Hej, jestem Ola, mieszkam obecnie w Krakowie z manchester terrierem i trenujemy agility. Mój pies to istny wulkan energii, torpeda napędzana bliżej niezidentyfikowaną mocą, oczywiście niemający czasu na tak prozaiczne czynności jak jedzenie ;) Jadł wszystkie wersje wszystkich jadalnych rzeczy- oprócz tradycyjnego jakby nie było i ścisłego barfa. Może się uda, może nie, w każdym razie dziś zaczęliśmy
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 29 Gru 2011 Posty: 3447
Wysłany: 2014-02-05, 10:16
Miło Cię powitać z manchester terrierem do towarzystwa
Tak na wstępie podrzucę ściągawkę aby łatwiej było napisać co nie co więcej
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=25
Wiem, że trudne są początki ale jeśli sama jesteś przekonana do BARFa to nie będzie poważniejszych przeszkód.
Pies instynktownie odnajdzie drogę do naturalnego pokarmu tylko daj mu szansę.
W Krakowie mamy całkiem spore przedstawicielstwo już barfujących footer więc o bezpośrednia pomoc i pierwsze wsparcie na pewno możesz liczyć, mam taka nadzieję.
Zorientuj sie na początek gdzie co jest na Forum, pytaj, my poprowadzimy Cie barfną ścieżynką
Dziękujemy za miłe przyjęcie! Już uzupełniamy informacje
Pełne imię brzmi mojego psa to Calvados Metheora, na codzień Vado :))
Tutaj fotka w jego "środowisku naturalnym", jeszcze z wakacji, taki szczeniak jeszcze z niego był :D Kocham tą mordke..
Coś o sobie? Studiuję weterynarię w Krakowie, jestem na pierwszym roku. Czas pokaże, czy i gdzie będziemy się przeprowadzać :) Jestem ogólnie niespokojnym duchem, poziom mojego zadowolenia z życia jest wprost proporcjonalny do ilości wycieczek, spotkań, spacerów, treningów, zawodów etc etc
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum