martens
Barfuje od: 8 XI 2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 02 Paź 2013 Posty: 104 Skąd: USA
Wysłany: 2014-01-10, 21:47 Martyna i Mimir
Cześć
Jako, że na BARFnym Świecie jestem już chwilkę i troszkę bez pomyślunku poprosiłam o przeniesienie wątku z powitalni do BARFnego życia (tu http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=2944), to chcę się przedstawić jeszcze raz.
Ja - Martyna i mój kot tonkijski - Mimir barfujemy od chwili, kiedy tylko kitałek przekroczył próg mieszkania.
Mam niesamowite szczęście, bo kot od razu zaczął wciągać swoje wodno-mięsne mieszanki, bez żadnego grymaszenia, obrażania i ostentacyjnego odwracania się od miski. Jedynym problemem była nie taka kupa, ale teraz wszystko jest tak, jak należy. Ze smakiem wciąga całe skrzydła kurczęce z kośćmi, czy kacze szyje.
19 stycznia Mimir skończy 5 miesięcy. Jest bardzo kochanym kotem, głośnym i gadatliwym. Zawsze wita nas (mnie lub siostrę) w drzwiach z ogonem w górze i głośnym mruczeniem. Aportuje i z uporem maniaka wyciąga wszelkie waciki i płatki kosmetyczne z łazienkowego kosza na śmieci. W nocy prawie zawsze śpi przytulony, ciałko pod kołdrą, głowa ponad. Obcy nie robią na nim żadnego wrażenia, tak samo się przytula (ostatnio przespał całą noc z moją przyjaciółką pod kołdrą), mruczy, bawi i zaczepia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum