Wysłany: 2015-01-26, 22:03 Niedrożne kanaliki łzowe u psa
Jeśli ten temat już gdzieś był poruszany to przepraszam, szukałam, ale nie wpadł mi w oko.
Moja suczka, alergiczka, z obniżoną odpornością, nużycą i kto wie jeszcze z czym, ma również problem z niedrożnymi kanalikami łzowymi. Weterynarz chce jutro zrobić zabieg udrażniania tych kanalików - na ile taki zabieg jest skuteczny i potrzebny? Czytałam wiele, że często problem wraca bardzo szybko.
Z oczami suni jest coraz gorzej, szczególnie jak wraca ze spaceru lub wychodzi na dwór - od razu pełno ropy, łez, które ściekają jej dosłownie po pyszczku i widzę, że problem z dnia na dzień się pogłębia. Od czego to może być, co ja w domu mogę zrobić, żeby jakoś zminimalizować problem?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum