Marta_Muf
Dołączyła: 05 Cze 2014 Posty: 4 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-05, 18:39 Jadłospis dla 25 kg psa, od niedawna na BARFie
Hej!
Dziś opracowałam taki plan żywieniowy dla mojego Mufina, byłabym baaardzo wdzięczna, gdyby ktoś mógłby mi doradzić czy powinnam coś w nim zmienić, czy jest ok. Stosowałam się do proporcji: 50 % mięsa, 15% kości, 15% podrobów i 20% warzyw i owoców. Żwaczy Mufin nie dostaje, bo miał na nich straszne biegunki.
Mufin waży 25 kg, jest chuudy, od dawna próbowałam go trochę podtuczyć, ale na suchej karmie totalnie to nie wychodziło. Teraz po 2 miesiącach na BARFie już nabrał trochę ciałka i przede wszystkim rozbudowały mu się mięśnie ;) Niestety zdarzają mu się rozwolnienia, więc podejrzewam, że coś jednak źle bilansowałam, dlatego postanowiłam zrobić dokładniejszy plan, bo dotąd podawałam mu tak dosyć luźno to, co akurat kupiłam. W związku z tym, że Mufin jest tak chudy, dostaje ok. 1 kg mięsa dziennie.
Z tych proporcji wychodzi mi tygodniowo:
1,7 kg warzyw
1,35 kg kości
1,35 kg podrobów
4,5 kg mięsa
Codziennie dostawałby 250 g warzyw/ owoców
poniedziałek: 350 g podrobów, 500 g korpusów
wtorek: 250 g kurzych łapek, 750 g mięsa + jajko
środa: 500 g szyjek, 500 g mięsa
czwartek: 500 g podrobów, 500 g szyjek
piątek: 1 kg mięsa + jajko
sobota: 500 g podrobów, 500 g korpusu
niedziela: 250 g łapek, 750 g mięsa + jajko
Oczywiście mięsa różne + ryby.
Co o tym sądzicie? Z góry dziękuję za odpowiedź! :)
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 19 Sty 2012 Posty: 2612
Wysłany: 2014-06-05, 18:52
Co dokłądnie wchodzi do podrobów?
Może to one są powodem biegunki? Jakoś duza porcja podrobów wychodzi na raz
Marta_Muf
Dołączyła: 05 Cze 2014 Posty: 4 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-05, 19:04
Racja, może powinnam te podroby rozłożyć na więcej dni. Ja daję głównie serca, żołądki i troszkę wątroby- drobiowe lub wołowe. Co do biegunek, to nie wiem czy dotąd nie dawałam mu za mało kości, ale niestety też Mufin zawsze miał ten problem. Na suchej karmie praktycznie każdy spacer kończył się biegunką, teraz na BARFie niestety nadal zdarza mu się mieć luźną kupę, ale często jest też tak, że pierwsza na jednym spacerze jest twarda, a dopiero druga luźna. Trzustkę miał badaną i jest ok, bo myślałam, że może tu tkwi problem. On ma ogólnie b. wrażliwy przewód pokarmowy- kiedyś jak zeżarł jakiegoś kolorowego kurczaka na spacerze to do wywołania wymiotów dostał dawkę wody utlenionej z solą jak dla yorka, i już zwymiotował- tak ma wrażliwy żołądek...
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 19 Sty 2012 Posty: 2612
Wysłany: 2014-06-05, 19:21
a on czasem nie za mocno się ekscytuje na tych spacerach?
Marta_Muf
Dołączyła: 05 Cze 2014 Posty: 4 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-05, 19:34
Na pewno zapachy go ekscytują, zwłaszcza w sezonach cieczkowych- zawąchuje się i je wylizuje. Ale ogólnie jest wyluzowanym psem, nie jest tak, że odlatuje na spacerach totalnie ;)
Barfuje od: 01.03.2013
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Wiek: 40 Dołączyła: 06 Sty 2013 Posty: 416 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-06, 12:21
Marta, no historia jakich wiele, w tym mojego Siwego :) Wykluczenie alergenów + kastracja (uspokojenie hormonalne) i pies jak nowy, bez problemów żołądkowych.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum