doradora
Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 09 Cze 2014 Posty: 1593 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2015-01-20, 10:34
cześć,
po ponad roku zastanawiania się nad odkurzaczem bezprzewodowym zdecydowaliśmy się kupić dysona
wybraliśmy DC62 animal pro http://www.dyson.pl/odkur...px?filters=dc62
cóż, cena zabija... tata powiedział, że chyba oszalałam kupując zabawkę za 1500 zł
ale naprawdę jestem z niego zadowolona!
odkurzam w zasadzie co dzień, a tradycyjnym odkurzaczem odkurzałam nie częściej niż raz w tygodniu (z tendencją do odsuwania tego momentu jak najdalej)
niestety ponieważ nie mamy dywanów, nie mogę się wypowiedzieć na temat skuteczności elektroszczotki, ale do zbierania żwirku i kocich kłaków z gładkich podług się sprawdza
na razie nie widzę większych wad
doradora
Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 09 Cze 2014 Posty: 1593 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2015-02-24, 08:52
ciąg dalszy peanów na temat dysona
sprawdzony u teściowej na dywanie, noooo nie ten dywan!
ale teściowa nie ma zwierząt
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1576 Skąd: podlaskie
Wysłany: 2015-02-24, 10:20
Ja też mam dysona, elektroszczotką - zbiera świetnie , ale moim zdaniem jest mało zwrotny i bardzo głośny, szczególnie gdy działa z elektroszczotką.
doradora
Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 09 Cze 2014 Posty: 1593 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2015-02-24, 11:27
wg mnie jest głośny jak się go nosi, ale nie głośniejszy od suszarki (mam taką wielgachną)
wg mojego męża jest cichy, w porównaniu ze zwykłym odkurzaczem, jak małżonek wróci, to przeprowadzę test słyszalności na klatce schodowej i będę mogła się bardziej obiektywnie wypowiedzieć
mój dyson jest akumulatorowy i nosi się go w ręce, więc jest mega zwrotny, a system kółka przy elektroszczotce jest naprawdę najwyższej jakości, odkurzanie pod meblami nigdy nie było takie proste
w zasadzie poza ceną w dalszym ciągu nie widzę wad
Barfuje od: lipiec 2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Wiek: 38 Dołączyła: 28 Lut 2014 Posty: 464 Skąd: Włocławek
Wysłany: 2015-02-25, 07:00
I jak test słyszalności? doradora, mam jeszcze parę pytań, bo zaczynam coraz poważniej myśleć o tym odkurzaczu - idealnie wpasowuje się w wysokie standardy wyznaczone przez moje lenistwo
Głównie wątpliwości wzbudza we mnie akumulator, co prawda bezprzewodowość jest ogromnie wygodna z mojego punktu widzenia, zastanawiam się tylko, jak to jest z mocą ssania, czy nie jest słaby przez to, że pobiera energię z akumulatora? Gdzieś widziałam, że jego silnik ma moc 350W, wydaje się to strasznie mało, nawet biorąc pod uwagę fakt, że moc silnika nie przekłada się tak dokładnie na moc ssania... Oczywiście widziałam parę filmików pokazujących jego ogromne możliwości, ale wiadomo, jak to z reklamami.
No i kolejna duża wątpliwość: wszyscy wiemy, jak to jest z bateriami, nie boisz się, że za rok, dwa, czas odkurzania będzie 20 sekund a nie minut? A może ktoś ma akumulatorowego Dysona dłużej i mógłby coś powiedzieć na temat żywotności akumulatora?
doradora
Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 09 Cze 2014 Posty: 1593 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2015-02-25, 09:02
saphirith1987 napisał/a:
I jak test słyszalności?
musisz poczekać trochę, bo zapomniałam dodać, że małżonek z Chin musi wrócić
moc ssania jest ogromna, nie spodziewałam się takiej, wsysa naprawdę bardzo dobrze, tak jak pisałam, odkurzył dywan teściowej tak, że szok
ta mała elektroszczotka, dodawana do wersji "animal" to potrafi się tak zassać, że się aż odkurzacz wyłącza (ma takie zabezpieczenie)
taaak, akumulatora się boję, ale tu znowu dyson wyprzedza konkurencję mając superaśnie nowoczesną baterię 486389generacji niklowo-manganowo-kobaltowa
Barfuje od: lipiec 2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Wiek: 38 Dołączyła: 28 Lut 2014 Posty: 464 Skąd: Włocławek
Wysłany: 2015-02-25, 09:53
doradora napisał/a:
małżonek z Chin musi wrócić
Aaaa, ok
Też czytałam, że "nowa bateria", ale nie mam zielonego pojęcia, co to w praktyce znaczy i czy to nie jest tylko chłyt marketingowy... Wiesz coś więcej na temat tej technologii?
gerda, no właśnie ja mam kawalerkę, więc w 15 minut się raczej wyrobię z odkurzeniem, tylko się boję, że czas pracy na baterii szybko zmaleje...
doradora
Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 09 Cze 2014 Posty: 1593 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2015-02-25, 10:50
o baterii dam znać za jakiś czas, bo nasz nabytek ma niecałe dwa miesiące
tą nową technologię to sprawdzaliśmy na wiki, bo bladego pojęcia nie mieliśmy co to jest, wyszło nam z krótkiego poszukiwania, że niby nowoczesna i lepsza... zobaczymy...
wiadomo, że ta "zabawka" nie zastąpi zwykłego odkurzacza (chociaż mnie zastąpiła), aczkolwiek jakbym się miała z moim wodnym potworem (wspomnianym wyżej, yyy, a jednak nie wyżej, tylko w wątku żwirkowym: http://www.barfnyswiat.or...?p=92520#92520) tarabanić po schodach, to chyba nigdy bym nie odkurzała, a tak to potrafię odkurzać łazienkę po każdej kociej wizycie w kibelku
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 29 Gru 2011 Posty: 3447
Wysłany: 2015-02-25, 11:42
Już 6-ty rok uzywam dysona, a moja bratanica ponad 3 lata i mamy w sumie trzy modele. Każdy z nich (również ten na baterie ) zasługuje na 5 gwiazdek.
Już pisałam, że jest dosyc głosny, ale......
Oprócz tego, że jest głośny nie mam żadnych innych wad wg.mnie.
Pozostałe zalety sa tak ogromne, że ta wada przestaje przeszkadzać :)
Jest tak wiele elementów, które mozna dokupić....nie powinnismy przejmować sie co będzie.
Przecież doskonałe baterie w nowoczesnych komputerach także tracą swoją żywotność :(
Ten na baterie powinien jednakowoz byc jako drugi...
Barfuje od: lipiec 2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Wiek: 38 Dołączyła: 28 Lut 2014 Posty: 464 Skąd: Włocławek
Wysłany: 2015-02-27, 12:11
Kupiłam DC51 Multi Floor Jednak z kablem, ale pionowy - uznałam, że to sensowny kompromis między wygodą a mocą i niezawodnością. W przyszłym tygodniu powinien dotrzeć, zobaczymy, czy faktycznie taka super ta marka
Barfuje od: lipiec 2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Wiek: 38 Dołączyła: 28 Lut 2014 Posty: 464 Skąd: Włocławek
Wysłany: 2015-03-04, 16:01
No cóż, aż takiego szału, jak się spodziewałam, to nie ma. Fakt, że nie mam dywanów, może jakbym miała, to bym lepiej odczuła zajebistość Dysona Na pewno zbiera lepiej niż mój stary odkurzacz, rzeczywiście wygodnie się nim manewruje no i nawet w miarę zbiera kocią sierść z materiałowych powierzchni, natomiast ta wyciągana rura na dodatkowe końcówki to jakieś nieporozumienie - skręca się toto i zwija, przez co jest strasznie niewygodne. No ale to specyficzna cecha pionowych modeli. Opróżnianie pojemnika działa sensownie przy np. żwirku, ale lżejsze śmieci jak sierść czy kurz to już trzeba ręką wyciągać, bo nie wypada samo. Całość sprawia jakieś takie rozklekotane wrażenie, jakby się miał zaraz rozpaść. Nie jest to zły odkurzacz, ale żeby takie WOW... to nie. Może akurat ten model mniej udany...
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1576 Skąd: podlaskie
Wysłany: 2015-03-04, 18:36
Ja mam normalny, nie stojący. Śmieci wyczyszczam małą szczotką do butelek, ale u mnie pojemnik na kurz się zdejmuje (można-trzeba, go czasem umyć pod bieżącą wodą) Do dywanów używam elektroszczotki i właśnie ona jest dla mnie najużyteczniejsza (choć głośna).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum