Barfuje od: 08.2011
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 23 Wrz 2011 Posty: 80 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-18, 17:18
Odświeżę mocno zapomniny temat.
Ile żelaza znajduje się w szpiku wołowym bądź cielęcym.
Kości szpikowe można bez problemu dostać u rzeźnika. Ja proszę o takie, z których łatwo wyjąć szpik i go przepycham przez otwór - bardzo łatwo wychodzi. Kości mam na rosołek a szpik do mięska z patelni lub pieca, albo daję kotom.
Niestety muszę im dawać do mieszanek bo samego szpiku nie jedzą.
Nie wiem jak ten szpik uwzględnić w kalkulatorze. Pewnie ze względu na zawartość żelaza trzeba dawać mniej hemoglobiny?
Barfuje od: 08.2011
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 23 Wrz 2011 Posty: 80 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-18, 20:57
Przeliczyłam w kalkulatorze (przyjmując, że szpik ma 23mg/100g), że można nim z powodzeniem w części zastąpić hemoglobinę. Myślę, że może to być przydatne przy przyzwyczajaniu opornych do hemo.
Moje kociska nadal niechętnie wciągają mieszanki gdy krwawego prochu dam tyle ile wskaże kalkulator. Teraz będę dodawać szpik.
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4841
Wysłany: 2014-01-18, 22:34
ciocia_mlotek, możesz dać linkę do źródła tych danych?
Lusia, pamiętaj tylko, że to co podała ciocia to szpik czerwony, a te popularne kości szpikowe, o których piszesz, zawierają głównie szpik żółty, tłuszczowy, w którym żelaza nie ma zbyt wiele. Szpik czerwony znajduje się głównie w kościach płaskich.
Poza tym należy pamiętać, że szpik to nie tylko żelazo, ale przede wszystkim tłuszcz, którego jest w szpiku białym nawet do 94%.
Ja już od dawna stosuję szpik kostny jako dodatkowy tłuszcz oraz częściowo dostarczyciel żelaza, bo mój książę też nie pała miłością do zbyt dużej zawartości suszonej hemoglobiny w mieszance, a szpik lubi. Wyliczam trochę na oko bazując na dostępnych danych.
Barfuje od: 08.2011
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 23 Wrz 2011 Posty: 80 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-19, 12:41
dagnes, dzięki za informacje , szkoda tylko, że tego żelaza mało, ale dobre i to.
Szpikowe kości kupuję często - wyjmuję z nich szpik i zamrażam i szpik i kości. Jak robię mieszankę dla kotów to dodaję szpik, a jak już mi się uzbiera kilka kości opiekam je w piecu z cebulą w skórce w temp. 200st. C, potem dodaję warzywa jak na rosół, zalewam wodą i gotuję 2godz. Wychodzi pyszny bulion do wypicia sam lub jako baza do zup. Bulion jest dla nas, mieszanka dla futer. Tym sposobem nic się nie zmarnuje a my i koty mamy pyszne jedzonko.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum