Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Lip 2014 Posty: 1292
Wysłany: 2015-05-18, 16:29
Mój pamiętam raz jakieś tabletki dostał. Nie chciał ruszyć, ale jak mu wciskałam do gardła (brzmi strasznie, ale wiadomo - kładłam na tył języka) to bardzo mruczał wtedy (nigdy tak nie mruczał jak wtedy) I nie wiem, czy mu się podobało, że pcham paluchy do jego pyska, czy może jednak ta tabletka była... dobra...
Barfuje od: 10/2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 2 razy Dołączyła: 08 Gru 2011 Posty: 952 Skąd: Francja
Wysłany: 2015-05-27, 21:09
Taka ciekawostka o golebiach, to sa w sumie smieszne ptaki, najbardziej mi sie podobaja gdy sie wyleguja w sloncu i widac, ze sprawia im to przyjemnosc. W drodze do/z pracy przechodze przez miejsce, gdzie przebywaja golebie, ktore lubia sie kapac. Dzisiaj przylapalam jednego, ja bral prysznic. Polozyl sie przy fontannie, na boku i podniosl skrzydelko zeby mu nakapalo pod paszki Jak mu robilam zdjecie, to sie zawstydzil. Poza tym czesto widuje te golebie w czasie deszczu jak klada sie na boku i tez podnosza skrzydlo zeby im pod nie deszcz nakapal.
Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Lip 2014 Posty: 1292
Wysłany: 2015-05-27, 21:17
Zgadzam się z tymi gołębiami
Mnie powala, jak sobie chodzą ze skórkami od chleba na szyi. Środek zjadają, a później skórkę zarzucają na siebie i tak paradują
Udział BARFa: 90-100% Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Mar 2012 Posty: 159 Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-05-30, 09:45
W paru żołnierskich słowach. Bezdomna kotka urodziła czwórkę kociąt w ptasim gnieździe, na zdjęciach widać właśnie to "bezpieczne" schronienie. Osoby, które znalazły kociaki zamierzają je oswoić i znaleźć im domy.
_________________ Kto mnie kocha, kocha mojego kota
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum