Barfuje od: 2009
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 10 Lis 2011 Posty: 162 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-03-27, 20:12 Naturalne suplementy i sposoby na wzmocnienie stawów
Pewien czas temu kupiłam diabelski pazur, ponieważ mój pies miał problemy z poruszaniem się (zapewne powikłanie po babeszjozie). Badania nie wskazały niczego niepokojącego, stan ten minął, mam nadzieję, że bezpowrotnie.
Zastanawiam się jednak czy mogę podawać psu diabelski pazur wspomagająco na wzmocnienie stawów? Wreszcie rozpoczyna się ładna pogoda i zamierzam zwiększać stopniowo psu ruch, więc myślę, że taki suplement może być przydatny, zwłaszcza, że mój zwierz ma już 7 lat. Czy jednak nie zaszkodzę tym psu? Jeśli można podawać, to jakie dawki polecacie (na psa ważącego 24 kg)?
Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 16 razy Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 1721 Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-04-15, 17:18
Odpowiadam na pytania Bonsai dotyczące stosowania czarciego pazura. Lepiej późno, niż wcale
Czarci Pazur – Harpagophytum procumbens
Od dawna znana roślina lecznicza, stosowana przez ludy Afryki Północnej w przypadku problemów z układem pokarmowym - niestrawnościach, schorzeniach wątroby i jelit, dolegliwościach żołądkowych oraz jako panaceum na wszelkie bóle mięśniowe, okołostawowe i kostne. Do celów leczniczych wykorzystuje się korzenie i kłącza tej rośliny.
Swoje działanie przeciwzapalne i przeciwbólowe czarci pazur zawdzięcza obecności w nim substancji aktywnych - m.in.glikozydów irydoidowych. Roślina znana jest również ze swych właściwości stymulujących łaknienie, choć w przypadku przyjmowania dużych dawek preparatów leczniczych z czarcim pazurem mogą pojawić się objawy uboczne takie jak: biegunka, wymioty i słabszy apetyt, lub gorsze samopoczucie wynikające ze właściwości rośliny do obniżania ciśnienia tętniczego krwi. Zioło wykazuje również działanie rozkurczowe, dlatego z powodzeniem stosowane jest w zaburzeniach trawiennych związanych z utrudnionym odpływem żółci i bólach mięśni gładkich (właściwości zbliżone do nospy).
Przeciwskazania do stosowania: wrzody i zapalenia błony śluzowej przewodu pokarmowego (przełyku, żołądka i dwunastnicy), ostrożnie stosować należy przy wrzodziejącym zapaleniu jelit, IBD i w okresie ciąży (zwłaszcza w jej początkowym stadium).
Interakcje z innymi lekami: leki antyarytmiczne, kardiologiczne, obniżające ciśnienie i antykoagulanty.
Dawkowanie dla małych zwierząt towarzyszących:
Suchy sproszkowany korzeń: 50-500 mg/kg m.c. w kilku dawkach na dzień
Wywar: 5-30 g surowca na szklankę wody, zalecenia do picia 1/8 szklanki wody dla zwierzęcia o wadze 5 kg (wywar ma paskudnie gorzki smak, dlatego lepiej podawać go na miodzie)
Nalewka na etanolu 25% w proprocjach 1:2 do 1:3, 0,5 – 1 ml 2Xdziennie na 5 kg zwierzę, doustnie po uprzednim rozcieńczeniu wodą lub z karmą.
Barfuje od: 01.2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1100 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-04-16, 06:21
Czy toto nadawałoby się też dla kota z dysplazją?
_________________ Kalkulator barfnyswiat.org - czy to koci czy psi - nie zwalnia z myślenia, jest to tylko maszynka pomocnicza. Pamiętajcie o tym :) Masz jakieś pytanie - pytaj na forum barfnyswiat.org
Barfuje od: zawsze
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 8 razy Wiek: 40 Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 713 Skąd: Libiąż
Wysłany: 2012-06-21, 12:28 Co na stawy, kości - sprawność
Hej.
Moje psisko barfiarą nie jest (niestety, każda próba kończyła się biegunką), ale suchojadem również, dostaje mięso parzone lub gotowane oraz dodatki surowe (ile tylko się da wepchać w dzienną porcję - skrzydełka, szyjki z kurczaka itp.) i różne psie dobroci (wędzone uszy i inne tego typu smaczki)
Zibi jest młoda (wrzesień 2010) i hiperaktywna, jej spacer nigdy nie jest spacerem, to zawsze biegi przełajowe, pogoń za patykami, piłkami, pływanie, nurkowanie (tak, tak, ona kocha nurkować), jednym słowem - wiejska forma agility (czy jak się to pisze)
Problem pojawia się po powrocie do domu i krótkim odpoczynku, Zibi wtedy mocno kuleje, głównie na jedną z tylnych nóg (miała ją wybitą w zeszłym roku, zderzyła się ze swoim psim kumplem w pełnym biegu), czasem muszę jej tą nogę "nastawić" wyciąganiem i masażami.
Tak się zastanawiam, czym jej wzmacniać stawy, ale bez ingerencji środków weterynaryjnych (artroflexy i inne), Zibek dostaje suplementy do jedzenia (czasami, nie ważę, nie liczę, spontan), żółtka, za tranem szaleje, jest psem wszystkożernym.
Waży 15-16kg, długonoga, wyżłopodobna, do kolan.
_________________ Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym
Barfuje od: 3 lata
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 18 razy Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 887 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-06-21, 14:14
Z naturalnych preparatów na stawy może spróbujecie z mączką ze skorupek małży nowozelandzkich na wzmocnienie stawów? :)
mblue
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 08 Cze 2012 Posty: 8
Wysłany: 2012-06-21, 18:45
czarci pazur, maczka z malz, chrzastki, tchawice, kurze lapki, plucka
Ale jesli Twoj pies wykazuje kulawizne spoczynkowa mysle ze problemu nie rozwiazesz sama suplementacja. Pamietaj ze jesli pies kuleje wyraznie prawdopodobnie odczuwa silny ból. Konsultowalas sie z jakims ortopeda? Pamietasz jaki dokladnie uraz mial miejsce w zeszlym roku?
Barfuje od: zawsze
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 8 razy Wiek: 40 Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 713 Skąd: Libiąż
Wysłany: 2012-06-21, 19:22
Ona nie odczuwa bólu, bardziej coś w stylu zesztywnienia po odpoczynku.
Z ortopedą nie rozmawiałam, nasz ogólny wet ją wtedy widział, poza stłuczeniem i "wyskokiem" główki z panewki (którą nastawiłam od razu po zdarzeniu) nic się nie stało, bynajmniej sprawna jest w 100%, tylko ta taka sztywność po odpoczynku (ale to nie po każdym spacerze, od czasu do czasu tak się dzieje) zaczęła mnie zastanawiać.
Żeby jej się nie wytworzyło coś na starość to wolę już teraz się tym zająć.
Ona dostaje sporo chrząstek, surowe łapki też lubi, mączki nie próbowałam (czy ona ma potwierdzone właściwości, gdzieś można poczytać o niej więcej?)
Czarci pazur, z nim nie miałam styczności, wszelkie dodatkowe info bardzo mile widziane
_________________ Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym
Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Wiek: 60 Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1069 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-06-21, 20:56
Harpia, jak raz główka kości udowej wyskoczyła z panewki, to niestety lubi wyskakiwać ponownie Oby tak nie było, ale może lepiej sprawdzić. Mój Noblik (Shelt) musiał mieć, dwa tygodnie temu, amputowaną główkę kości udowej, bo już nie dało się nastawić... okazało się, że ten uraz pogłębiał się od jakiegoś czasu, a ostania zabawa z moją sunią niestety doprowadziła do przerwania mięśni
Ja osobiście mogę z czystym sumieniem polecić ziółowe preparaty.
Linka podawać nie będę ... Dog Natural.
Uwierz mi że jak nie zioła to dostaniesz sympozjum co ew innego.
Mam do tego człowieka bardzo duże zaufanie, gdyż to jest dziedzina z pokolenia na pokolenie...a nie widzi-misie.
Mam jednego psa po operacji kolana.
Szybko postawiłam go na nogo...wet nawet leków nie przepisał po operacji....n/c
Oczywiście nie namawiam..ale zachęcam
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 19 Sty 2012 Posty: 2612
Wysłany: 2012-06-22, 08:52
Czarci pazur działa przeciwzpalanie i przeciwbólowo. Możesz też psu zakupic w sklepie końskim czyste MSM....to związek siarki który jest wyjsciową cegiełka do produkcji wszystkiego co wchodzi w skład stawu i umlozliwia bezproblemowy ruch
Barfuje od: 3 lata
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 18 razy Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 887 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-06-22, 12:49
harpia napisał/a:
mączki nie próbowałam (czy ona ma potwierdzone właściwości, gdzieś można poczytać o niej więcej?)
Generalnie w internecie możesz dużo informacji znaleźć na temat właściwości zielonych małży nowozelandzkich (Perna canaliculus)w przypadku leczenia chorób stawów u psów. Jest trochę badań na ten temat.
Między innymi na Uniwersytecie w Helsinkach (zespół: Hielm-Björkman A, Tulamo RM, Salonen H, Raekallio M.) na wydziale Medycyny Małych Zwierząt przeprowadzono badania nad efektywnością małży nowozelandzkich we wspomaganiu leczenia zapalenia kości i stawów w porównaniu do niesteroidowego leku przeciwzapalnego (Carprofenu). Przebadano 45 psów z objawami bólowymi i utrudnieniami w poruszaniu się (1 grupa otrzymywała Carprofen, 2 małże, 3 placebo przez 8 tygodni). Badano zakres ruchliwości, poziom bólu itd. na początku, po 4 tygodniach i po 8 tygodniach. W rezultacie zauważono, że małże łagodzą chroniczny ból związany z zapaleniem stawów i kości u psów, aczkolwiek nie aż tak dobrze jak Carprofen. Nie zauważono także żadnych skutków ubocznych po spożyciu mączki z małży, dlatego stwierdzono iż może być ona pomocna w przypadku gdy z jakiś powodów nie jest wskazane stosowanie u chorych psów niesteroidowych leków przeciwzapalnych.
Do badań jest dołączony schemat pokazujący możliwe działanie aktywnych składników (szczególnie wielonienasyconych kwasów tłuszczowych Omega-3, glikozaminoglikanów w tym szczególnie siarczanu chondroityny, witaminy B6 witaminy E i C, które mają silne właściwości przeciwutleniające, a także minerałów takich jak cynk, miedź, mangan, siarka, które biorą udział w anabolizmie chrząstki stawowej) znajdujących się w Perna canaliculus na drogi powstawania procesu zapalnego w przypadku choroby zwyrodnieniowej stawów.
Schemat pokazuje, że:
1. Kwasy tłuszczowe DHA i ETA znajdujące się w małżach mają właściwości inhibicyjne w stosunku do enzymów cyklooksygenazy, która katalizuje powstawanie prostaglandyn ( grupa hormonów, które między innymi powstają w procesie zapalnym i przyczyniają się do powstania bólu, obrzęku i gorączki) oraz lipooksygenazy, która katalizuje powstawanie leukotrienów (lipidy związane z układem immunologicznym i produkowane są między innymi w procesie zapalnym zwykle wraz z histaminą) z kwasu arachidonowego. Kwasy tłuszczowe DHA oraz ETA hamując działanie owych enzymów powodują zmniejszeni stanu zapalnego.
2. Obecne w mączce z małży nowozelandzkich minerały, witaminy (B6, C oraz E), glikozaminoglikany sprawiają iż owe małże mogą mieć właściwości chondroprotekcyjne (ochraniające chrząstkę)
3. Małże powodują zmniejszenie ilości przeciwciał IgG, które biorą udział w procesie zapalnym oraz powodują zmniejszenie ilości pro-zapalnych cytokin produkowanych limfocyty T
Waltham USA także prowadził badania na temat łagodzenia objawów zapalenia stawów u psów przy pomocy zielonych małży nowozelandzkich. Wykorzystano do badania 31 psów różnych ras wykazujących różny stopień zapalenia stawów. Grupie testowej dodawano do jedzenia 0,3% mączki z małży nowozelandzkich, a kontrolnej nie przez 6 tygodni. Badano przy tym obrzęk, ból, ruchliwość itd. W grupie testowej zaobserwowano znaczącą poprawę.
W Nowej Zelandii na Uniwersytecie Massey także robiono badania nad wpływem ekstraktu z zielonych małży nowozelandzkich u psów z rozpoznaną chorobą zwyrodnieniową stawów. W rezultacie okazało się, że ekstrakt miał korzystny wpływ na objawy kliniczne u psów z łagodną do umiarkowanej postaci choroby zwyrodnieniowej. Stwierdzono, że przy długotrwałym leczeniu mogłaby zostać zaobserwowana znaczna poprawa.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum