Pomogła: 11 razy Dołączyła: 19 Sty 2012 Posty: 2612
Wysłany: 2013-10-27, 19:47
Matko jedyna! Po co to?
Ja myję normalnie - gąbką do zmywania i wodą. A jak coś przyschnie albo się rozleje to na szybko płynem do mycia szyb bo pod ręką
koty uzywaja kuwety a potem pchaja sie na meble, coz wole je miec czyste
kocury otwarte znacza gdzie popadnie, cale szczescie ze w swoim pokoju ale jednak
kotki w ruji znacza i zdaza sie ze takze zaleja mi blat w kuchni
ani ocet ani cytryna mi tego smrodu nie zabije ani nie wyczysci tak jak dettol
moze przesadzam ale juz od 10 lat uzywam go do podlogi do normalnego czyszczenia i mylda do rak bez dettolu u nas w domu ani rusz
Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 11 razy Dołączyła: 01 Sie 2012 Posty: 4452 Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2013-10-27, 20:28
Mam kotów dokładne 0 (nie licząc czarnula odwiedzającego mój ogród )
Mam psa i 2 małych dzieci.
I beznadziejny biały blat, którego nie mogłam, doczyścić niczym póki nie wzięłam octu z sodą
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4841
Wysłany: 2013-10-27, 22:39
ariokkie, w tym temacie piszemy o kwestiach bezpieczeństwa związanych z surowym mięsem, a nie o sprzątaniu kociego moczu i dezynfekcji powierzchni, po których chodzą koty. To nie ma przecież związku z mięsem, więc proszę trzymać się tematu.
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
dangnes
moze to ja na bakier jestem ze uwazam to jak najbardziej zwiazane z tematem przygotowywania miesa?
mieszanki robimy w kuchni na blacie kuchennym, czy nie?
a wiec blat kuchenny jak i deski noze itp powinny byc czyste zanim zaczniemy przygotowywac jakiekolowiek jedzienie, czy ja sie myle?
aby wiec mieszanki 'nie narazac' pomieszczenie powinno byc czyste
sprzatamy wiec kuchnie przed i po robieniu mieszanki, gotowani itp
nie widze nic dziwnego w dezynfekowaniu blat przed i po bawieniu sie w robieniu jedzenia
(tym bardziej jesli koty wlazna na meble w kuchni itd itp)
jesli jednak uwazasz ze to nie na temat to juz koncze
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 19 Sty 2012 Posty: 2612
Wysłany: 2013-10-29, 13:00
Ja nie mam kotów więc mi nic a raczej nikt nie łazi po blacie. Ale na pewno nie czyszczę blatów i nie sprzątam kuchni przed robieniem obiadu. A już na pewno niczego takiego nie czynie przed dostawą mięsa i dzieleniem go dla zwierza i dla nas.
zwykłe umycie woda lub co prostsze - płyn do mycia szyb i ręcznik papierowy wystarczają. Przesadna sterylność nie wychodzi na dobre nikomu. A mięso nie jest żadnym surowcem toksycznym, nie ma w nim ani na nim nic trującego czy szkodliwego
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum