie można jeszcze badania robić? Nie ma w zasadzie żadnych chorobowych objawów, może lekki spadek aktywności.
 
 
diyala 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 4 lat
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 11 Lip 2012
Posty: 189
Wysłany: 2015-12-02, 13:30   

A liczone były "na piechotę" z rozmazu? Automaty są fajne, ale czasem świrują.
_________________
"Polacy kupują dokładnie takie psy, na jakie zasługują. Po co psuć nawyki?"
 
 
rufina 

Dołączyła: 08 Sie 2015
Posty: 46
Wysłany: 2015-12-02, 23:00   

Nie wiem tego, nie wydaje mi sie żeby któremukolwiek z wetów się chciało na piechotę.
 
 
Silvena 
Ekspert


Barfuje od: 28.04.2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 18 Kwi 2013
Posty: 1216
Skąd: UK
Wysłany: 2015-12-02, 23:12   

Białe krwinki spadają przy infekcjach, moze kot akurat walczy z jakimś wirusem. Moja kotka na barfie tez tak miała, a była juz na nim dobre pół roku. Poza tym wyniki w normie, kot nie wykazywał, żadnych oznak choroby.
Dawałam Beta glukan, po miesiącu sie podniosly, ale dawałam go jeszcze z 2 miesiące.
 
 
 
gpolomska 
Admin techniczny

Barfuje od: gpolomska
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 07 Sty 2013
Posty: 1740
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2015-12-03, 09:57   

rufina napisał/a:
Nie wiem tego, nie wydaje mi sie żeby któremukolwiek z wetów się chciało na piechotę.

Większość labów robi rozmaz ręczny a i niejeden wet od razu na miejscu pod mikroskopem - wystarczy poprosić o to. A różnice mogą być spore np. w automacie wyjdzie mało czerwonych krwinek a w ręcznym odpowiednia ilość tylko słabo wybarwionych. Poza tym moja wet mówiła, że nawet jak tę samą próbkę by się kilka razy do tej samej maszyny włożyło, to mogą wyjść różne wyniki - dlatego jednorazowe odchyły to jeszcze nie powód wdrożenia leczenia (no chyba, że są jakieś masakryczne, ale dobry wet i tak by powtórzył, szczególnie jeśli po kocie nie było by widać podstaw do takich odchyłów, bo leczy się kota a nie wyniki). Odporność kota może spaść nawet z powodu stresu - nie musi to być od razu choroba.
 
 
rufina 

Dołączyła: 08 Sie 2015
Posty: 46
Wysłany: 2015-12-03, 11:24   

Czy to chodzi może o te wartości procentowe?
Mam:
LYM% 52.3 - H
MID% 30
GRAN% 17,7% L


We wcześniejszym badaniu było:
Neutrocyty 59%
Eozynocyty 1%
Limfocyty 40%

Niewiele mi to mówi :/ ale nie zwróciło uwagi wetów.

Na razie stanęło na tym, że za jakiś czas powtórzymy na wszelki wypadke, ale tymczasem bez żadnych działań.
Anegdotycznie, jak powiedziałam że stosuję barfa, wet odpowiedział że nie zna wszystkich karm :mrgreen:
 
 
rufina 

Dołączyła: 08 Sie 2015
Posty: 46
Wysłany: 2015-12-06, 15:34   

Czy w sprawie tego rozmazu ktoś jest w stanie się wypowiedzieć?

Czy nie jest tak, że podwyższone białe ciałka świadczą o stanie zapalnym?
 
 
IzabelaW 


Barfuje od: IX.2015
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 15 Mar 2015
Posty: 996
Skąd: Lublin
Wysłany: 2015-12-09, 14:45   

rufina, o stanie zapalnym może świadczyć zarówno spadek, jak i wzrost białych krwinek.

Nie bardzo rozumiem, o co pytasz - w pierwszym poście piszesz o krwinkach (jakich dokładnie? 2,2 3,4 (to są wartości ilościowe? w jakich jednostkach? przy jakich normach?) potem podajesz różne procentowe wartości.
Wszystko, co podajesz dotyczy białych krwinek (są różne białe krwinki) i nie wiem, o które Ci dokładnie chodzi, bo te wyniki są bardzo wyrwane z kontekstu. Najlepiej byłoby, gdybyś podała wszystkie wyniki badania z jednostkami i normami laboratorium.
 
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4844
Wysłany: 2016-01-23, 14:55   

IzabelaW napisał/a:
o stanie zapalnym może świadczyć zarówno spadek, jak i wzrost białych krwinek

Spadek jest w infekcjach wirusowych, a wzrost podczas infekcji bakteryjnych.
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
Arora 

Barfuje od: 24.03.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 22 Lut 2016
Posty: 419
Skąd: Poznań
Wysłany: 2018-01-05, 22:31   

przy kontrolnych badaniach u mojej kici wyszły niepokojące wyniki białych krwinek:
maszynowo Vetlab:
WBC 7,20 (norma 6-11)
Neutrocyty 0,921 (norma 3-11)
Limfocyty 5,62 (norma (1-4)
reszta wyników w normie

badanie powtórzono - rozmaz - to samo: neutropenia i limfocytoza

test paskowy na Felv - negatywny

po dwóch tygodniach zrobiłam badania w Idexxie i:
test PCR na Felv - negatywny
neutrocyty 2065 (norma 2620-15170)

Czekam na interpretację od Weterynarza.
Kicia czuje się bardzo dobrze i nie ma zadnych objawów - wszystko jak zawsze. Je, bawi się, nie wymiotuje, normalnie qupka

Nie dostaje żadnych leków

Czy powinnam się martwić? Czy w jej organizmie pomimo braku objawów toczy się jakaś infekcja wirusowa? Wiem, ze leczy się kota a nie wyniki, ale nie wiem, czy dalej drążyć, czy dać jej spokój?

Będę wdzięczna za wszystkie sugestie
dziękuję
 
 
Pieszczoch 

Barfuje od: Od teraz
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 22 Gru 2016
Posty: 664
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2018-01-06, 08:09   

Mój Lisek testy na FELV.miał robione chyba z siedem razy(raz wyszedł poz.)dwa m-ce temu nadal negat.W morfologi zaburzenie limfocytów,no i odwodnienie.Trochę mocznik powyżej normy i próby wątrob.Tutejsi wet. mówili.że to nic takiego,bez paniki.Tylko u mojego Liska po objawach widać,że jest mocno chory.Wczoraj posłałam wyniki do Częstochowy-przed chwilą odebrałam e-maila i jestem tak zdruzgotana, że szok.Wet.pisz,że z wyników,które mu przysłałam jednoznacznie wynika,że to szpiczak,chore nerki i wątroba.Napisał,że kot ma tragiczne wyniki.którzy wszyscy uważali za dobre.Ju nawet nie chciał nic pytać.4,5 roku kotek prawie codziennie na lekach,tylko nie na tych co powinien być.i patrzę na to cierpienie i mękę mojej maleńkiej kocinki.A jeszcze tydzień temu dzwonił.do mnie wet. i chciała walić w niego coś na tarczycę,bo coś tam wyczytała.
 
 
Arora 

Barfuje od: 24.03.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 22 Lut 2016
Posty: 419
Skąd: Poznań
Wysłany: 2018-01-06, 22:04   

Pieszczoch,
śledzę historię Twojego Liska i jest mi naprawdę bardzo przykro - nie wyobrażam sobie, przez co przechodzicie. Niestety, nie mogę Ci pomóc, bo jak widzisz sama nie daję sobie rady i potrzebuję pomocy. Nie wiem co dalej robić. Przeraziłaś mnie, bo sądziłam ze jak test na Felv wyszedł negatywnie, to znaczy, że to nie jest białaczka. Trzymam kciuki za Twojego maluszka i mocno go przytulam
 
 
IzabelaW 


Barfuje od: IX.2015
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 15 Mar 2015
Posty: 996
Skąd: Lublin
Wysłany: 2018-01-10, 07:10   

Arora, powtórz za jakiś czas badanie, a wtedy przy okazji zmierz też poziom witaminy B12 i folianów. Czytałam, że ich niedobór może powodować neutropenię.
 
 
Arora 

Barfuje od: 24.03.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 22 Lut 2016
Posty: 419
Skąd: Poznań
Wysłany: 2018-01-10, 09:45   

IzabelaW,
badania oczywiście powtórzę, bo robię je regularnie co 3-4 miesiące. Poziom kwasu foliowego i wit B jest sprawdzony - w normie. Wszystkie standardowe wyniki morfologii, biochemii oraz jonogramu po środku, tylko te białe krwinki są takie niskie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne