Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 21 Sty 2013 Posty: 3009 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-17, 11:34 Zeszliśmy na psy - Dziennik Gazeta Prawna 17-18.01.2014
Do poczytania artykuł.
Str. A9 cytat:
" O ile marketingowe sztuczki dotyczące gadżetów wciąż w Polsce raczkują - z powodu niskiej zamożności społeczeństwa - o tyle w kwestiach żywieniowych przyjmujemy reklamowe przekazy bezrefleksyjnie. - Dajemy się nabierać na marketingowe chwyty, np. karmy przeznaczone dla poszczególnych ras. Inna karma dla yorka, a inna dla pinczera nie ma większego sensu, bo zapotrzebowanie żywieniowe psów jest proste i podobne dla większości ras. Inaczej jest w przypadku karm dietetycznych czy dla poszczególnych faz rozwoju - wtedy warto w taki produkt zainwestować. Ale należy pamiętać, że wyżywienie psa średniej wielkości powinno kosztować ok 150 do 200 zł miesięcznie - mówi Jacek Bany, lekarz weterynarii z Legionowa. Dodaje, że gotowe pożywienie dla psów to zło konieczne, bo to rozwiązanie wygodniejsze i bezpieczniejsze niż samodzielne przygotowywanie posiłków dla pupila. - Odpowiednie zestawienie produktów, by dostarczyć wymagane dawki poszczególnych składników, zwłaszcza dla szczeniaków ras dużych, szybko rosnących jest zadaniem trudnym. Tym bardziej, że żywność dostępna w sklepach dla ludzi jest niskiej jakości i tak naprawdę często nie wiemy co kupujemy. A standardy produkcji karm zwierzęcych uznanych marek są na poziomie światowym - zastrzega Bany"
Aż się prosi napisać odpowiedź do gazety
_________________ „Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
Ostatnio zmieniony przez dagnes 2014-09-02, 16:12, w całości zmieniany 3 razy
Barfuje od: 06/2013
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 16 razy Dołączyła: 03 Cze 2013 Posty: 2811
Wysłany: 2014-01-17, 11:48
Tufitka napisał/a:
pamiętać, że wyżywienie psa średniej wielkości powinno kosztować ok 150 do 200 zł miesięcznie - mówi Jacek Bany
kurczaki, to ja zdecydowanie za mało na żarcie wydaje, bo w tych cenach mieszczę się przy małym olbrzymie (45kg)
O reszcie nei wspominam, bo to śmiech na sali.
Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 11 razy Dołączyła: 01 Sie 2012 Posty: 4452 Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2014-01-17, 11:54
Mój pies chyba nalezy do tych "śreniej wielkości" i ja na niego wydaję nie więcej jak ok 50zł
Z resztą co to jest za kryterium? To może ja nakupuję czekoladek za 200zł i tym psa będę karmić? No przeciez wydałam 200zł na żywienie psa - tyle powinnam
Barfuje od: 2011
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 02 Wrz 2013 Posty: 57
Wysłany: 2014-01-17, 12:31 Re: Zeszliśmy na psy - Dziennik Gazeta Prawna 17-18.01.2014
No tak, znowu mi się ciśnienie podniosło, a ludzisko to przeczytają o znowu im tłumaczyć, że to nie tak itp.....
Producenci tych suchych karm trafili w dziesiątkę, kiedy wymyślili, że najlepszym kanałem dystrybucji sa dla nich weterynarze....
Ostatnio zmieniony przez Sandra 2014-01-17, 12:43, w całości zmieniany 1 raz
Barfuje od: 03.11.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 3 razy Dołączyła: 03 Sie 2012 Posty: 663 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-01-17, 12:41
Cytat:
Tym bardziej, że żywność dostępna w sklepach dla ludzi jest niskiej jakości i tak naprawdę często nie wiemy co kupujemy. A standardy produkcji karm zwierzęcych uznanych marek są na poziomie światowym - zastrzega Bany"
Aż sobie współczuję, że nie jestem psem w takim razie, skoro nam - ludziom - się wciska w sklepach byle co, ale zwierzakom jedzenie w koncernach to hoho!, najlepsza jakość, wysoka półka. Z najwyższej grzędy te pióra!
Co za stek bzdur!
Barfuje od: 09.2012 Pomógł: 10 razy Wiek: 31 Dołączył: 06 Sie 2012 Posty: 1432 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-01-17, 12:51
Dlatego nie czytam gazet, nie oglądam TV ("wiadomości"), ale wybiórczo i z dystansem przeglądam treści w Internecie. To jedyne źródło informacji (prawdziwych czy nie), którym nie można sterować (na razie ).
_________________ Naturalne stało się sztuczne, a prawdę uznano za kłamstwo.
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 29 Gru 2011 Posty: 3447
Wysłany: 2014-01-17, 13:29
Od czasu do czasu alternatywne media jak TV, gazety oglądam/przeglądam aby mieć obraz jak daleko włodarze tychże, posunęli się na drodze fałszowania rzeczywistości.
Interesuje mnie to zagadnienie z punktu widzenia socjologicznego i aby mieć materiał poznawczy sięgam do tych źródeł.
Doskonałym obrazem na zjawisko zniewolenia umysłu, oraz na to w jakim stopniu ta infekcja ogarnia społeczeństwo jest odbicie w tzw. oglądalności poszczególnych programów. Nie wymienię ich nazw, bo natychmiast zostanę posadzona o stronniczość polityczna, której nie mam.
Ale za to mam coś co nazywam stronniczość intelektualna
Nie ma wytłumaczenia tego zjawiska w necie, bo to moje...
Mam patent
Gdybym miała porównywać, to bliżej byłoby do określenia "emigracja wewnętrzna".
Ale to też ot. Przepraszam.
Tak mnie poniosło przy okazji tego art. jakże płaskiego i cienkiego.
Autor widocznie sądzi, że bez finezji prostacko i bez ceregieli podane łykniemy wszystko.
Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 21 Sty 2013 Posty: 3009 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-17, 17:17
Tak naprawdę to nie wiadomo czym karmić - wg krótkiego, przeze mnie przytoczonego w pierwszym poście fragmentu - czy samemu przygotowywać (ale to trudne, choć dla kotów trudniejsze) czy kupować, ale to zło.
Albo nie mieć psa - wtedy dylemat nie istnieje albo nauczyć psa polować, niech sam sobie radzi w tej miejskiej dżungli
_________________ „Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 19 Sty 2012 Posty: 2612
Wysłany: 2014-01-17, 17:33
Biedni ci ludzie, oj biedni... z jednej strony mają prane mózgi przez reklamodawców wszystkiego co naj, z drugiej strony piorą im mózgi weci, a potem spotykają nas i bach... mózg ląduje w bielince aby poprawić porzednie prania
Ale czasem udaję się małymi kroczkami osiągac sukcesy...
Dziś sobie z naszą panią wet dyskutowałyśmy nieco na temat wyników Brutusa. Pozwolę sobie zacytowac jedno zdanie w jej emaila, które napawa mnie osobistą dumą:
"Cieszę się , że tak wielu Barfistów przyjeżdża do mnie i łamie wszystkie stereotypy , na temat żywienia i zdrowia."
Jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia ale... kropla drąży skałę, dziewczynki i chłopaki!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum