Krew kaczą dodaję 3 razy w tygodniu po niecałe pół łyżeczki (kiepsko toleruje większe ilości).
Suplementy podawane codziennie:
1. pół łyżeczki oleju z łososia
2. pół łyżeczki wapnia z alg
3. pół łyżeczki ostropestu plamistego
4. około 0,5 g alg morskich
Problematyczna pozostaje kwestia:
- suplementacji witamin z grupy B - możliwe uczulenie na drożdże
- soli - we krwi podwyższone są chlorki
- dzikiej róży - nie wiem, czy w jego przypadku jest niezbędna, a zarazem niedrażniąca dla żołądka i jelit
- witaminy e - pies ma uczulenie na soję, a taka występuje w tokovicie; oleju roślinnego mu nie podam, ale pies je na tyle dużo jajek, że owej witaminy brakować mu nie powinno - jak myślę...
W razie pojawienia się problemów żołądkowych, mięso lekko podgotowuję na parze a między posiłkami podaję korę wiązu.
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 19 Sty 2012 Posty: 2612
Wysłany: 2014-07-13, 12:16
Jak dla mnie - możesz ten olej zmniejszyć do połowy łyżeczki raz na 2 dni... psiak to mikrusek i taka ilość to chyba nieco za dużo.
Chlorki - możesz podac o ile są podniesione? Rozmawiałam i z naszą Kasią i z Pauliną... bo Brutus też ma lekkie przekroczenie. Okazuje się, że jest to bardzo częsty błąd labu... niestety - krew do oznaczeń musi być pobrana do odpowiednich "warunków" - te z kolei wpływają na podniesione chlorki. Można oznaczać same chlorki ale znowu inne oznaczenia wtedy biora w łeb. Jedyne co można zrobić to krew prosto z żyły leci do analizatora = raczej mało wykonalne.
Pamiętaj także że takie mięsa jak konina, jeleń - zaliczane są do mięs chudych (wyjątek stanowią piękne żeberka z konia oraz boczuś z jelenia z naszych dostaw)
Zabiła mnie dawka żarełka... 5.5 kilogramowy psiak z niedoczynnością tarczycy zjada dziennie aż tyle? Taki z niego jamochłon i przepalacz?
[ Dodano: 2014-07-13, 13:18 ]
Taki pierwszy z brzegu artykuł na temat wit B...
http://w-spodnicy.ofemini...y-b-zrodla.html
Jak widać psiurowi nie powinno brakować ich w zaproponowanej diecie
immortal
Dołączyła: 04 Kwi 2013 Posty: 453 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-07-13, 12:23
Zmniejszę ilość oleju. Chlorki nie są podwyższone dużo - 118.2 mmol/l, gdzie max to 115,6. Koninę akurat mam ładnie poprzerastaną tłuszczem, dodatkowo zostało mi jeszcze trochę mielonego z naszego zamówienia - to tłuszczu ma jeszcze więcej. Jeleń natomiast faktycznie jest chudszy, ale z tłuszczem nie przesadzam ze względu na wątrobę. A psiak je naprawdę dużo i trzyma linię ale aktywny jest bardzo
Barfuje od: 01.07.2014
Udział BARFa: 50-75% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 12 Lip 2014 Posty: 708 Skąd: lubelszczyzna
Wysłany: 2014-07-13, 16:48
Mam zamiar od nich kupić żwacze nieoczyszczone to może i inne mięcho również. W jakiej cenie w W-wie udaje Ci się nabywać takie mięso, to z As-polu to wcale nie takie znów tanie. Dziś widziałam w Biedronie królika tuszkę, 20 zł za kg ale go nie wzięłam mam zapas na 30 dni i muszę go skarmić. Najważniejsze kupić zamrażarkę.
_________________ Retriver
immortal
Dołączyła: 04 Kwi 2013 Posty: 453 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-07-13, 17:07
Sklepowe mięso jest droższe niż to z aspolu. Natomiast konina jest u nas zastępstwem wołowiny; tą drugą można dostać po na prawdę fajnych cenach i aż smutno mi, gdy mijam piękne okrawki wołowe na bazarach po piątaku
Barfuje od: 01.07.2014
Udział BARFa: 50-75% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 12 Lip 2014 Posty: 708 Skąd: lubelszczyzna
Wysłany: 2014-07-13, 17:52
U nas nie ma takich bazarów, to koninę kupujesz również na tego typu bazarach. Gdzie konkretnie to miejsce w W-wie jest położone i w jakie dni handlują. Czasem ktoś z Opola Lubelskiego jedzie do stolicy może byłby mi w stanie kupić.
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 19 Sty 2012 Posty: 2612
Wysłany: 2014-07-13, 18:09
Retriever - konina do nas jedzie albo wprost z ubojni albo ze sklepu Zyga w Łodzi
immortal
Dołączyła: 04 Kwi 2013 Posty: 453 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-07-13, 20:20
Retriver napisał/a:
U nas nie ma takich bazarów, to koninę kupujesz również na tego typu bazarach. Gdzie konkretnie to miejsce w W-wie jest położone i w jakie dni handlują. Czasem ktoś z Opola Lubelskiego jedzie do stolicy może byłby mi w stanie kupić.
Koniny na bazarach nie kupuję, jest do dostania wyłącznie w sklepach, np. na ul. Zwycięzców na Saskiej Kępie. Natomiast dla dużego psa nie opłaca Ci się tego kupować, bo cena kształtuje się w okolicach 20 zł/kg. Znacznie tańsze źródło koniny podała Iza - z tego także korzystam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum