BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Problemy podczas wprowadzania BARFa
Autor Wiadomość
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2015-02-01, 21:54   

Tak jak dziewczyny powiedziały, najprawdopodobniej są to wymioty głodowe (takie odrobina "żółci" lub piany). POjawiają się albo przy zbyt małej ilości jedzenia, albo przy zbyt dużych odstepach między posiłkami, albo przy zbyt rygorystycznym podejściu do czasu posiłku - żołądek tak jakby się przyzwyczaja i "oczekuje" pokarmu o konkretnej porze a jak go nie dostanie to pojawiają się wymioty.
Rozłóż pokarm na 2 posiłki i zwiększ ogólnie ilośc pokarmu. To jest jeszcze młody pies dużej rasy i zapewne nadal rośnie (choć teraz prędzej w masę niż na wysokość). Jest nieduża jak na owczarka. ALbo ogólnie będzie nieduża albo po prostu jeszcze nie dorosła.
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
anulia92 

Dołączyła: 27 Sty 2015
Posty: 4
Wysłany: 2015-02-01, 23:55   

Dziękuję Wam bardzo za odpowiedz, jutro spróbuję troszkę zwiększyć porcję i rozłożyć na dwa posiłki, zobaczymy jak będzie. Chociaż pies nie zachowuje się jakby był głodny, dla pewności nasypałam mu dziś do miski suchego pokarmu, nawet się nim nie zainteresowała, a gdy podaję jej mięso to na pewno nie je łapczywie.
 
 
Lena06 


Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 21 Lip 2014
Posty: 1292
Wysłany: 2015-02-02, 00:00   

Więc może problem tkwi w samym rozkładzie posiłków ;-) Popróbuj. Z moim też to przerabiałam, dlatego cały czas u nas mamy 3 posiłki dziennie. Inaczej od razu odruch wymiotny :lol:
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2015-02-02, 00:12   

Moim nadal się zdarzają takie wymioty jeśli jest za duży odstęp. Ze starszym miałam w ogóle jazdy do pewnego momentu. Karmiłam go regularnie właśnie i ciągle miałam kłopot z wymioowaniem żołcią. Problem sie skończył kiedy zaczęłam go karmic nieregularnie. Oczywiście z wyjątkami jeśli przesadzę z odstępem czasu
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
K.Nikoniuk 


Wiek: 38
Dołączyła: 15 Gru 2014
Posty: 22
Wysłany: 2015-02-02, 10:54   

my byliśmy do tej pory na suchej karmie i psy jadły 2x dziennie. Co zrobić jeśli pies będzie wymiotował żółcią na barfie? Nie mogę jej zwiększać ilości (pies musi być utrzymany w bardzo szczupłej sylwetce-ze względu na brak przedniej łapy).
 
 
Lena06 


Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 21 Lip 2014
Posty: 1292
Wysłany: 2015-02-02, 11:34   

K.Nikoniuk, sucha karma składa się z węgli, więc myślę, że większe prawdopodobieństwo przytycia jest na karmie suchej niż Barfie. Jeżeli na Barfie zrezygnowałabyś z owoców i warzyw, które nie są obowiązkiem, a zwiększyłabyś ewentualną ilość surowego, gdyby był taki mus, myślę, że nie musiałabyś się obawiać. Poza tym na Barfie psy ważą więcej, jeśli mogę tak powiedzieć. Mój wygląda na 6 kg, a waży ponad 10 (!) (pies wielkości jamnika miniatury), ale to przez zwiększone widoczne umięśnienie. Nie wiem, ale myślę że Twojemu psu wyszłoby to na dobre... :-P
Jeśli coś namieszałam, niech mnie poprawi 8-)
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2015-02-02, 11:36   

Rozkładać pokarm na większą ilośc porcji. Co do zwiększania ilości - samo zwiększenie nie doprowadzi psa do otyłości. Jeśli pies wymiotuje z głodu to może oznaczac, że po prostu dostaje za mało w stosunku do swoich potrzeb. Czyli zwiększenie porcji doprowadzi do zaspokojenia potrzeb a nie do tycia.
na barfie bardzo prawdopodobne jest, że pies będzie ważył więcej niż teraz. Ale to będzie w mieśniach nie w tłuszczu - co dla psa bez kończyny jest tym lepsze bo ma lepszą podporę dla szkieletu
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
Snedronningen 
Ekspert

Barfuje od: 06/2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 03 Cze 2013
Posty: 2811
Wysłany: 2015-02-02, 11:48   

K.Nikoniuk, różnica w wadze mojej suki na chrupkach a na barfie to jest 10 kg do przodu. To 10kg to masa mięśniowa. Suka zdecydowanie lepiej i łatwiej się porusza (dysplastyk), a sylwetka szczuplejsza. Bo to mięśnie ją formują a nie tłuszcz. Mięśnie, które pomagają w utrzymaniu ciała i poruszaniu się. Nie martw się na zapas.
 
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2015-02-02, 12:05   

Dla pocieszenia, znam pieska, labradora, staruszka na dodatek, z amputowaną przednią łapą. Jest karmiony barfem i jest w doskonałej formie. Prawie nadąza za swoją półtoraroczną koleżanką
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
Verano
[Usunięty]

Wysłany: 2015-02-02, 23:50   

K.Nikoniukjeżeli faktycznie chcesz panować nad sylwetką psa to nie tyle sugeruj się wagą, a raczej mierz obwody psa.
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2015-02-03, 00:10   

Ale jeśli mięśnie urosna to i obwody bedą większe :lol:
Ja tam raczej patrzę na "twardość". To czuc czy pies jest umieśniony czy tłuściutki Zanim zaczyna byc widać ;-)
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
rolcyng 

Dołączył: 10 Lis 2015
Posty: 2
Wysłany: 2015-11-13, 10:59   

Witam wszystkich! Mam szczeniaczka buldoga francuskiego. Piesek ma 10 tygodni i od soboty (7 listopada) jest na BARFie. Zaczęliśmy od wołowiny bez kości. Pies dostaję ją 3 razy dziennie. Porcja to 8% masy ciała. Smakuje mu bardzo, zjada swoją porcję w kilka sekund. Wszystko jest w porządku, szczeniaczek rośnie, bawi się jak szalony, puszcza mniej bąków, kupy robi mniejsze i ich częstotliwość się zmniejszyła. Jedynym problemem jest to, że kupy są luźne. Wczoraj jedna kupa była "strzelająca", ale to chyba efekt odrobaczania, bo we wtorek piesek dostał Pratel. Dzisiejsza kupa była już całkiem nieźle uformowana w porównaniu z tymi, które były do tej pory, ale nadal luźna. I teraz pytanie - podawać nadal wołowinę i obserwować, czy próbować coś zmieniać? Jeśli zmieniać, to co?
 
 
diyala 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 4 lat
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 11 Lip 2012
Posty: 189
Wysłany: 2015-11-13, 11:43   

Nie zmieniać, nie kombinować, dołożyć do wołowiny jakiś probiotyk. Jak wszystko się unormuje dopiero wprowadzać nowości.
_________________
"Polacy kupują dokładnie takie psy, na jakie zasługują. Po co psuć nawyki?"
 
 
rolcyng 

Dołączył: 10 Lis 2015
Posty: 2
Wysłany: 2015-11-13, 11:56   

Dziękuję za odpowiedź. Jaki probiotyk warto kupić i jak długo czekać na unormowanie sytuacji?
 
 
diyala 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 4 lat
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 11 Lip 2012
Posty: 189
Wysłany: 2015-11-13, 22:56   

Ja podawałam różnym psom z dobrym skutkiem zwykły lakcid w ampułkach. 1 ampułka rozpuszczona w 2ml wody; 1ml z tego 1x dziennie, reszta do lodówki na drugi dzień (czyli z 1 amp masz 2 dawki).
_________________
"Polacy kupują dokładnie takie psy, na jakie zasługują. Po co psuć nawyki?"
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne