Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 11 razy Dołączyła: 01 Sie 2012 Posty: 4452 Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2014-07-28, 17:22
Możesz podroby podawać rqazem z tymi mielonkami z kością. W tych mielonkach jest bardzo dużo kosci i podejrzewam, że to własnie po nich sa te lekkie zatwardzenia?
Różne mięsa można łączyć w jednym posiłku ale nie ma takiej potrzeby - to tylko dodawanie sobie pracy
Płucami nie ma co sobie głowy zawracać bo ich wartość jest taka sobie
Immortal2000 dobrze ci napisała o tych jajkach. Jajko to prawdziwa bomba witaminowa
Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 11 razy Dołączyła: 01 Sie 2012 Posty: 4452 Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2014-07-28, 17:25
psy-i-koty, ilość kości dostosowuje się do potrzeb a nie do wielkości psa. Psy jako jeden gatunek mają z grubsza takie same potrzeby. Ilość więc ogólnie dostosowuje się do potrzeb a ilość w konkretnym posiłku do "mocy przerobowych" konkretnego psa. Jego wielkość nie ma tu znaczenia
Można mieszać, ja tak napisałam żeby trochę ułatwić życie nowej osobie :) bo pamiętam swoje własne zagubienie Ja osobiście mieszam drób z wołowiną ale nie specjalnie, czasami po prostu nie wiem co rozmrażam a psy muszą to zjeść tak czy siak.
Kości, napisałam tak, myśląc o tym żeby 3 kilogramowy pies nie dostał giczy cielęcej do obgryzienia. Może niejasno się wyraziłam
jeszcze raz wszystkim dziekuje, skontaktuje sie z pania od tego jadlospisu i z nia jeszcze raz porozmawiam o tym wszystkim :) w miedzyczasie przeryje forum jeszcze raz i zobacze do czego dojde. przed chwila znalazlem indycze serca i zoladki w tesco :)
szyjke poszukam
a po mieszanach z koscia..hm troche jest zaparty ale nie jakos mocno z tego co widze
kosci jest 30 procent a miesa 70 wg producenta
jedno z wazniejszych: co z tymi skorupkami zrobic? podawac?
temat jajka jest dlugi, dzis go przerobie.
jajko surowe czy na miekko? :) bo zaraz bym cos malemu rzucil
dostal, wylizal miche :) ja nie mam nic do pani z ekozwierzaka, bo generlanie zawsze byla bardzo pomocna gdy rbilem zakupy i odpowidala na 1000 namolnych pytan. pogadam z nia na spokojnie sobie i mysle ze wspolnymi silami do czegos dojdziemy:)
tak w ogole mam pudlo maczki kostnej grau ktorej nie uzywam i ponad polowe opakowania warzyw lunderlanda, jesli ktos potrzebuje oddam za koszt przesylki ;]
Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Wiek: 60 Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1069 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-07-28, 19:46
szymegg napisał/a:
tak w ogole mam pudlo maczki kostnej grau ktorej nie uzywam i ponad polowe opakowania warzyw lunderlanda, jesli ktos potrzebuje oddam za koszt przesylki ;]
sluchajcie ja naprawde nie chce robic szumu wokol autorki.
tak jak pisalem ona ulozyla mi na dwa tygodnie jadlospis, ja obecnie tylko troche miesa podmienilem.
ulozyla go z produktow ktore jej podeslalem w ankiecie ktore mam, zaznaczajac ze moge cos dokupic.
suplementacje zostawilem bez zmian, choc zdziwilo mnie ze poczatkowo proponowala mi 4 g maczki kostnej do 70 g miesa. co mi sie wydawalo cholernie duzo.
dzis nie moge sie dodzwonic wiec sprobuje jutro. nie chce wszczynac zadnych wojen itp. Mam nadzieje, ze jakies cywilizowane rozwiazanie znajdziemy - koniec koncow chodzi o dobro mojego psa.
mam tej mieszanki jeszcze na tydzien - a raczej mieszanek bo ja mroze na kazdy dzien w kubeczkach. skarmie to i mam nadzieje ze wielkiej krzywdy nie bedzie.
na pewno nic mu nie będzie :) po prostu wydaje mi się, że gdybyś poczytał wątki tutaj to mógłbyś sam ułożyć jadłospis dla swojego psa. Łatwiej po prostu byłoby tobie dawać mu żarcie z osobnych produktów niż robić mieszanki. Dla psów nie ma potrzeby robić mieszanek.
Ja daję swoim rano na przykład wołowinę, wieczorem szyję z indyka, a co drugi dzień jajo i suplementy. I tyle, nie bawię się w żadne mieszanki.
ja sie bawie w mieszanki dlatego ze czesto ktos inny musi psiakowi podawac jedzenie, wiec wole byc pewny co z czym :) w tej kwestii matce nie ufam :P a tak wyjmuje wieczorem z zamrazalki, stoi w lodowce i dostaje psiak zawartosc kubka raz dziennie i jest zadowolony :)
przerabialem juz tluczenie karmy suchej mlotkiem bo krokiet byl naprawde duzy, wiec przygotowywanie mieszanek to pikus w tej chwili :) godzina schodzi raz na dwa tygodnie i jest luz :)
watki naprawde przeczytalem dosc dobrze. O ile nie mam problemu np z zrobieniem kopii obrazu moneta o tyle tam gdzie wchodza cyfry itp gubie sie :) zamowienie jadlospisu nie bylo czyms z lenistwa tylko chcialem sie upewnic ze wszystko bedzie git.
teraz mam metlik w glowie, musze oprzesledzic inne jadlospisy - psa chce karmic raz dziennie
rozumiem cię doskonale bo tam gdzie zaczynają się liczby i wyliczenia to ja odpadam. Dlatego ja poszłam na totalną łatwiznę i jedyne czego pilnuję to ilość dziennego jedzenia i staram się kontrolować proporcje, ale nie z ołówkiem w ręku.
Co do jajek to moja suka, która waży 20 kg, dostaje 3/4 tygodniowo. Wiem, że są osoby, które dają psu codziennie jedno jajo.
Z tranem nie pomogę bo ja nie daję.
Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 11 razy Dołączyła: 01 Sie 2012 Posty: 4452 Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2014-07-29, 15:59
Spokojnie.
Ten jadłospis, który masz nie jest kompletną tragedią Pewne rzeczy wydają nam się dziwne ale ok.
Póki co spokojnie sobie czytaj, nawet po kilka razy jak trzeba. I pytaj, tak jak tu pytasz. W końcu i te liczby będą proste. Bo one sa proste tylko trzeba się z nimi oswoić
Co do karmienia raz dziennie to nie jestem przekonana przy tak małym piesku. Małe psy w porównaniu z dużymi mają proporcjonalnie dużo wieksze zapotrzebowanie choćby na energię. Jeden posiłek, który miałby mu te potrzeby zaspokoić mógłby okazać się objętościowo za duży na raz.
Czytałąm też (nie dam się za to pokroić), że u psów bardzo małych trzeba podawać więcej jak jeden i jest to związane z funkcjami wątroby.
Dlatego chyba lepiej, zeby piesek jednak jadł 2 razy
Jeśli chodzi o jaja to każdy ma swoje przekonania i teorie. Ja osobiściee widze to tak: w naturze jajko byłoby rarytasem znajdywanym raz na jakiś czas. Dlatego ja nie daję regularnie tylko jak mi sie przypomni haha. czasem są takie tygodnie, że moje kundle dostają codziennie. A czasem dłuższy czas wcale
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum