BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Taste of the Wild czy Porta21 feline?
Autor Wiadomość
Avocado 

Dołączyła: 19 Mar 2012
Posty: 58
Wysłany: 2012-06-27, 18:46   Taste of the Wild czy Porta21 feline?

Witam,
która karma jest lepsza:
- Taste of the Wild rocky mountain feline
czy
- Porta 21 Feline finest sensible grain free ?
Porta ma więcej tłuszczu (tzn. bardziej odpowiednie proporcje do białka), białko i węglowodany podobnie, wiec porta niby lepsza, ale mięso pochodzi tylko z kuraka, a w TotW z różnych źródeł. Wiec co mam wybrać? Na droższe karmy np. Orijen mnie nie stać :( (wole karmić 2 koty totwem/porta, niż jednego orijenem).
edit:
W totw jest więcej tauryny, 0,15% a w porcie 0,05%.
 
 
Anusi@k 

Wiek: 37
Dołączyła: 28 Gru 2011
Posty: 136
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2012-06-29, 08:25   

też przyłączę się do pytania...bo nie wszystkich stać na "lepsze" karmy a coś trzeba polecić rozmawiając z "whiskasowcami". Obie mają wady...ale może któraś z nich ma ich mniej.
 
 
Avocado 

Dołączyła: 19 Mar 2012
Posty: 58
Wysłany: 2012-06-29, 12:37   

Nie są znowu takie złe. Ale np. orijen nie różni się od nich aż tak bardzo, żeby płacić za niego prawie 2 razy więcej (porta 14zl/kg, orijen 25zl/kg - jest różnica :/). Nawet, jak ktoś ma pieniądze na Orijena, to zamiast tego może kupować np. taki totw i jeszcze pomoc jakimś kotom, nie tylko swoim - np. dać do schroniska, karmić bezdomne itp. Takie koty nie maja co jeść, a jak nawet mają, to mogą tylko pomarzyć o tym, by była to taka karma.
 
 
Anusi@k 

Wiek: 37
Dołączyła: 28 Gru 2011
Posty: 136
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2012-06-29, 18:08   

Źle mnie zrozumiałaś ;) ja nie uważam że to są złe karmy a uważam nawet że są bardzooo dobre jeśli chodzi o stosunek cena do jakości ;) Mój jest na PONie więc jednak nie ma porównania. A kotka (bo tylko jeden przychodzi) bezdomnego karmiłam Orijenem tak jak Mojego (jak jeszcze go jadł)...i teraz właśnie myślę co kupić dla bezdomniaczka...bo jednak niestać mnie karmić PONem obu ;(...
p.s. Kiedyś obliczałyśmy i w czy kk wychodzi w podobnej cenie jak TOTW!!! więc bardzo się cieszę że są takie karmy ja w/w bo jak ktoś mi mówi że karmi marketem bo go nie stać...to ja mu ciach porównanie;D
:food: :mrgreen:
 
 
czarnadora 

Barfuje od: 2009
Wiek: 50
Dołączyła: 02 Lip 2012
Posty: 10
Wysłany: 2012-07-02, 09:04   

..Witam..moje 5 kotów nie ruszyło Taste w ogóle. Przyzwyczajone do royala dla wybrednych ( wiem, ze royal nie jest z najwyższej półki) zjedzą kazdą inną karmę ale nie Taste :-(
 
 
Avocado 

Dołączyła: 19 Mar 2012
Posty: 58
Wysłany: 2012-07-02, 11:42   

czarnadora napisał/a:
moje 5 kotów nie ruszyło Taste w ogóle.

To może porta, orijen, acana, power of nature, applaws? Jest dużo bezzbożowych, jeśli szukasz jakiejś taniej (przypuszczam, ze to ważny czynnik przy 5 kotach), to polecam porte. Może nie idealna, ale na pewno bez porównania lepsza od royala.

Anusi@k napisał/a:
Mój jest na PONie więc jednak nie ma porównania. A kotka (bo tylko jeden przychodzi) bezdomnego karmiłam Orijenem tak jak Mojego (jak jeszcze go jadł)...i teraz właśnie myślę co kupić dla bezdomniaczka...bo jednak nie stać mnie karmić PONem obu ;(...
p.s. Kiedyś obliczałyśmy i w czy kk wychodzi w podobnej cenie jak TOTW!!! więc bardzo się cieszę że są takie karmy ja w/w bo jak ktoś mi mówi że karmi marketem bo go nie stać...to ja mu ciach porównanie;D
:food: :mrgreen:

To może karm Graffiego PONem a rudzielca Orijenem, albo jak cie na to nie stać, to może dla bezdomnego TotW? Teraz są już w sprzedaży niezakażone worki. (on ma jakieś imię?)

Ja wiem, ze karmienie totw i whiskasem kosztuje tyle samo. No w końcu kto to napisał na koty.pl? :mrgreen:
 
 
Avocado 

Dołączyła: 19 Mar 2012
Posty: 58
Wysłany: 2012-07-02, 17:49   

Dobra, koniec offa, może ktoś powie, która karma lepsza?
 
 
czarnadora 

Barfuje od: 2009
Wiek: 50
Dołączyła: 02 Lip 2012
Posty: 10
Wysłany: 2012-07-02, 20:50   

Avocado napisał/a:
To może porta, orijen, acana, power of nature, applaws? Jest dużo bezzbożowych, jeśli szukasz jakiejś taniej (przypuszczam, ze to ważny czynnik przy 5 kotach), to polecam porte. Może nie idealna, ale na pewno bez porównania lepsza od royala.

spróbuję którąś z tych wymienionych.Moje koty nie jedzą żadnych puszek ani saszetek, wylizują tylko sos lub galaretkę i zostawiają.Mieso to tylko kurczaka surowego lub gotowaną rybę.Ręce opadają.Przy 5 grymaszących kotach i owczarku nad finansami sie nie zastanawiam.W zasadzie pracuję głównie na te futra :lol:
 
 
Avocado 

Dołączyła: 19 Mar 2012
Posty: 58
Wysłany: 2012-07-04, 10:29   

czarnadora napisał/a:
moje 5 kotów nie ruszyło Taste w ogóle

A jakim TotW wzgardziły? Rocky mountain feline? Jest jeszcze drugi rodzaj:
http://www.zooplus.pl/sho...the_wild/294875
Ten jest rybny, wiec może im posmakuje?
Niektóre koty maja dziwne upodobania i niekoniecznie musi im smakować to, co większości. Jakie karmy próbowałaś (znaczy twoje kociaki)? Co wcześniej jadły oprócz royala? Czy w ogóle jadły coś oprócz royala?
Może kupuj saszetki z dużą ilością sosu i "dosmaczaj" nimi chrupki?
 
 
coztego 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 07 Paź 2011
Posty: 262
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-07-04, 21:04   Re: Taste of the wild czy porta 21 feline?

czarnadora napisał/a:

..Witam..moje 5 kotów nie ruszyło Taste w ogóle.

U mnie to samo, to jedyna karma, której moje żarłoki nie lubią.
 
 
Avocado 

Dołączyła: 19 Mar 2012
Posty: 58
Wysłany: 2012-07-05, 12:28   

Dziwne, mój uwielbia TotW. Ale chyba bardziej mu smakuje Porta. Porta ma zupełnie inny zapach (i smak pewnie tez) od innych karm. Coś jak przysmaki odkłaczające Smilla.

Na opakowaniu porty pisze, ze zawiera 80% mięsa z kurczaka i 20% warzyw. (tyle przynajmniej zrozumiałam, potem jeszcze się przyjże opakowaniu.) Na zooplusie pisze, ze zioła stanowią 2%, a na opakowaniu 0,8%. No i dawkowanie. Wg. zooplusa (i patrząc na ilość białek, tłuszczy, węglowodanów, zawartość mięsa) 4 kg kot powinien jeść 50g. A na opakowaniu jest napisane, ze ok. 100g! Zamierzam kotu dawać ok. 60-65g dziennie.

Co o tym myślicie? Bo ja nie wiem.
 
 
koniczynka 
Ekspert


Barfuje od: 3 lata
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 887
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-07-06, 08:58   

Co do tych dwóch karm i ich porównania.

Porta zawiera nieco więcej tłuszczu (21% w suchej masie), a ToTw Rocy Mountain Feline 20%. I tak jest to nieco poniżej normy. Dolna granica to 22% w suchej masie. Poziom białka w obu karmach mieści się w normie (Porta: 45% w suchej masie, a TotW ok. 47% w suchej masie). W porcie jest bardzo wysoki stosunek kwasów Omega-6 do Omega-3, bo aż 10,86:1 (max. 4:1), jednak ToTw jest nie wiele lepszy ze swoim 9,3:1. Z tego względu dobrze jest dodatkowo do tych karm dodawać olej z łososia jako źródło kwasów Omega-3. Obie karmy mają poziom węglowodanów mniej więcej taki sam- 20% w suchej masie (ponieważ w ToTw producent nie podaje zawartości popiołu to nie można dokładnie policzyć ile węglowodanów ma owa karma. Przyjęłam, że popiół mieści się w granicach 9-10%. Norma odnośnie węglowodanów to max. 5%). Stosunek wapnia do fosforu w obu karmach jest podobny: Porta 1,63:1, a Totw 1,58:1. W Porcie bardzo razi zawartość tauryny, która jest bardzo symboliczna i wynosi 500mg. W ToTw tej tauryny jest 3x więcej (1500mg), choć i tak jest to za mało podobnie jak w większości karm. W przypadku Porty moim zdaniem powinno się bezwzględnie suplementować dodatkowo taurynę (przy ToTw też jest to wskazane)

Z zalet składu to karmy mają wyszczególnione dokładnie źródła mięsa, ryb, tłuszczu, który jest pochodzenia naturalnego, a nie roślinnego. Nie zawierają barwników i sztucznych konserwantów. W Porcie dodatkowym plusem jest iż zawiera dodatkowo olej z łososia, drożdże browarnicze jako źródło witamin z grupy B oraz żółtko jaja.

Jeśli chodzi o wady no to najbardziej rzuca się w oczy, że obie karmy mają bardzo dużo groszku, ziemniaków i innych wysokoskrobiowych dodatków i tutaj się między sobą za wiele nie różnią. Dodatkowo obie zawierają Yuccę i dodatkowy błonnik w postaci włókna z cykorii (Totw) i wysłodków buraczanych i włókna roślinnego(Porta), które są kompletnie niepotrzebne. Owe wysłodki w Porcie są dość wysoko na liście składników, więc jest ich dość sporo, co nie jest korzystne. W TotW dodatkowo razi dodatek owoców i naturalny aromat.
 
 
czarnadora 

Barfuje od: 2009
Wiek: 50
Dołączyła: 02 Lip 2012
Posty: 10
Wysłany: 2012-07-06, 20:34   

Avocado napisał/a:
A jakim TotW wzgardziły?

moje koty to najbardziej wybredne koty świata :-( jak 2 z nich było bidulami zapchlonymi z wystającymi żebrami gdy je wzięłam z chlewika pewnej gospodyni to jadły wszystko.Potem doszły nastepne dwa i jeszcze było ok..a potem nastała ERA LEONA, czyli ostatni kudłaty doszedł do władzy i zarządził głodówkę.Próbowaliśmy z barfem (pies jest na mięsie i kosciach)zero reakcji..potem Leonardo..nawet smakowała ale były biegunki, bo tłusta jest, potem RC ale tylko dla wybrednych, bo reszta to bee.Taste byla rybna i nie smakowała..rozdałam ją na miaukunowie.Rece opadają :-(
_________________
"Człowiek jest cywilizowany na tyle , na ile potrafi zrozumieć kota."
Jean Cocteau
 
 
Avocado 

Dołączyła: 19 Mar 2012
Posty: 58
Wysłany: 2012-07-13, 16:57   

A próbowałaś wsypywać kilka granulek totw do całej miski RC, albo jakiejś mokrej (puszki chyba jedzą?), a potem troszkę więcej itd.? Jeśli tak, to kiedy przestawało im smakować? Jak po kilku granulkach to będzie trudno. Ale nie poddawaj się!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne