W sobotę pożegnałam moją koteczkę.
Bunia miała nowotwór wątroby jednak do środy czuła się dobrze.
W czwartek poczuła się źle, w piątek było fatalnie a w sobotę tragicznie.
Nie było możliwości aby ją leczyć.
Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Sie 2012 Posty: 5339
Wysłany: 2015-09-04, 19:53
Przykro...
Zawsze w takiej sytuacji wiersz mi się przypomina....
Przeszedł Kot po Tęczowym Moście
poniósł z sobą okruchy miłości
zostawił lęk i zmęczenie
zabrał zaś Domu wspomnienie
ciepłych rąk dotyk
pieszczot głaskanie
zapach posłanka
i ludzkie kochanie.
Przeszedł Kot po Moście Tęczowym
zostawił nas nie gotowych
na pożegnanie
porzucił choroby i ból
porzucił smutne istnienie
zabrał ze sobą
mego żalu
wspomnienie.....
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4841
Wysłany: 2015-09-06, 10:30
carlla, bardzo mi przykro, że straciłaś ukochaną kotkę .
Wiem, że ta strata boli ogromnie, jednak w przypadku Buni jest w jej śmierci także coś pozytywnego - mianowicie fakt dożycia tak pięknego wieku. Myślę, że gdy kot umiera w wieku 18 lat, nie trzeba już określać przyczyny śmierci, a można powiedzieć, że Bunia umarła ze starości. W tym wieku organizm, który przez całe życie był zdrowy, wybiera po prostu jakąś metodę samounicestwienia, bo wie, że dłużej nie jest w stanie utrzymywać się w pełnej sprawności.
carlla, dałaś Buni wspaniałe i długie życie, bo to, że dożyła takiego wieku, to w ogromnej mierze twoja zasługa (żywienie, pielęgnacja, środowisko) i należą Ci się za to gratulacje .
Mam nadzieję, że w tym trudnym czasie, jakim jest teraz żałoba po Buni, nie odbierzesz mojego wpisu źle. Moją intencją jest bowiem uczynienie twojej żałoby mniej bolesną, w żadnym razie nie bagatelizowanie twojego bólu. Bunia dożyła swych dni, bo takie są koleje losu i odwieczne prawa Natury. Opowiem Ci o zdarzeniu, które miało miejsce parę lat temu.
Moi tureccy sąsiedzi wyjechali nagle na tydzień bez słowa (zwykle jak wyjeżdżają to dają znać, że ich nie będzie). Po ich powrocie zapytałam sąsiada o ich niespodziewany urop, a on odpowiedział, że to nie był taki prawdziwy urlop, bo pojechali do Turcji na pogrzeb jego babci. Zaczęłam składać mu kondolencje, a on przerwał mi radosnym głosem i z uśmiechem powiedział: "Ależ nie ma najmniejszego powodu do smutku, to był najweselszy pogrzeb, jaki można sobie wyobrazić - babcia zmarła w wieku 103 lat i wszyscy na pogrzebie radowali się, że miała takie dobre, długie i zdrowe życie, zakończone bezbolesną, nagłą śmiercią podczas snu. Wspominaliśmy tę żywotną i zawsze pełną radości z życia oraz ciepła dla innych kobietę wiedząc, że ona nie chciałaby, byśmy teraz popadli w smutek i przygnębienie. Babcia wykorzystała najlepiej jak to możliwe czas, który został jej dany, a my jesteśmy bardzo szczęśliwi i dumni, że mogliśmy dzielić z nią część tego czasu oraz być blisko niej. Ona będzie jeszcze długo żyć z nami - dopóki nie zapomnimy tego, czego nas nauczyła".
To, co powiedział zrobiło na mnie ogromne wrażenie i do dziś pamiętam każde słowo, a nasza przemijalność stała się przedmiotem wielu przemyśleń. Wiele "prymitywnych" ludów miało w sobie tę Mądrość.
carlla, życzę Ci, by czas, który spędziłaś z Bunią stał się fundamentem, na którym będziesz budować szczęśliwą przyszłość swoją i swych bliskich (dwu- i czworonożnych) .
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
dagnes, dziękuję,
Bunia to mój drugi kot który dożył 18-stki.
Tamten to był kocur. Jadał wyłącznie surowe mięso, surowe ryby, biały ser oraz żółtka jaj. To były lata 80 wyboru w sklepach żadnego. Wybrał sobie " odejście na serduszko". Trzy dni choroby i nie ma kota.
Rozum mówi że tak musi być.
Ale serce nie chce słuchać rozumu.
Barfuje od: 10/2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 2 razy Dołączyła: 08 Gru 2011 Posty: 952 Skąd: Francja
Wysłany: 2015-09-06, 12:27
Carlla trzymaj sie Na pewno trudno bedzie teraz usmierzyc bol jednak z czasem on zeslabnie i wtedy latwiej bedzie zrozumiec te "kolej rzeczy".
Tez stracilam kota z powodu nowotworu watroby, jednak w jego przypadku nie obylo sie bez dluzszego cierpienia zwiazanego z ta choroba.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum