Barfuje od: maj 2011
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 39 Dołączyła: 29 Gru 2012 Posty: 1350 Skąd: prawie Wrocław
Wysłany: 2016-04-14, 17:25
A czy przepraszam możemy tu zweryfikować trochę nazewnictwo bo ostatnio zauwazyłam w różnych rozmowach że z tym jest problem? nie ma w świecie czegoś takiego jak lewoskrętna witC
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4844
Wysłany: 2016-04-15, 22:13
Witamina C nie może być prawo- czy lewoskrętna gdyż sama jest izomerem optycznym L kwasu askorbinowego. Tzw. prawo- (D-) lub lewoskrętny (L-) może być jedynie kwas askorbinowy.
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Barfuje od: maj 2011
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 39 Dołączyła: 29 Gru 2012 Posty: 1350 Skąd: prawie Wrocław
Wysłany: 2016-04-16, 08:39
No właśnie tak nie jest.
D i L to konfiguracja względna i nie ma nic wspólnego z jakąkolwiek skręcalnością. Mówi tylko i wyłącznie o ułożeniu grupy a nie o tym co robi ze światłem. Np izomer D może skręcać światło zarówno w prawo jak i w lewo.
I tu jest ten pech. Izomer L kwasu askorbinowego (czyli właśnie witC) wbrew pozorom skręca światło w prawo. Tylko i wyłącznie. Dlatego nie można mówić o lewoskrętnej witC bo takiej zwyczajnie nie ma. Jest tylko i wyłącznie prawoskrętna. I tu nie chodzi o to czy działa czy nie. po prostu nie istnieją cząsteczki kwasu L-askorbinowego które miałyby inną skręcalność niż prawostronną.
Problem jest w pomieszaniu symboli: D i L to konfiguracja. +/- to zdolność do skręcania światła.
Barfuje od: 12.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Wiek: 37 Dołączyła: 11 Gru 2014 Posty: 203
Wysłany: 2016-04-18, 13:17
będzie opinia Rady Przejrzystości AOTMu dot. skuteczności i bezpieczeństwa stosowania wlewów dożylnych witaminy C w chorobach nowotworowych. bardzo jestem ciekawa raportu.
jeśli bym chciała podawać witaminę c pieskowi to jak to musiałaby być i czy mogę kotce też ją podawać ? jakieś specjalne dla zwierząt czy można kupić normalnie w aptece?
Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Lip 2014 Posty: 1292
Wysłany: 2016-04-21, 19:47
Jeśli już to najlepiej coś naturalnego, typu dzika róża.
Chyba gdzieś tu na forum było wspomniane, że psy i koty same produkują sobie witaminę C w przeciwieństwie do ludzi...(?)
1. to znaczy że nie trzeba im tego podawać ? mój piesek jest na podwórku i dlatego myślałam żeby go jakoś wzmocnić witaminką C np. dziką różą ale czy może być taka z apteki zmielona?
2. no i moja kotka odkąd ją przywiozłam cały czas jakaś taka dziwna jak by była przeziębiona jak ją przywiozłam musiała dostać antybiotyk bo miała powiększone węzły chłonne i cały czas musiałam jej śpiochy wyciągać z oczek teraz już mniej ale kupiłam taki proszek na odporność który dodaje się do jedzenia i już nie muszę parę razy dziennie czyścić oczek wystarczy raz dziennie :]
czy jeśli jest taka wrażliwa to mogę jej podawać też witaminę C czy może jest coś lepszego ?
dodam że za niedługo zaczniemy jeździć na wystawy i nie chcę żeby się przeziębiła znów :/
Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Lip 2014 Posty: 1292
Wysłany: 2016-04-26, 20:00
1. właśnie chyba w tym wątku napisane jest, że witamina z apteki jest nic nie warta, więcej wypełniaczy niepotrzebnych niż samej witaminy (nie poleca się nawet samym człowiekom). Poza tym nie musisz podawać, bo pies sam ją wytwarza, a jak już to najlepiej naturalną (jak już pisałam), typu dzika róża.
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 29 Gru 2011 Posty: 3447
Wysłany: 2017-04-06, 10:52
Pierwszy w Polsce wykład światowego eksperta w leczeniu witaminą C (metoda wlewów dożylnych roztworu wodnego askorbinianu sodu).
Lek. med. dr Thomasa E. Levy jest w USA niekwestionowanym autorytetem w dziedzinie medycyny.
Mniej więcej od 50 minuty wykład na temat stresu oksydacyjnego, który wg. droktora jest przyczyną wszystkich infekcji i chorób.
Spodek, Katowice, 2 kwietnia 2017:
Kolejny nawrót kociego katarku
Beta glukan wcale się u nas nie sprawdza, wcześniej rutinoscorbin trochę pomógł. Ceviforte C1000 jest w kapsułkach, więc mógłbym go dodawać do BARFa.
Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Sie 2012 Posty: 5339
Wysłany: 2017-04-06, 20:44
Zefir
Sihaya pisała na początku wątku:
Kod:
koty same syntetyzują sobie witaminę C. Nie ma sensu podawać jej jako suplement diety. W jakiś chronicznych, przewlekłych infekcjach można się na to ewentualnie zdecydować.
Ja mojemu kaszlącemu i kichającemu kotu podawałam kwas L-askorbinowy (taki w proszku).
Rozpuszczałam w 30ml wody letniej 0,1g (100mg) tej wit.C i do tego 1/4 tab. wapna musującego polfa.
Podawałam strzykawką prosto do pysia 3x10ml. Przez kilka dni.
Nie wiem na ile to skuteczne było, bo to może przypadek był ale kot przestał kaszleć i kichać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum