Barfuje od: lipiec 2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Wiek: 37 Dołączyła: 28 Lut 2014 Posty: 464 Skąd: Włocławek
Wysłany: 2015-05-01, 19:13
gerda, poprawa wzroku??? To by było super, może wreszcie przestałabym wychodzić na gbura przez nierozpoznawanie znajomych z odległości (nienawidzę chodzić w okularach)
Wycięłam kawałek posta dotyczący tematu, z którego wydzielono dyskusję
Ostatnio zmieniony przez dagnes 2015-05-17, 12:25, w całości zmieniany 1 raz
Co do rozpoznawalności przez znajomych zawsze możesz zainwestować w soczewki. Wygodna sprawa. Serio ;) Poza tym polecam wprowadzić marchewkę do jadłospisu.
Barfuje od: lipiec 2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Wiek: 37 Dołączyła: 28 Lut 2014 Posty: 464 Skąd: Włocławek
Wysłany: 2015-05-17, 06:39
Mam soczewki na takie okazje gdy absolutnie muszę dobrze widzieć i jednocześnie sensownie wyglądać... Ale noszenie ich nie jest zbyt zdrowe niestety... Zamiast marchewki łykam tran I zakupiłam właśnie okulary ajurwedyjskie, mam nadzieję że poprawią mi wzrok choć trochę. Nie wiem, czemu gerda pytała o wzrok w tym wątku, w każdym razie u mnie nie było żadnej poprawy w tej kwestii po dotankowaniu witaminy D.
Barfuje od: 10/2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 2 razy Dołączyła: 08 Gru 2011 Posty: 952 Skąd: Francja
Wysłany: 2015-05-17, 09:52
Poczytaj sobie na czym polegaja poszczegolne wady wzroku. Jezeli jestes krotkowidzem, to galka oczna jest tak jakby za dluga, obraz pada przed siatkowka. Okulary stenopeiczne nie sa wstanie wplynac fizycznie na galke oczna korygujac wade, do tego potrzebna by byla operacja np. na rogowce badz implant. Mozliwe natomiast, ze noszac je bedziesz widziec lepiej, ale gdy je sciagniesz, wszytsko wroci do "normy". Wiem natomiast ze u pacjentow z zacma mozna otrzymac lepsza ostrosc widzenia z czasie testu z otworem stenopeicznym co oczywiscie nie oznacza ze obejdzie sie bez operacji Kolezanka ortoptystka uwaza natomiast ze to pic na wode
Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Wiek: 35 Dołączyła: 23 Sty 2013 Posty: 2660 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-05-17, 12:07
Vesela Krava, to mnie zmartwiłaś. Nie dość, że mam jaskrę, to ogólnie wzrok nie za dobry i myślałam, że jak już się szarpnę i z bólem wydam te kilka stówek na okulary, to mnie to jakoś poratuje
Barfuje od: lipiec 2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Wiek: 37 Dołączyła: 28 Lut 2014 Posty: 464 Skąd: Włocławek
Wysłany: 2015-05-17, 16:54
vesela krava napisał/a:
Poczytaj sobie na czym polegaja poszczegolne wady wzroku.
No właśnie czytałam dość dużo na ten temat i doczytałam się, że to bzdura z za długą/krótką gałką oczną i że powodem wad wzroku są po prostu rozleniwione mięśnie. Chwilowo nadal w to wierzę i będę ćwiczyć oczy tymi okularami i innymi ćwiczeniami - zobaczymy za parę miesięcy
(a że lekarz zarabiający na ludziach z wadami wzroku twierdzi, że nie da się ich naprawić ot tak, to mnie jakoś nie dziwi)
Taurynę kiedyś trochę piłam (na szczęście jest bez smaku, więc nie ma z tym problemu), ale raczej na zmęczenie - jedynym zauważalnym efektem było mniej ziewania w pracy Może do niej wrócę. Można dodać do magnezu z witaminą C?
Barfuje od: 10/2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 2 razy Dołączyła: 08 Gru 2011 Posty: 952 Skąd: Francja
Wysłany: 2015-05-17, 17:33
Hmm twierdzenie, ze cala dzisiejsza okulistyka i optyka to bzdury jest delikatnie mowiac kontrowersyjne i przede wszystkim nieprawdziwe. Rozleniwione miesnie to inna para kaloszy i tez moga byc one przyczyna zaburzen widzenia. Tam, gdzie pracuje nie raz sie przepisuje pacjentom seanse u ortoptysty (czyli wlasnie cwiczenia na miesnie) zanim sie przepisze okulary, ale to sie tyczy raczej malych wad wzroku - tzn w malych wadach cwiczenia te moga sprawic, ze okulary nie beda potrzebne, osoby z duzymi wadami tez moga ich potrzebowac, ale nie w celu pozbycia sie okularow. Saphirith, mysle ze duzo czytalas o tych okularach, jednak w internecie sa m.in. informacje jakoby pogarszaly one akomodacje Kiedys mialam okazje je nosic i pamietam tylko, ze bolaly mnie po nich oczy
Ines, jezeli te okulary ajurwedyjskie kosztuja kilka stowek to bym sobie faktycznie dala spokoj
Barfuje od: lipiec 2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Wiek: 37 Dołączyła: 28 Lut 2014 Posty: 464 Skąd: Włocławek
Wysłany: 2015-05-17, 17:57
Nie byłaby to pierwsza ani ostatnia dziedzina, która cała w dzisiejszych czasach jest bzdurą, weźmy chociażby zalecenia dietetyczne i piramidę żywienia
Ja mam niedużą wadę wzroku (-1.75) i liczę na poprawę chociaż do -1. Mnie nie bolą oczy w tych okularach i dałam za nie 70zł, ale tylko dlatego, że chciałam z atestem, są i po 5zł...
Barfuje od: 10/2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 2 razy Dołączyła: 08 Gru 2011 Posty: 952 Skąd: Francja
Wysłany: 2015-05-17, 18:14
Tak na logike, skoro np. korekta laserowa wzroku opiera sie na tych zalozeniach i DZIALA to chyba jeden z dowodow, ze te zalozenia nie sa bzdurne Zapewniam Cie, ze wszelkie nie wykryte problemy z miesniami ocznymi badz zla korekta wzroku kilka lat po operacji dadza sie we znaki. Nie daj sobie wmowic ze Slonce kreci sie wokol Ziemi Sprobuj powiedziec pacjentowi z -15,00 ze jego wada wzroku to tylko zwiotczale miesnie
Barfuje od: 12.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Wiek: 37 Dołączyła: 11 Gru 2014 Posty: 203
Wysłany: 2015-05-17, 22:39
moja siostra była krótkowidzem, nie pamiętam ile dokłądnie, z minus 5 pewnie, już jako nastolatka. przerobiła wszystko, łącznie z ćwiczeniami oczu (na tym też ludzie bardzo starają się zarobić mocno - mama ją zawiozła do jakiegoś lekarza czy kogoś od tych ćwiczeń), oczywiście takowe nie pomogły.
/była bo poszła pod laser, teraz ma równo 0.0/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum