doradora
Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 09 Cze 2014 Posty: 1593 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2014-10-31, 21:27 Naczynia i pojemniki do mieszania BARFa
Cześć, takiego tematu nie ma, chociaż w którymś wątku chyba się przewijała dyskusja.
W czym mieszacie swoje barfy? ja zaczynałam od garnka, potem wyciągnęłam największy gar jaki miałam w domu, a ostatnio musiałam mieszać w zlewie.
Tyle tylko, że zlew to dla mnie za mało... 8 kg mieszanki ledwo się zmieściło, a najbliższym razem chciałabym zrobić tak ok. 10-12 kg i to mi się raczej nie zmieści.
Muszę coś kupić, tylko co? Wiadro? Wanienkę dla niemowląt? Jakieś ustrojstwo z branży kateringowej?
I drugie pytanie: z jakiego materiału? Powinno nadawać się do kontaktu z żywnością, ale nie wiem jakie tworzywo się nadaje?
Barfuje od: 01.11.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Dołączyła: 06 Lis 2012 Posty: 1419 Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2014-10-31, 21:48
ja w sumie takich wielkich ilości na raz nigdy nie robię to nie mam takiego problemu ale chyba jakbyś już miała kupować coś takiego jak ten kalfas to lepiej dużą miednicę taką łazienkową, raz że przyda się nie tylko do robienia mieszanek, dwa ze da się upchnąć np. pod wanną no i w takim okrągłym ustrojstwie jednak łatwiej mieszać niż w kanciastym pojemniku. Tylko nie wiem czy miednica jest wystarczająco duża bo 80l. tak jak ten kalfas to na pewno nie ma nawet największa. A nie łatwiej by było jednak dzielić miecho na dwie części po 5-6 kg ? Bo 10kg na raz to chyba nawet wymieszać trudno. Mi 5kg cięzko było łychą w garze mięcho bełtać a co dopiero 10kg.
Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Wiek: 60 Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1069 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-10-31, 21:53
Ja też zaczynałam od największego garnka...
Teraz robię mieszankę w dwóch plastykowych miskach (nie znam pojemności). Na jeden raz robię ok 16-17 kg mieszanki. Szukam czegoś dużego co pomieściłoby te prawie 20 kg ale jeszcze nie znalazłam. Musi to być coś owalnego, bo w kwadratowej (prostokątnej) misce kiepsko się miesza.
_________________ Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
doradora
Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 09 Cze 2014 Posty: 1593 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2014-10-31, 23:27
okrągłe też są http://www.leroymerlin.pl...p7037,l709.html
ja mieszam rękoma, a nie łyżką, więc nie widzę problemu z wymieszaniem 12 kg, tylko nie mam w czym, muszę policzyć objętość zlewu, wydaje mi się, że z tymi 80/90 litrami to przesadzam, bo wanna ma jakieś 120 litrów pojemności, a to znaczy, że musiałabym mieć 2/3 wanny mięcha
Bianka 4, a jak mieszasz w dwóch miskach, to jak uzyskujesz jednolitość składu?
Zdecydowanie odradzałabym zakup takich pojemników budowlanych do barfnych celów. Są one produkowane z polipropylenu pochodzącego m.in. z recyklingu zużytych akumulatorów oraz wszelkich odpadów polipropylenowych. Stopień zanieczyszczeń metalami ciężkimi i chemikaliami jest w tym tworzywie znaczny i nigdy nie zdecydowałabym się by miał kontakt z żywnością.
Te kolorowe wanienki i miednice, mimo że z jakościowo lepszego tworzywa, też nie przypadają mi do gustu. Gdybym musiała zainwestować w aż tak duży pojemnik do BARFa to raczej szukałabym na rynku produktów dla gastronomii lub przetwórstwa mięsnego. Tam z pewnością znajdą się odpowiednio duże naczynia przeznaczone do przygotowywania w nich jedzenia.
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Wiek: 35 Dołączyła: 23 Sty 2013 Posty: 2660 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-11-02, 19:29
Hahaha... nie, po prostu już bym chciała mieć mieszankę dla kociaków "do końca", tzn do czasu aż je będę rozwozić po nowych domkach. Bo tak za każdym razem robię po kilka-kilkanaście kg i po kilku dniach zaglądam do zamrażarki i przerażona uświadamiam sobie, że mieszanka się skończyła maluchy pochłaniają niewyobrażalne ilości żarełka.
Przed następnym miotem będę myślała nad jakąś misą w wersji xxl - tylko gdzie ja to będę trzymać...
Podziwiam za robienie tak gigantycznych mieszanek na raz (u Ines to już w ogóle!). Ja mam za sobą pierwszą, samodzielnie wykonaną mieszankę (ok. 3kg) i mam nadzieję, że wystarczy na jak najdłużej A mieszałam w zwykłej, "ludzkiej", plastikowej misce- ale taka mieszanka, to żadne wyzwanie :D
Myślę, że sporo z Was może być w posiadaniu jakiegoś większego gara na świąteczny bigos (coś takiego jak tu: http://sklep.serowar.pl/p...L-z-pokrywa/106 na 30 litrów)- może w takim czymś mieszać te większe porcje? Na pewno nadaje się do kontaktu z żywnością.
doradora
Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 09 Cze 2014 Posty: 1593 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2014-11-02, 21:07
Zmobilizowałam się wreszcie do policzenia objętości zlewu. Wyszło ok. 13 litrów. Czyli taki gar 30 litrowy na razie pewnie by mi starczył.
dagnes, dlatego właśnie pytam, bo mam wątpliwości co do tycg pojemników, tylko takie wiadro gastronomiczne 90 l, to trochę za dużo kosztuje jak na moją kieszeń :(
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum