[Aleks]

Witamy!

Ja jestem Aleks a moja suczka to roczna Border Collie Maya. Mieszkamy w Madrycie.
Od pewnego czasu przegladam forum. I coraz bardziej kusi mnie BARF. Na razie Mayka jest na suchej ktora je by nie umzec z glodu bo pzyjemnosci nie sprawia jej to zadnej. Jakies pare miesiecy temu zaczelam jej co jakis czas dla urozmaicenia dawac surowe (w osobnym posilku). Na razie pzejscie na barf pzez jakies 2 mc jest nie mozliwe bo:
1. Mam jeszcze 6 kg karmy i nie chce wyzucac.
2. mam maly zamrazalnik.
3. mieszkam z 5 wspolokatorow ktorzy prawdopodobnie dostaliby zawalu widzac walajace sie po korytazu ociekajace krwia mieso...
Ale juz sie nie moge doczekac az sie wyprowadzimy i bedzie mozna zaczac na calego. Troche sie boje wybrzydzania malej (problem bedzie z podrobami i warzywami) ale chcialabym sprobowac.
Ja jestem wegetarianka, na miesie sie nie znam kompletnie wiec to dla nas obu wielka nowa przygoda. Do tego z matmy jestem beznadziejna wiec wyliczanie tych dawek troche mnie pzeraza. Ale damy rade!

[magda_z]

Witamy

[kwiatpaczuli]

Ojej. Border Colie.
Ojej. Madryt.
Ojej. i przechodzicie na BARF.


Super! :) Witamy na BARFnym świecie. Ja tutaj od niedawna, Arash na BARFie od blisko 3 tygodni, zaczęliśmy BARFować z powodu choroby Arashka, ale po wnikliwej lekturze stwierdzamy wszyscy że jest to jedyna słuszna droga :)

Powodzenia dla Was!

[koniczynka]

Witajcie!

Mam nadzieję, że forum będzie kopalnią wiedzy o diecie BARF.

Powodzenia!