Hihi, ja tu sobie nie zaglądam od pewnego czasu, a Wy tu gadu-gadu :)
koniczynka napisał/a:
Uysy daje swojemu psu gotowe komercyjne mieszanki mięsne, które są mieszaniną mielonego mięsa i kości lub samego mięsa z chrząstką.
Niestety, od pewnego czasu choruję na syndrom ABC (Absolutny Brak Czasu) i nie mam kiedy poszukać źródła habaniny w kawałkach.
Cytat:
A to jest skład z etykiety na opakowaniu? :)
To (chyba) skład podany na opakowaniu kostek z gotową mieszanką. Tej używam w mniejszości, ja wolę konkretnie wydzielone rodzaje mięs.
Jak znajdę chwilę podzielę się z Wami moimi dotychczasowymi obserwacjami, które są właściwie tylko pozytywne :)
Nie spodziewałem się jednak, że pies (typu suka ;) ) może być tak wybredny I to golden, czyli chyba ex-aequo z labradorem lider w ilości zapasionych osobników w populacji... Gęś nie, baran nie bardzo, indyk nie zawsze, na szczęście cielak i krowa zawsze :)
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 19 Sty 2012 Posty: 2612
Wysłany: 2012-05-25, 07:44
Wiesz co? ja myslę że to może nie byc kwestia wybredności. Mój też golden nie chce tknąć czegos w formie papki. Mięso zmielone, błeeee. Echodzą mu tylko mielone łby razem z oczami i mózgiem i dużą ilością krwi. Cała reszta musi byc do pogryzienia, i koniec. W sumie dla mnie to lepiej i taniej. Wyjmuje z lodówki i bezpośrednio daje do pyska, i pozamiatane.
Minęło już trochę czasu, więc mogę napisać właściwie z pewnością - faktycznie jest dużo lepiej od kiedy podaję jej mięso w dużych kawałkach.
Jest to więc także informacja dla osób zaopatrujących się w Primex'ie - nie ma z tym najmniejszego problemu, wystarczy tylko zamówić wcześniej - 1-2 dni wystarczy.
Właściciele Primex'u z chęcią wysłuchali moją prośbę, nie widzą problemu w rozszerzeniu tego nawet na standardową ofertę, pod warunkiem zainteresowania (okazuje się, że w PL bardziej pożądane jest mięso zmielone; np. do Danii sprzedają w kawałkach). Są ku temu nawet chętni, bo (prawie cytuję): "klient będzie widział co kupuje, nie będzie domysłów co oni tam mielą".
Do mojego zamówienia podeszli z pełnym zaangażowaniem - w worku 1kg mam czasem dwa kawałki mięcha
Dotyczy to także żołądków i podrobów (z zaznaczeniem, że musi być z czego zrobić takie kawałki, czyli raczej wołowina, cielęcina, konina itp).
Suce to najwyraźniej pasuje elegancko, nie zdarzyło mi się ostatnio, żeby marudziła :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum