Czołem
Powoli zapoznaję się z tematem komponowania BARFnych posiłków dla mojego kota i psa.
Z matematyką u mnie cienko więc wyliczanie tych wszystkich proporcji idzie mi dość mozolnie, ale jakoś sobie radzę, a pośpiechu zbyt dużego nie ma (jeszcze worki z karmą stoją).
Mój pies to typowy maluszek, aczkolwiek dorosły. Niekastrowany lew kanapowy, (prawie) sześciolatek o wadze mniej więcej 4kg. Bardzo prosiłabym kogoś o większym niż moje (zerowe) o skorygowanie poniższego przepisu na mieszankę; w jadłospisy bawić się nie będę, wolę po prostu co jakiś czas zmieniać składniki. Oto co sobie na pierwszy raz wyliczyłam:
I tutaj pojawia się problem - w kociej części wszystko jest pięknie rozpisane jeżeli chodzi o suplementy typu olej z łososia, witamina E czy B-complex, za to tutaj jakoś nie umiałam się odnaleźć... Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc. I proszę bardzo nie krzyczeć, jeżeli wszystko jest źle
Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 11 razy Dołączyła: 01 Sie 2012 Posty: 4452 Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2015-07-02, 20:33
Suplementy kocie i psie dodaje sie tak samo. Suplementujesz mieso a nie zwierze :). Roznica taka, ze psu nie potrzeba dodawac tauryny
Co do tych proporcji
Czy watrobka jest twoim jedynym podrobem? Tak nie moze byc. Podroby to cala gama roznosci
Jak masz calego, wypatroszonego kurczaka to dodajesz do tego po prostu to, z czego go wypatroszylii i masz gotowy jadlospis dla psa. Do tego dodajesz suplementy i juz
Ja ogolnie nie jestem zwolenniczka proporcji 80% 20% dla produktow miesnych i roslinnycch Wedlug mnie taka ilosc zieleniny to za duzo. Pies nie potzebuje takich ilosci, o ile w ogole. Do tego w samej zieleninie nie pasuja mi proporcje warzyw do owocow. W tak zwanej naturze pies predzej by jadal jaies owoce (opadle z drzew,, jagodowe z krzakow) a i to sezonowo tylko. :zasem skubnal by trocche trawy (ktora i tak zaziala tylko jako przepychacz), ewentualnie wygrzebywalby czasem jakies korzonki
No niby tak, ale nie mam pojęcia jakimi dawkami. Dopiero zaczynam się w to wszystko bawić. Pies nie ma innego zapotrzebowania na poszczególne składniki? Strasznie się gubię...
Oprócz wątróbki są jeszcze serca i żołądki - to chyba też podroby? Przepraszam, ja się na mięsie kompletnie nie znam, nigdy tego ani nie kupowałam ani się szczególnie nie interesowałam, dopiero teraz dla zwierzaków patrze
Jadłospis? No właśnie, ale mi tu o mieszankę chodzi, zbilansowaną, taką, jak dla kota.
Tam są dokładnie podane ilości serc itd; nie tylko to, co zostało wypatroszone.
Najchętniej zmieliłabym całego kurczaka, poporcjowała i miała z głowy, ale mam wrażenie że to nie na tym polega ... hihi
Hmmm, i mógłby sie tym cały czas żywic, bez dodatku innych podrobów? Mogłabym po prostu jako mieszankę mielić cały (bez głowy i łapek) korpus ptaka (gęś, indyk, kaczka itp), dodawać suplementy, zmielić, zamrozić i podawać 80g dziennie z jakimiś warzywkami?
Barfuje od: 06/2013
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 16 razy Dołączyła: 03 Cze 2013 Posty: 2811
Wysłany: 2015-07-03, 18:52
Nie, korpus ze sklepu to mięsko i kości. Brak podrobów w rozumieniu sklepowym a tym bardziej rozumieniu barfowym. Ale jakbyś ze wsi sobie całego kuraka załatwiła i zmieliła to on będzie dobrym posiłkiem, bo w miarę kompletnym. Jeżeli to był kurak żywiący się w większości sam to i supli byś zbytnio nie musiała. Ale! Sam kurak by nie wystarczył, bo ważna jest różnorodność. Ale jak do kuraka dodasz np. królika (też ze wszyskim co w środku) i jeszcze jakieś dwa nieduże stworzenia, np. kaczka i coś tam. To będzie ok.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum