Po 1,5 miesiąca tylko na barfie:
- zwiększyło nam się zużycie żwirku - znacznie (a myślałam, że piły dużo ); teraz zastanawiam się czy to tak leją koty czy może jednak jakiś większy pies...
- wizyta w kuwecie na coś twardszego nie kończy się wietrzeniem; Ba! wręcz rozpoznajemy co kot robił tylko i wyłącznie po odgłosach;
- miśki mają znacznie więcej energii (czytajcie ganiają jak głupie) i to do tego stopnia, że musiałam wrócić do codziennych spacerów z Leonem;
- Leon... zeszczuplał w okolicach boczków (czy schudł nie wiem - waga zepsuta, a tylko po to do weta nie będę się turlać)
Ogółem jak na razie same plusy choć sierść im zaczęła lecieć. Oczywiście przed wystawą
Pochwalę się wszem i wobec - Leonek po 1,5m-ca w 100% na barfie + od jakiś dwóch tygodni na spacerach schudł z 10,5kg do 9,8kg. Jesteśmy z wetką z niego dumne.
Udział ma w tym też Bonisia, która mięso wyżera bratu spod nosa
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum