Barfuje od: 09.2012 Pomógł: 10 razy Wiek: 31 Dołączył: 06 Sie 2012 Posty: 1432 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-01-09, 15:44
Konina - "złe" czy "dobre" mięso?
Z pewnej ciekawej dyskusji wynika, że jest to tylko nagonka. To tylko powód psychologiczny ("kochajmy zwierzątka, nie zabijajmy", "konie są użyteczne, piękne", itp.), niemający uzasadnienia naukowego. Konina jest często tańsza od wołowiny (w USA), ponieważ zwierzęta te są zabijane w starszym wieku niż wołowina, a ich mięso wciąż zachowuje wartości odżywcze. Z tego co się dowiedziałem w USA (i nie tylko) jest zakaz sprzedaży koniny do celów spożywczych przez ludzi, ale zwierzęta jeść mogą. Powód? Wymysł jakiegoś kongresmena
Kolejna dyskusja stanowi, że konina jest częścią wielu kultur i jest tak samo bezpiecznym mięsem jak wołowina, drób i inne. Problem zakazu spożywania koniny, jej "toksyczności" dotyczy oszukiwaniu na etykietach, a nie właściwości mięsa. Niepewne może być mięso od zwierzęcia któremu podawano leki, hormony, itp., ale to samo wiemy o kurczakach. Tych z ferm nie bierzemy, ale "wiejskie" - jak najbardziej. Wniosek z tego jest taki, że konina jest jak najbardziej bezpiecznym i wartościowym mięsem, jednak musi pochodzić z pewnego źródła, jak każde mięso.
W skrócie, afera z koniną w 2013 wynikła z pazerności koncernów żywieniowych. Zamiast deklarowanej na etykietach burgerów wołowiny znajdowano do 37% koniny i aż 85% wieprzowiny. Zaczęto poszukiwać źródła tych mięs i badano ich skład. Wykryto w niektórych burgerach lek weterynaryjny o nazwie Fenylobutazon o działaniu przeciwzapalnym i bólowym stosowany w leczeniu zapalenia stawów. Cała afera to ogólne niezadowolenie wśród obywateli wysp brytyjskich, poczuli się zniesmaczeni, gdyż zwykle nie jadają koniny.
Ludzie się dziwią, że za tak śmieszne pieniądze chcą pełnowartościowe burgery i 100% mięsa w mięsie
Niestety nie udało mi się odnaleźć jakichkolwiek twierdzeń za i przeciw podawaniu surowego mięsa końskiego szczeniętom. Zakaz podawania prawdopodobnie wywodzi się z w/w powodów i nie ma podstaw naukowych.
Barfuje od: 2010
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 27 Wrz 2011 Posty: 296 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-09, 15:46
Iza, ponieważ postanowiłam się przyjrzeć dokładnie skłądowi mieszanki, ktora robię, a właściwie temu, których witamin wychodzi mi za dużo, a ktorych za mało, spostrzegłam, że konina ma w ogóle mało wartości odżywczych - w porównaniu np. z wołowiną, czy kaczką. Nie wiem zupełnie dlaczego? Cóz takiego w koniu jest nie tak?
Barfuje od: teraz
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 38 Dołączyła: 21 Sty 2014 Posty: 7
Wysłany: 2014-01-21, 20:35
Moja mama niedawno mi opowiedziała jak niecałe 30 lat temu miała psa - owczarka niemieckiego Amika, który był karmiony surowym mięsem. Głównie koniną, wręcz w przeważającej ilości. Mieli do niej dostęp, w dużej ilości i karmili nią psa. Pies ten - owczarek niemiecki przeżył - uwaga, uwaga - lat 18! Był zdrowym, silnym psem. Nie miał problemów ze stawami jak teraz ma cała masa. Ciągnął dzieci na sankach. Zdrowy, wspaniały pies.
Teraz sama zaczęłam Barfować i daję psu koninę. I nikt mi nie wmówi, że konina jest zła. Mam nadzieję, że na mojego psa podziała jak na psa mojej mamy i będzie tyle żyć i będzie taka energiczna jak Amik :)
Hej, okazuje się, że moja sunia jest uczulona na wołowinę i jagnięcinę... W As-polu można dostać końskie żołądki i takie w ramach urozmaicenia chciałam jej dawać zamiast żwaczy, ale nie wiem jak je wpisać w kalku? Jako wołowe żołądki?
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4841
Wysłany: 2015-02-06, 15:47
Pisałam, że w razie konieczności można potraktować mięso końskie jako wołowe. Żwaczy absolutnie nie można traktować wymiennie z końskimi żołądkami, ponieważ koń nie posiada żwacza. O tym też pisałam na poprzedniej stronie .
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
W kalku jest pozycja żwacz wołowy, ale też jest pozycja żołądek wołowy - myślałam, żeby podciągnąć pod to?
susia
Barfuje od: 2015
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 09 Mar 2015 Posty: 8
Wysłany: 2015-03-15, 17:29
Dzień dobry :)
takie coś znalazłam w fachowej, acz trochę starej, literaturze, może się przyda :) (choć wszystko na moje oko zostało napisane w postach powyżej):
Konina:
kalorie - 112
woda - 74,2
białko - 21,5
tłuszcz - 2,5
węglowodany - 0,9
sole min. - 1,1
Porównanie z wieprzowiną, cielęciną i wołowiną:
I komentarz autora:
"Konina ma najwyższą wśród innych gatunków mięsa zawartość białka. Z soli mineralnych zawiera dużo żelaza oraz bogata jest w witaminy z grupy B. Ponieważ tłuszczu w mięsie końskim jest niedużo, dlatego mięso to jest mniej kaloryczne, ale przyswajalność tłuszczu końskiego, mającego dużą ilość kwasów nienasyconych, jest większa niż tłuszczu wołowego czy wieprzowego. Kwasy nienasycone zawarte w tłuszczu końskim przeciwdziałają osadzaniu się w organizmie człowieka nadmiaru cholesterolu.
Ponieważ w mięsie końskim jest dużo glikogenu, przeto ma nieco słodkawy smak. Tłuszcz koński bardzo przypomina tłuszcz gęsi. Swoisty smak i zapach koniny występują silniej w mięsie pochodzącym od koni starych oraz od koni niedostatecznie wypoczętych przed ubojem.
Mięso natychmiast po uboju nie nadaje się do spożycia. Jest ono twarde, niesmaczne i ciężko strawne. Pod silnym naciskiem palca wydziela mało soku mięsnego. Aby było ono przydatne do zjedzenia, musi najpierw przejść proces dojrzewania. Dojrzewanie polega na rozszczepieniu białek tkanki mięśniowej i łącznej pod działaniem enzymów zawartych w komórkach. Dzięki temu mięso staje się kruche, smaczne i lekko strawne, posiada zabarwienie ciemnoczerwone oraz przyjemny zapach. Wgłębienie powstałe w mięsie pod uciskiem palca szybko wilgotnieje. W warunkach temperatury otoczenia 12-18 st. C dojrzewanie trwa 2-5 dni. Okres dojrzewania można przyspieszyć przez zamarynowanie mięsa w occie." (potem akapit o tuczeniu młodych koni...)
Źródło (tabelki i tekstu): J. Zwoliński (1971!): Hodowla koni. Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne: Warszawa, s. 457.
doradora
Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 09 Cze 2014 Posty: 1593 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2015-03-20, 09:39
słuchajcie, podobno w Polsce nie ma linii produkcyjnej do uboju koni, dlatego cała konina jest z Włoch, prawda to?
i nie da się kupić mięsa produkcyjnego, bo do sprzedaży jest tylko szynka, a reszta idzie na przemiał, prawda to?
Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Wiek: 35 Dołączyła: 23 Sty 2013 Posty: 2660 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-03-20, 10:00
Biorąc pod uwagę w jakich ilościach i jakie jej części jedzą nasi forumowi alergicy, raczej wątpię w prawdziwość tych informacji. Ale to raczej zagadnienie do omówienia w temacie o koninie?
Moja mama niedawno mi opowiedziała jak niecałe 30 lat temu miała psa - owczarka niemieckiego Amika, który był karmiony surowym mięsem. Głównie koniną, wręcz w przeważającej ilości. Mieli do niej dostęp, w dużej ilości i karmili nią psa. Pies ten - owczarek niemiecki przeżył - uwaga, uwaga - lat 18! Był zdrowym, silnym psem. Nie miał problemów ze stawami jak teraz ma cała masa. Ciągnął dzieci na sankach. Zdrowy, wspaniały pies.
Teraz sama zaczęłam Barfować i daję psu koninę. I nikt mi nie wmówi, że konina jest zła. Mam nadzieję, że na mojego psa podziała jak na psa mojej mamy i będzie tyle żyć i będzie taka energiczna jak Amik :)
Stara wypowiedź, ale się ustosunkuję ;)
30 lat temu to były inne owczarki niż obecnie. Obecnie 10 letni pies to stary pies, a jeżeli jest w dobrej kondycji to wszyscy robią wielkie oczy ze zdumienia. Niestety piszę to z ogromnym bólem serca. Nie dieta miała na to wpływ - nie ta konina jako podstawa diety. Po prostu to były inne psy, zdrowe, wytrzymałe. Obecnie w wielkiej mierze to kaleki :(
Znalazłam w internecie, na włoskiej stronie http://www.my-personaltra...gato-equino.htm wartości wątroby końskiej, jakby ktoś był zainteresowany :) Wpisałam sama sobie w kalkulator, uzupełniając brakujące wartości wartościami z wątroby wołowej (na zasadzie: lepiej, żeby było cokolwiek, nawet niezgodne z rzeczywistością, niż żeby było 0). Poniżej wartości z mojego kalkulatora, jeśli ktoś nie chce sam przebijać się przez włoską tabelkę ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum