BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Jadłospisy - szczenięta
Autor Wiadomość
kelpie87 
BARFny Hodowca

Barfuje od: VIII 2010
Udział BARFa: 75-90%
Dołączyła: 29 Wrz 2012
Posty: 257
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2015-06-02, 12:05   

Jak nie czuć żeber to obetnij porcje bo chyba poszedł w tłuszczyk. Mam rasę podobnych gabarytów i w tym wieku wzrost w wzwyż już zdecydowanie wyhamowuje, psy rozrastają się wszerz jeszcze długo ale jest to mocno rozłożone w czasie. O ile pamiętam to u mojej suki obserwując jej kondycję właśnie od 9-10 miesiąca zaczęłam stopniowe obcinanie porcji schodząc od 1.2 kg do 0.75 obecnie. Ma 2,5 roku i 44 kg wagi, patrząc na to jak rozwijała się jej matka, to jeszcze może się trochę rozrosnąć.
_________________
Ania & czarne ruskie
www.infiniventus.pl
 
 
HoWaKo 


Barfuje od: 01.2015
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 07 Lut 2015
Posty: 267
Skąd: Zamość
Wysłany: 2015-06-02, 14:42   

Z własnego doświadczenia: moje suki 17 czerwca skończą rok, a musiałam zmniejszyć im porcje już w marcu z 380 g dziennie do 260 g obecnie. Ważyły 13,3 kg i zrobiły się psiakami ze słabo wyczuwalnymi żebrami i jedna traciła talię, teraz ważą 12,5 kg i wyglądają wzorcowo.
Okazuje się, że nie sztuka zapaś psa na Barfie ;) i to szczeniaki!

Myślę, że nie ma się co bać zmniejszenia porcji już sporo "urośniętym" szczylom. Ostatecznie obserwujesz psa na bieżąco i gdyby chudł zamiast delikatnie przybierać teraz na wadze, to zawsze możesz porcję podciągnąć.
_________________
BARFny tercet egzotyczny: Honor-Wandysław-Kokoska :mrgreen:
 
 
 
aggie 

Barfuje od: 28.02.2015
Dołączyła: 28 Lut 2015
Posty: 54
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2015-06-02, 20:44   

ciocia_mlotek wzwyż właśnie już nie bardzo, bo według dzisiejszego mierzenia to raptem 3cm max, o ile oba pomiary były dokładne... Niemniej urósł "wizualnie", nabrał ciała którego wcześniej mu brakowało (wystarczy spojrzeć http://www.barfnyswiat.or...sc&start=1500).

ciocia_mlotek napisał/a:
Jesli pies wyglada dobrze, nie jest tlusty, nie ma problemow ze stawami to znaczy, ze jest jak ma byc

Na pewno nie jest tłusty i wygląda dobrze, a czy nie ma problemów ze stawami to tego nie wiem (rtg robione było pod koniec marca, jakieś 20 kg temu...). Mam nadzieję, że nie, ale na tę chwilę na kolejne rtg się nie wybieram.

HoWaKo napisał/a:
Okazuje się, że nie sztuka zapaś psa na Barfie ;)

Święte słowa, choć na początku wydawało mi się to niemożliwe ;-)

Zastanawiam się tylko na tym obcinaniem porcji, czy to tak "na oko"?


8-) :



TU
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2015-06-02, 21:11   

Patrzac po zdjeciach nie wydaje mi sie aby potrzebowal obcinania porcji. Wydaje sie w dobrej formie. Porownujac ze zdjeciami tymi starymi to on chyba po prostu nadrobil. Bo wczesniej bardzo szczuplutki byl
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
Lena06 


Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 21 Lip 2014
Posty: 1292
Wysłany: 2015-06-02, 21:26   

Również uważam, że Maniek jest idealny :love: Co prawda głównie widać łepetynkę, ale zadek, który jest na drugim planie wskazuje, że jest ok. Widać ładne wcięcie chociażby. Ja też bym mu porcji nie obcinała. ;-)
P.S. Trochę prywaty - mój to taka miniatura Twojego. Ma niemal takie same umaszczenie :-)
 
 
HoWaKo 


Barfuje od: 01.2015
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 07 Lut 2015
Posty: 267
Skąd: Zamość
Wysłany: 2015-06-02, 23:30   

Ładnie wgląda, zdrowo i radośnie :kciuk: Ile mu brakuję do docelowej wagi?

Decyzję czy utrzymać porcję, czy już ją zmniejszyć, ostatecznie musisz podjąć sama. Jak my przeszliśmy ten etap: wyjściowo dostawały 3% docelowej wagi, teraz jest 2%, co okazuje się być już ilością optymalną, bo waga spadła do pożądanej i trzyma, a kondycja - oprócz sylwetki - jest lepsza.
Zejście o 1% to porcja mniejsza w naszym przypadku o 120 g. Taki zjazd trwał ok. miesiąc, tzn. najpierw zmniejszyłam porcję o 20 g (ilość w zasadzie niezauważalna) i tak przez parę dni, następnie o kolejne 20 g itd. Nie zauważyłam aby chodziły głodne i szukały, więc to też wzięłam za dobry znak.

Jest talia i jest talia, że tak powiem ;-) Moje talię miały i przy 13,3 kg, ale teraz to mają talię osy :mrgreen:
_________________
BARFny tercet egzotyczny: Honor-Wandysław-Kokoska :mrgreen:
 
 
 
aggie 

Barfuje od: 28.02.2015
Dołączyła: 28 Lut 2015
Posty: 54
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2015-06-04, 20:05   

ciocia_mlotek napisał/a:
Porownujac ze zdjeciami tymi starymi to on chyba po prostu nadrobil. Bo wczesniej bardzo szczuplutki byl


Też myślę, że w końcu nadrobił braki które powstały w wyniku złego przyswajania suchej karmy... choć porównując jego wagę z innymi psami w tym wieku to Maniek rzeczywiście się wyróżnia- wagę 50kg psy z reguły osiągają w wieku ok. 12 miesięcy... a on ma dopiero 9.

HoWaKo napisał/a:
Ile mu brakuję do docelowej wagi?


Z tą docelową wagą... to trudne do oszacowania. Dorosłe szwajcary osiągają wagę w przedziale 50-70kg, więc widełki są ogromne; ja założyłam 60kg i na tyle go karmię, choć odnoszę wrażenie że bez problemu zjadłby więcej... No i wszyscy mówią mi, że on będzie z "tych większych", z górnej granicy wzorca.
A zatem do mojego założenia (60kg) brakuje mu zaledwie 9kg... a teoretycznie wagę docelową psy tej rasy powinny osiągnąć w wieku 2 lat.

Lena06 napisał/a:
Również uważam, że Maniek jest idealny


Dziękujemy ;-) faktycznie wygląda jak większa kopia Twojego futerka, twój bardzo przypomina mi entlebuchera (przynajmniej ze zdjęcia w Waszej galerii).

Tak jak napisałyście- wygląda dobrze i kondycję ma chyba dobrą; myślę, że ze względu na jego intensywne zrzucanie włosa nie obetnę mu porcji teraz, poczekam aż wymieni sierść (nareszcie :hura: !!!) i wtedy zobaczymy, jak będzie stał z wagą.
 
 
Nersenelia 


Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 1 raz
Wiek: 33
Dołączyła: 08 Sie 2015
Posty: 62
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2015-08-11, 07:19   

Ok, chyba z pytaniem mogę się tutaj podpiąć. Mam 4 miesięczną suczkę owczarka szetlandzkiego, uważam, że bardzo aktywną. Więc z moich obliczeń wynika, że powinna dziennie jeść 150g. Tygodniowo 1050g. Czyli:
ok 50g owoców
160g warzyw

mięsa 420g
żwacza 180g
podroby 120g
kości 120g

Czy ktoś mógłby przytaknąć laikowi lub naprostować.
_________________
 
 
Wik 

Dołączyła: 27 Lut 2014
Posty: 32
Wysłany: 2015-08-11, 10:00   

150 gr dla 4 miesięcznego szczeniaka Owczarka szetlandzkiego to zdecydowanie za mało.Szczeniak powinien dostać 5% a nawet więcej (o ile chce zjadać więcej) masy ciała dorosłego psa.
Żwacze szczeniakowi nie są zupełnie do niczego potrzebne i powinno się je zastąpić mięsem.Szczeniak potrzebuje wysokiej jakości białka do rozwoju a żwacze dla niego to małowartościowy wypełniacz.
Ilość podrobów i kości jest odpowiednia.
Ostatnio zmieniony przez Wik 2015-08-11, 10:08, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
gerda 


Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1576
Skąd: podlaskie
Wysłany: 2015-08-11, 10:03   

Dałam dzisiaj szczeniakowi (mały, ze 2 miesiące) skrzydełko z kurczaka. Czy to dobry pomysł ? Jest łapczywy, ale lubi gryźć - chyba nie powinien się zadłąwić :roll:
 
 
Nersenelia 


Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 1 raz
Wiek: 33
Dołączyła: 08 Sie 2015
Posty: 62
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2015-08-11, 22:05   

Wik napisał/a:
150 gr dla 4 miesięcznego szczeniaka Owczarka szetlandzkiego to zdecydowanie za mało.Szczeniak powinien dostać 5% a nawet więcej (o ile chce zjadać więcej) masy ciała dorosłego psa.
Żwacze szczeniakowi nie są zupełnie do niczego potrzebne i powinno się je zastąpić mięsem.Szczeniak potrzebuje wysokiej jakości białka do rozwoju a żwacze dla niego to małowartościowy wypełniacz.
Ilość podrobów i kości jest odpowiednia.


Czyli:
powinna dziennie jeść 300g. Tygodniowo 2100g. Czyli dziennie:
warzyw&owoców - 60g (owoce:15g ,warzywa:45g)
mięsa 240g (120g miesa, 50g podrobów i kości)

tak, dobrze rozumiem?
_________________
 
 
gerda 


Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1576
Skąd: podlaskie
Wysłany: 2015-08-12, 12:28   

Hm, nie jest to za mało :roll: Mam wrażenie, że mój 2 miesięczny kundelek spanielowaty zje dziennie więcej niż 300g :roll:
 
 
Nersenelia 


Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 1 raz
Wiek: 33
Dołączyła: 08 Sie 2015
Posty: 62
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2015-08-12, 15:33   

Hm, sugerowałam się przedstawionymi tutaj propozycjami, czyli aktywny szczeniak średniej rasy 2,5% wagi ciała, Wik proponuje 5%, a ty jeszcze więcej. Chcialabym jakaś wyjściowa by móc zacząć i potem zacząć ją obserwowac i ewentualnie manewrować wg jej potrzeb, ale martwi mnie duża rozbieżność w tym temacie.
_________________
 
 
gerda 


Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1576
Skąd: podlaskie
Wysłany: 2015-08-12, 16:29   

Czekam, aż wypowie się na ten temat ktoś kto się na tym zna, bo nie wiem, czy nie przekarmiam szczeniaka. :confused: On by jadł i jadł.... :roll:
 
 
Snedronningen 
Ekspert

Barfuje od: 06/2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 03 Cze 2013
Posty: 2811
Wysłany: 2015-08-12, 19:24   

Nersenelia, gerda, zacznijcie od 3% masy dorosłego psa. Dla owczarka szetlandzkiego będzie to 300 gram dziennie a dla naszego małego kundelka przyjmijmy 400 gram (w końcu matka z wyglądu przypomina spaniela a te są do wagi około 15 kg, jeżeli ojciec był większy to nasze małe pysio może być większe niż cocker).
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne