Pomogła: 11 razy Dołączyła: 19 Sty 2012 Posty: 2612
Wysłany: 2013-07-27, 22:16
Jara - to był tylko przykład... ponadto czym innym jest kurczak przemysłowy a czym innym kura ze wsi...
Jara
Barfuje od: 06.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 26 Cze 2013 Posty: 198
Wysłany: 2013-07-27, 22:19
Dla mnie nie ma. Alergia na białko kurze występuje bez względu na to czy chów klatkowy czy wolnowybiegowy. Co innego kiedy pies reaguje na hormony czy antybiotyki. Tak właśnie zachwala się Acana i Bozita - ich karmy nie uczulają, bo zwierzaki są wolne od hormonów i leków. I nie przyjmują tłumaczenia, że zwierzę jednak reaguje na białko.
Ale dzięki temu linkowi, który wstawiłas przetrzepuję swoje okolice ;)
do tej pory brałam raz na miesiąc 30kg mieszanek z aspolu i dodatkowo na ryneczku u siebie zawsze jakieś ogony lub nogę albo coś innego . wrzuciłam do zamrażarki i ok. co czwartek zjadał świńską głowę , na korpusach też ładnie się zaokrąglał ale miał po nich krosty, wystarczy jedna wysypka i miesiąc zabawy ze skórą , teraz jest kilka tylko krostek i rzadsza sierść ale nie to co kiedyś że jedna wielka ropa
ja mam dostęp tylko świnek i to byłoby super ale jeśli po przestawaniu podawania wydzielina z uszu nie zniknie znaczy sie że to nie wina wieprzowiny i wrócę do poprzedniego zestawu czyli wołowinwa +wieprzowinwa i żołądki +ryba +oczywiście cała suplementacja, a jeśli chodzi o zapach to puki jest na podwórku to ok nawet jak śmierdzi ajak wróci do domu to po prostu będę częściej kąpać i już
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 19 Sty 2012 Posty: 2612
Wysłany: 2013-07-27, 22:31
Niestety często jest tak, że mamy uczulenie na mięso "przenysłowe" a takie wsiowe (nie z wolnego wybiegu ale wsiowe, karmione i żyjące naturalnie) już jest ok. I nie należy się tu dziwić - poziom chemii w mięsie hodowlanym jest ogromny.
Przy dużym psie to ty na gotowcach daleko nie zajedziesz - chyba że zarabiasz krocie albo przestawisz dzieci na suchy granulat. Na ryneczku czy bazarku - tam gdzie kupujesz - musisz popytac czy ci na zamówienie nie przywiozą czegoś fajnego - oni przecież biorą z hurtowni gdzieś, i biorą tylko to co im napewno zejdzie. Popytaj o asortyment inny - napewno ci pójda na rękę. Trzeba się tylko pouśmiechać.
Popatrz na forach tematycznych - ja na wolierze złapałam dwa fajne kontakty na drób. Na forum królikarskim mam kontakt do tanich królików...z forum futerkowego kontakt do nutrii. Trzeba się zarejestrować i dać bezczelne ogłoszenie ze kupisz - pamiętaj jednak aby często sprawdzać bo mogą zbanować. No i oczywiście mięso potzrebujesz dla dzieci a nie dla psa.
Przetrzep też net w poszukiwaniu w okolicy hurtowni mięsa. Napewno masz jakiegoś znajomego, kogoś z rodziny kto mógłby cię podwieźć po zakupy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum