Ja bym się za bardzo nie zastanawiała, takie rzeczy jak skrzydła/szyje itd traktowałabym jako mięsne kości po prostu i starała się dawać tyle, żeby wyszło te wyjściowe 20% całości dawki.
A z tym to akurat się nie zgadzam, jako że różne elementy mają różną ilość kości (wagowo procentowo). Korpus z indyka ma zdecydowanie więcej kości niż golonka i tegoż indyka.
Barfuje od: 01.03.2013
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Wiek: 40 Dołączyła: 06 Sty 2013 Posty: 416 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-13, 09:36
Korpusów samych nie daję w ogóle. Szyje, skrzydła - tak. I te właśnie jako mięsne kości traktuję. Bez dogłębnego analizowania składu. Ty oczywiście zrobisz jak uważasz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum