Barfuje od: 26.11.2014
Udział BARFa: 50-75%
Wiek: 42 Dołączyła: 21 Lis 2014 Posty: 29 Skąd: Lima
Wysłany: 2015-01-15, 14:52
doradora napisał/a:
peruvianchic, jakbyś jeszcze podała jak to się ma w porównaniu do kosztów biletu dla człowieka, to bym była wdzięczna
Akurat w KLM to na dzień dzisiejszy bilet dla 1 osoby to 1800 USD w klasie economy. Czekam, aż będą promocje, bo powyżej 1500 USD nie chcę zapłacić. A to i tak będzie drogo w porównaniu z poprzednimi latami , ale teraz 1szy raz leciałabym z kotkiem, więc tanie linie lotnicze z Madrytu nie wchodzą w grę
A tak w ogóle okazjuję się, że Peru jest jednym z krajów, które Unia Europejska uważa za zagrożone wścieklizną... A np sąsiednie Czile już nie.. Grrrr.. Ten jeden mały szczegół sprawia, że wszystko będzie ciut bardziej skomplikowane...
Barfuje od: 2005
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 447 Skąd: z daleka
Wysłany: 2015-01-15, 15:32
To tak z ciekawosci spytam: czy szczepienia przeciw wsciekliznie dla kotow jest obowiazkowe przy wwozie do EU? Bo chyba w samej EU nie jes? Moze sie myle
Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Lip 2014 Posty: 1292
Wysłany: 2015-01-18, 16:50
Przypadkiem natknęłam się na reklamę firmy przewożącej zwierzęta, więc wklejam. Może ktoś będzie potrzebował skorzystać. Komentarze na FB pozytywne.
http://www.linora.pl/
Udział BARFa: 25-50%
Dołączyła: 22 Wrz 2011 Posty: 1134
Wysłany: 2015-01-18, 17:26
kilka razy słałam przez linora
jest ok
maja pokreslona trasę
trzeba dowieżc zwierzaka do jakiegos miasta
ale pełen profesjonalizm
_________________
martens
Barfuje od: 8 XI 2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 02 Paź 2013 Posty: 104 Skąd: USA
Wysłany: 2017-06-26, 21:44 Podróż z kotem do USA
Czy ktokolwiek z Was ma doświadczenie z transportem kota (może być i psa) do USA? Za dwa miesiące wyjeżdżam i powoli zaczynam zbierać informacje (żeby nie było, że późno się zabieram to dodam, że decyzja o wylocie zapadła w zeszłym tygodniu).
Lot trwa 8,5h. Zastanawiam się, czy brać kota na pokład, czy lepiej do luku bagażowego? Czy podaje się zwierzęciu coś na uspokojenie? Myślałam, żeby lecieć z Londynu, ale przeczytałam, że aby zwierzę mogło być wwiezione na teren Wielkiej Brytanii musi mieć badania na przeciwciała po szczepieniu na wściekliznę zrobione nie wczesniej niż 6 miesięcy po szczepieniu. Jeżeli ja się tam tylko przesiadam, to rozumiem, że i tak mnie to obowiązuje ergo nie mogę lecieć z Londynu...
Bardzo proszę o jakieś wskazówki i rady. Nie ma opcji, żeby Mimir został w Polsce, bo ja po prostu nie mam nikogo, kto by go wziął do siebie, a planowo wyjeżdżam na 3 lata.
Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Wiek: 60 Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1069 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-06-26, 23:06
Ile kot waży? Generalnie na pokład możesz zabrać kota o wadze nie przekraczającej 8 kg (z transporterem!!! ). Są rozbieżności w zależności od linii lotniczych (Air France 6 kg).
Najważniejsze, żebyś dowiedziała się w konsulacie co jest potrzebne, żeby kot mógł lecieć do US (szczepienia, odrobaczenia, zaświadczenia, itp). Wydaje mi się, ale nie jestem w 100% pewna, że wystarczy paszport, chip i szczepienie na wirusówki i wściekliznę. Nie dawaj kota do luku bagażowego, to jest mega stres dla niego. Na pokładzie musi być w transporterze, który zmieści się pod siedzenie, najlepiej jakiś miękki nie plastykowy.
Jak już będziesz wiedziała jaką linią chcesz lecieć to musisz zadzwonić na infolinię i zarezerwować miejsce dla kota na pokładzie i za to zapłacić. LOT pozwala na przewóz tylko jednego zwierzaka na pokładzie, inne linie lotnicze zazwyczaj pozwalają na 2 zwierzaki.
Koszt przewozu zwierzaka na pokładzie na lotach międzykontynentalnych to zwykle 100 USD za przelot, może się różnić w zależności od linii lotniczej.
Nie leć przez Londyn!!! Do UK nie wolno przewozić zwierząt na pokładzie samolotu.
_________________ Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
martens
Barfuje od: 8 XI 2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 02 Paź 2013 Posty: 104 Skąd: USA
Wysłany: 2017-06-26, 23:39
Kot waży 5 kg. Chciałam przez Londyn, bo tylko z Londynu i Paryża mam bezpisredni lot do Raleigh. Tylko właśnie Londyn odpada, bo te badania (i LOT do Wielkiej z Brytanii zabiera zwierzęta tylko jako cargo), a Paryż też mi odpadnie, bo bilety kosztują za dużo. Coś mi się wydaje, że zostanie mi opcja Warszawa - Chicago LOTem i potem z Chicago do Raleigh United Airlines albo z Monachium do Toronto i z Toronto do Raleigh, oba z Air Canada.
Sprawdziłam, że potrzebuję aktualne szczepienie przeciwko wściekliźnie, zaświadczenie, że kof jest zdrowy + badanie przez weta w porcie docelowym.
Twoje koty latały samolotem? A co z jakimś czymś na uspokojenie. Mimir wytrzymuje tak ze 4 przystanki miejskim w ciszy, potem rozdziera papę. Jak się będzie tak darł przez 9 godzin to mnie w tym samolocie zasztyletują, a wyciągać z transportera nie można...
Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Wiek: 60 Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1069 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-06-27, 07:47
Lot przez Londyn to nie jest kwestia badań (już nie są wymagane) tylko przepisów angielskich. Do UK zwierzęta nie mogą być przywożone na pokładzie.
Latam z moim kotem na wystawy zagraniczne. Żadnych uspokajaczy nie daję. Mój jest gadułą w samochodzie ale w trakcie lotu jest spokój. Czasami trzeba znosić w samolocie drące się dzieci...
_________________ Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
martens
Barfuje od: 8 XI 2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 02 Paź 2013 Posty: 104 Skąd: USA
Wysłany: 2017-06-27, 19:25
A widzisz, to mam jakieś przestarzałe informacje. Idę w poniedziałek zaszczepić Mimira i wyrobić mu paszport. Czy ktoś sprawdza, czy kot jest zarejestrowany w jakiejś bazie kotów zaczipowanych? Mimir ma czip od 4 lat a ja go do dziś nigdzie nie wpisałam...
Czy możesz polecić jakiś transporter?
Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Wiek: 60 Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1069 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-06-27, 21:22
Nikt nie sprawdza rejestracji chipa.
Musisz poszperać na stronach linii lotniczych jakie wymiary może mieć transporter. Ja mam maine coona więc preferuję lekkie, materiałowe transportery. To musi się zmieścić pod siedzenie w samolocie.
Kot koleżanki lata (też do US) w tym transporterze http://www.zooplus.pl/sho..._kolkach/343857
Może być też coś takiego http://www.zooplus.pl/sho...sportowe/511915
Ja właśnie szukam czegoś leciutkiego ale jednocześnie sporego... ale ja mam maine coona wagi ciężkiej...
_________________ Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum