Wygraj na tronie, czyli dlaczego warto kucać, a nie siadać
Wawrzyniec Święcicki
Może jest mniej wygodna i raczej nie można w niej poczytać w spokoju książki czy choćby stron sportowych "Wyborczej". Za to na pewno jest bardziej zdrowa. Przynajmniej w toalecie. Pozycja kuczna. (...)
Dużym szokiem dla wielu osób jest więc sytuacja, gdy podczas podróży do Afryki czy Azji (no dobrze, nie trzeba wcale jechać tak daleko) natrafiają na przybytek wyposażony jedynie w dziurę i miejsce na stopy. - No tak, cywilizacja tu jeszcze nie dotarła - można wtedy usłyszeć wygłaszane z przekąsem komentarze z ust przedstawicieli Zachodu. Jest jednak małe "ale".
Otóż zdaniem wielu ekspertów pozycja, jaką musimy przyjąć nad wspomnianą dziurą, jest zgodna z naszą fizjologią i optymalna dla zdrowia. A siedzenie na sedesie w pozycji, do której wszyscy przywykliśmy, jest za to całkowicie nienaturalne i może nas narażać na problemy ze zdrowiem.
Wszystko sprowadza się do kątów - prostego i ostrego.
Muszla klozetowa wymusza bowiem takie ułożenie odbytnicy i obejmującego ją mięśnia łonowo-odbytniczego (patrz grafika), że stolec przemieszcza się pod kątem utrudniającym mu "przyjście na świat". Tymczasem kiedy kucamy, odbytnica jest ustawiona niemal pionowo, co sprawia, że wypróżniamy się łatwiej, dokładniej i przyjemniej.
Dlatego zdaniem lekarzy kucanie w toalecie może nas chronić m.in. przed zaparciami, hemoroidami i chorobami jelita grubego z nowotworami włącznie.
Oczywiście nikt nie namawia do tego, by od razu powyrzucać wszystkie muszle klozetowe i zastąpić je dziurami w podłodze. Można za to zaopatrzyć się w mały podnóżek (są też specjalne, przeznaczone właśnie do toalety), który wymusi na nas pozycję bardziej naturalną i zdrowszą.
Ostatnio zmieniony przez dagnes 2014-04-09, 08:37, w całości zmieniany 2 razy
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4844
Wysłany: 2014-02-26, 13:33
Ja tu nie widzę niczego śmiesznego .
To, co naturalne musi być właściwe i zawsze jest zdrowsze niż wynalazki cywilizacyjne. Wiemy to z niejednego tematu na Forum.
Oczywiście korzystanie z toalety nie jest jedyną przyczyną zaparć u "cywilizowanych" ludzi ale na pewno dokłada swe niekorzystne działanie do diety i trybu życia.
Tak czy siak jesteśmy skazani na wymarcie .
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 19 Sty 2012 Posty: 2612
Wysłany: 2014-02-26, 14:42
Żeby nie było - ja sie wcale nie śmieję z samego ... procesu i pozycji (nota bene raczej wygodniejszej dla wiadomych celów)
natomiast wlazłam na to akurat jak odrywałam pierwszy gryz drugiego sniadania w pracy... te rysunki mnie powaliły po prostu!
Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 11 razy Dołączyła: 01 Sie 2012 Posty: 4452 Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2014-02-26, 14:53
Pozycja jak najbardziej dobra. Nie na darmo niektórzy mawiaja "idę się zgiąć". Nie wiem czy zauważacie, że czasem automatycznie człowiek się właśnie zgina - pochyla do przodu. Bo to jakby ułatwia.
Będąc w plenerze też nie usiądziesz a idziesz w kucki.
Artykuł może wydawać się zabawny ale jednak "coś w tym jest"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum