To może podepnę się do tematu żeby nie zakładać kolejnego do oceny.
Mamy zamiar zacząć barfować z 2,5letnią suczką i o to co tak na szybko wymyśliłem
dzienna porcja obliczona na ok 2% z wagi 17kg podawana na 2 razy
PON:
1.żołądki z treścią 150g , podroby 40g
2.kości 150g
WT:
1.mięso 200g podroby 40g
2.warzywa,owoce 100g
ŚR:
1.mieso 200g,
2.żoładki 80g,podroby 40g
CZW:
1.mięso 200g, podroby 40g
2.w/o 100g
PT:
1.żołądki 150g, podroby 40g
2.kości 150g
SO:
1.mięso 200g, podroby 40g
2.w/o 100g
ND:
1.mięso 160g
2.w/o 160g
Mięso:wołowina,indyk
Podroby:żołądki, serca wątroba -wołowe i indycze
Kości:cielęce, porcje rosołowe kacze,indycze gęsie, szyje indycze i gęsie, chrząstki indycze.
z suplementów na pewno olej z łososia.Co jeszcze warto zastosować , bo szczerze mówiąc te całe spisy suplementów to jak dla mnie przesada.
Nie napisałem że ogólnie suplementy są niepotrzebne tylko że nie uważam za stosowanie wszystkiego za celowe.Te wymienione przez Ciebie to tylko część z tych jakie sa proponowane do suplementacji barfa.Weźmy np wspomniane " źródło wapnia to np. skorupki z jaj," a kości to nie mogą być??
Może odniesie się ktoś do podanego jadłospisu?Ważne to dla mnie o tyle że chciałbym też zastosować to w odpowiednich proporcjach wagowych także dla 3 miesięcznego szczeniaka
Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Lip 2014 Posty: 1292
Wysłany: 2014-12-10, 20:09
Oczywiście, że kości mogą być. Jeśli zastosujesz ich wystarczającą ilość, to mogą skorupki zastąpić, a np. ja z reguły kości daję mniej, więc skorupki też dodać muszę. Bazuje na danych z kalkulatora także on mi wylicza sam, ja się tego nie podejmuje. Jest też np. mączka kostna.
Nie napisałeś o konkretnych suplementach tylko:
daaniel napisał/a:
Co jeszcze warto zastosować , bo szczerze mówiąc te całe spisy suplementów to jak dla mnie przesada.
Dałam Ci spis, co jest podstawą w Barfie. To nie o to Ci chodziło?
Karmiąc Whole Prey w ogóle tej podstawy nie musisz stosować na przykład, bo masz to w całym, świeżym zwierzu.
Verano [Usunięty]
Wysłany: 2014-12-10, 20:13
daaniel, tylko że takiego jadłospisu nie bardzo jest jak policzyć, bo nie znamy proporcji ile jakiego mięsa.
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że psom nie zaszkodzi, ale nikt Ci tego na podstawie tak podanej informacji nie zagwarantuje. A przy 3 miesięcznym szczeniaczku zarówno niedobory jak i "przedobrzenie" mogą się bardzo negatywnie odbić na rozwoju szczylka. Dobrze byłoby Ci się zaopatrzyć w kalkulator dla psów. Nie jest to może narzędzie idealne, ale spokojnie pozwoli Ci wyłapać poważniejsze niedobory/nadmiary w bilansie.
Używałem proporcji ze strony zadowolonypies.pl gdzie podają warzywa i owoce jako 20% całości, z tym że niektóre wartości są zaokraglone
Podroby to żołądki , serca i wątroba indycze oraz mix podrobowy wołowy z primexu.
Na cały tydzień dla 17kg suki przypadałoby
mieso 960g
żołądki wołowe z treścią 380g
kości 300g
podroby 240g
w/o 460g
Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Lip 2014 Posty: 1292
Wysłany: 2014-12-10, 21:10
Ok, faktycznie z proporcjami jest ok, ale generalnie warzywa i owoce nie odgrywają tak dużej roli w diecie psów i możesz je poświęcić na rzecz mięsa Ale to jak chcesz
Verano [Usunięty]
Wysłany: 2014-12-11, 00:23
daaniel, napisałam Ci prv. Nie umiem zamieszczać plików pdf na forum jeżeli chcesz to mogę Ci je przesłać na mail.
Generalnie z tego co wklepałam najważniejsze sprawy to:
- kompletny brak witaminy D, a ta jest kluczowa zwłaszcza dla szczeniaka
- kosmicznie przekroczona witamina A (tutaj jest duża tolerancja, ale bez przesady)
- niedobór witaminy E
- bardzo duży niedobór jodu
- spory niedobór żelaza
- niedobry i to raczej mocno niedobry stosunek wapń:fosfor
- niedobry i to raczej mocno niedobry stosunek potas:sód
A najlepiej jakbyś jednak zaopatrzył się w kalkulator, bo na początku pozwoli Ci to zobaczyć choćby co ile i czego zawiera tak żebyś miał jakiś punkt zaczepienia. Ja nie jestem Ci w stanie więcej za bardzo pomóc, bo nie karmię kupnym mięsem prawie wcale, ale pozostaje faktem bezspornym, że przy takim mięsie suplementacja jest po prostu nieodzowna. Wiele osób w tym też ja karmimy w dużej mierze na oko, ale żeby sobie choć trochę to oko "wyrobić" to trzeba trochę posiedzieć nad kalkiem i sobie w głowie to poukładać albo przerzucić się na whole pray i wtedy sporo problemów odpada.
Mam nadzieję, że ten post nie zniechęci Cię do barfa i zawalczysz Powodzenia!
Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 11 razy Dołączyła: 01 Sie 2012 Posty: 4452 Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2015-01-02, 23:42
Verano mogłabyś wstawić te winiki z kalkulatora? Bo co prawda ten jadłospis nie jest najgenialniejszy ale z tego co piszesz to masakra
Zastanawia mnie kwestia wapn;fosfor, sod/potas:
No i te nieszczęsne witaminy A i D. Jak mogło wyjść nic witaminy D skoro jest podawana wątroba, która jest jej źródłem. Co do wit A to z tego co się orientuje kalkulator ma potwornie zaniżone jej normy. Zdaje sie, ze bazuje na minimum i potem wychodzi, że jakoś niewiadomo jak przekroczone. W zasadzie nie da się ułozyć chyba jadłospisu, który miałby wątrobę i nie miał przekroczonej dawki wit A POdejżewam, ze w modelu whole prey kalkulator biłby na alarm, że już hiperwitaminoza
Co do samego jadłospisu to jest ogólnie nieco ubogi. Dwa gatunki mięsa i 3 rodzaje podrobów, z czego 2 zbudowane z tkanki mięśniowej to jednak mało. POlecałabym rozszerzyć asortyment mięsa. A jeśli podrobów nie da się urozmaicic to jednak suple trzeba (te wymienione wyżej to dobry zestawik)
Poza tym ja bym odpuściła lub przynajmniej zmniejszyła ilość owoców i warzyw. Nie sa psu potrzebne, w większości stanowią zapychacz. I raczej nie podawać razem z miesem
Verano - swoją drogą daaniel mówi o psie dorosłym a nie szczeniaku
Tu też trzeba dodać, że z ta wit D to jest dokładnie odwrotnie. Prędzej dorosłemu potrzebna niz szczenięciu. szczenie pobiera wapn z jelit droga "bierną" bez uzycia witaminy D. nawet bardzo ubogi w wapń pokarm i btrak wit D w diecie ma małe szanse spowodowania u szczenięcia niedoboru wapnia bo ten mechanizm doskonale je przed tym broni (oczywiście duże niedobory w długim czasie to inna bajka)
I jeszcze inna mała rzecz, która przykuła moją uwagę - Lena - to skorupki zastępują kości a nie odwrotnie
Co z kolei przypomina mi, że nie widze w tym jadłospisie jajek
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum