Barfuje od: 07.2015
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 42 Dołączyła: 03 Sie 2015 Posty: 11 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-08-11, 15:13 Dzień dobry, cześć, tu Wieczorynka :)
Dzień dobry wszystkim Forumowiczkom i Forumowiczom!
Jestem Ania i niedawno dołączyłam do Barfnego Świata z moją kotką Wieczorynką.
Wieczorynka jest ze mną (albo ja z Wieczorynką :)) od marca tego roku. Wcześniej była w poznańskim schronisku.
Wieczorynka jest najcudowniejszą towarzyszką jaką można mieć. Ma 4 lata, jest bardzo spokojną, subtelną koteczką, która mimo prawie 3 lat spędzonych (prawdopodobnie) jako kotka wolnożyjąca, w ogóle nie przejawia ochoty na opuszczanie domu (nawet na wyjście na balkon trzeba Ją namawiać). Bardzo lubi bliską obecność człowieka (jak wychodzę z pokoju do kuchni, to po chwili ona też już tam jest :)). Wydaje niezwykle zabawne dźwięki, nie miauczenie, tylko takie świergotanie połączone z "grrr" - to Jej znak rozpoznawczy :)
Niestety Wieczorynka jest chora, ma suchą formę FIP. Na tym tle, cierpi też na autoimmunologiczne zapalenie dziąseł (jeszcze w schronisku zostały Jej usunięte wszystkie zęby, ale niestety stan zapalny nie ustępuje). Dodatkowo po ostatnich testach alergicznych okazało się, że Wieczorynka jest na wiele pokarmów bardzo uczulona (wszystkie zboża, ryż, ziemniaki, soja, wszystkie rodzaje mięs poza drobiem, wiele warzyw). Te wyniki ostatecznie przekonały mnie do przejścia na Barf; nie miałam zresztą większego wyboru, gdyż chyba nie ma gotowej karmy, która nie miałaby jakiegoś alergizującego składnika.
Żałuję, że na Barf nie zdecydowałam się od razu w marcu, ale lepiej późno ... ;)
Mimo, że Wieczorynka nie jest okazem zdrowia, to obie staramy się, żeby miała super fajne dni, pełne pogoni za wędką i buszowania w tunelach (to w lepsze dni) oraz przytulaków i spania w wygodnych legowiskach (to w te słabsze, lub bardziej upalne :)).
Mieszkamy w Poznaniu, ja, poza dotrzymywaniem towarzystwa Wieczorynce, jestem nauczycielką i tłumaczką angielskiego oraz menadżerką kultury, zajmuję się performansem artystycznym i współczesną literaturą amerykańską. Jestem wegetarianką na drodze do weganizmu :) zgłębiającą właśnie kwestie praw zwierząt i szeroko pojętych animal studies.
Mam nadzieję, że z każdym dniem (i przeczytanym postem) Barfowanie będzie dla mnie coraz łatwiejsze. Z góry dziękuję za wszelką pomoc i odpowiedzi na moje pytania, których niewątpliwie będę miała sporo, szczególnie na początku.
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1576 Skąd: podlaskie
Wysłany: 2015-08-11, 20:41
Pierwsze słowo które mi się nasunęło gdy spojrzałam na Wieczorynkę - to "subtelna" Witamy Was pięknie i mamy nadzieję, że Barf kotce się spodoba i pomoże jej w walce z chorobą
Barfuje od: 10/2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 2 razy Dołączyła: 08 Gru 2011 Posty: 952 Skąd: Francja
Wysłany: 2015-08-12, 05:31
Hej, fajnie ze tu trafilyscie, mam nadzieje ze barf pomoze Wieczorynce byc jak najdluzej w dobrej kondycji. Czy to na pewno FIP? Bo nawet forma sucha jest choroba dosyc "szybka"...
Zycze duzo zdrowia i powodzenia na barfnej drodze
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum