[Dalia]

Cześć wszystkim :)

Jestem Kaśka, mieszkam w Krakowie. Aktualnie koncze studia inżynierskie na kierunku "rośliny lecznicze i prozdrwotne". Wczesniej uczylam sie w liceum plastycznym (tez w krakowie).

Uwielbiam wszystkie zwierzaki, a w wolnych chwilach biegne do stajni dosiasc jakiegos czterokopytnego ;) (konia oczywiscie :D ).

Poczytuje Barfny świat juz od jakiegoś czasu. Nie ukrywam ze poczatkowo nie mialam pojecia ze cos takiego istnieje. Zreszta, mimo ze troszke wiecej zaglebilam sie w tresc tego forum to dalej niewiele wiem.

Pewnie jak dużą część użytkownikow tego forum przywiodły mnie tutaj problemy zdrowotne mojej kotki Dalii.
Dalia jest młodą kotką rasy ragdoll z podkrakowskiej hodowli (nie polecam jej), urodziła się jako ostatni kociak w miocie (18.01.2013 r.) i byla najbardziej przyklejona do swojej mamci :D
Ja jako niedoswiadczony kociarz przeryczalam dlugi czas wmawiajac sobie ze Dalia jst smutna bo zabralam ja od jej mamy i rodzenstwa, ze tutaj nikogo nie zna.

Jej problemy zaczely sie 1 maja. Wymiotowala kilkarazy dziennie do tego stopnia ze zwracala żółć bo juz nie miala czym wymiotowac.
Po badaniach (krew, rtg, usg, kał) weterynarz powiedział ze ma stan zapalny okolicy otrzewnej, woreczka zolciowego, pierwszego odcinka jelita o raz sciany zoladka. Po ostatnim usg (wrzesien), stany zapane ustapily, ale przewody zolciowe zostaly pogrubione.
Caly ten czas wet zalecil eby kotka byla na karmach weterynaryjnych, ale zauwazylam ze wcale jej sie po tym nie poprawialo, wiec wrocilysmy do TOTW i porta 21.

Aktualnie wymioty ustapily poza wymiotami futrem.

Dalia jeszcze nie jest wykastrowana, bo wet nie chce robic operacji zeby nie pogorszyc tym stanu narzadow wewnetrznych. W stydniu mamy zrobic kolejna morfologie z biochemia i pokaze nam to czy mozna juz ja wykastrowac.

A teraz przedstawie Wam moje kochane futerko :D

















I nasze spacery :D





























Zobaczylam wielkiego, strasznego PSA!




Musze go upolowac

[Jazgata]

Hej:) zdrowka dla kociaka!

[_Jadis_]

No prosze, proszę witam kolejna znajomą mordkę ;) Oby Barf pomógł i smakował a forum się nie obawiaj. Każdego na początku ilość informacji przeraża - ale zapewniam da się to ogarnąć. Szukaj , czytaj a jak bedą wątpliwości lub pytania na których odpowiedzi jeszcze nie było to pytaj śmiało . Postaramy się we wszystkim pomóc.

[Dalia]

Dziekuje Kochane :D

A pytania napewno sie pojawiam w miare jedzenia ;)

[situnia]

Witamy Masz piękną kicię

[Annazoo]

Piękna Dalia, a jaki nochalek
Witaj!

[Ines]

Cieszę się, że Cię tu widzę. Trzymam kciuki za Twoją drogę do barfa

[Dalia]

Tez sie ciesze ze tutaj jestem :D

Dzisiaj Dalia miala okazje pierwszy raz sprobowac serc indyczych :D
zaryzykowalam i podalam same - zjadla :D :D :D

[Ines]

Ja też omal nie kupiłam dziś serc indyczych - ale za duża kolejka była... W kalkulatorze sprawdziłam, że kurze są chyba bardziej wartościowe. Ale i indycze też kupię. Tula lubi serducha, z kurzymi sobie coraz lepiej radzi (daję w całości). Ciekawe co powie na indycze

[_Jadis_]

3mam kciuki za szybkie przejście na całkowitego barfa. Pamiętajmy, że najważniejsza jest różnorodność. ;)

[Milena_MK]

Witamy się :) Jaka piękna kotka! Kocham Ragdolle, niestety nie mogę mieć sama, ponieważ moja pierwsza kotka była Ragdollką i zmarła bardzo wcześnie, mam taki uraz że każdy kotek tej rasy mi się z nią kojarzy. Dlatego sama nie mam, aczkolwiek fajnie, że mogę podziwiać u Ciebie :)

Trzymam kciuki za barfne odżywianie

[Dalia]

Milena,

Przykro mi z powodu Twojej koteczki.
Moze kiedys jednak bedzie to lekarstwi na rany :)

Dziekuje i ciesze sie ze przypadla do gustu :D

[Ines]

No a teraz chwal się spotkaniem Dalii z naturalnymi suplementami

[Marla]

Ależ się cieszę widząc Was na Barfnym. Serce mi się krajało gdy czytałam o jej problemach na drugim forum. No ale teraz będzie tylko lepiej.
Powodzenia z barfem. Pochwal się jak tam eksperymenty. :)