BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Indyk
Autor Wiadomość
harpia 
Ekspert


Barfuje od: zawsze
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 8 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 713
Skąd: Libiąż
Wysłany: 2011-09-21, 10:54   Indyk

Indyk domowy - duży ptak z rodziny kurowatych, udomowiony już w czasach prekolumbijskich przez Azteków. W Polsce hodowany od XVII wieku.
W stanie dzikim zamieszkuje Amerykę Północną.

W sklepach możemy zakupić mięso z indyczych brojlerów, to ptaki tuczone wysokobiałkową, specjalną paszą, tucz trwa średnio 12-14 tygodni, indyki w momencie uboju ważą 2,5 - 7kg.
Zdarzają się (najczęściej w hodowlach prywatnych) brojlery ważące 15-17kg

Mięso indyka charakteryzuje się bogactwem witamin i związków mineralnych o różnorodnym zastosowaniu kulinarnym.

W BARFie indyk ma szerokie zastosowanie a wybór elementów odpowiednich do przepisu działa na korzyść tego mięsa. Z szyi i lotek możemy sporządzić gryzaki, korpus wspaniale nadaje się na wywar lub do zmielenia jako wkład kostny, można by wymieniać długo.

Tuszka indyka

źródło: http://www.niam.pl

Podział tuszki indyka na elementy:

Skrzydła - mięso ze skrzydeł zawiera dużo kolagenu, jest klejące i tłuste, wytrybowanie kości może sprawić trudność gdyż skóra jest do nich przyrośnięta. Skrzydło z indyka dzielimy tak samo jak skrzydło kurczaka, na lotkę, część śródramienną i ramienną.

źródło: http://www.kmdelikatesy.pl

W handlu raczej nie spotkamy się z całymi udami indyka, zostały one podzielone na:

Podudzie - kleiste mięso poprzerastane tłuszczem z bardzo dużą ilością twardych ścięgien, kłopotliwych w usuwaniu, jednak jakość mięsa i jego walory w diecie BARF są bezapelacyjne.

źródło: http://www.indrol.pl

Golonko - handlowa nazwa podudzi po usunięciu 1/2-1/3 kości piszczelowej

źródło: http://www.emieso.katowice.pl

Udziec - mięso przerośnięte tłuszczem i błonami o ciemnej barwie.

źródło: http://www.emieso.katowice.pl

Pierś - chude (2,5%), jasnoróżowe mięso zwane najczęściej filetem.

źródło: http://www.michdrob.pl

Korpus, porcja rosołowa - nie wielka ilość mięsa na stronie grzbietowe, sporo tłuszczu pod skórą, doskonały do gryzienia, mielenia (po podzieleniu na mniejsze kawałki) czy na wywar.

źródło: http://www.emirindyk.pl

Szyja - około 50% wagi szyjki to kości, mięso w błonach, ciężkie do wykrojenia, ale bardzo delikatne, zawiera ok. 5g tłuszczu i 8g białka w 100g

źródło: http://www.ilewazy.pl/


Średnia wartość odżywcza tuszki indyka (100g)

Wartość energetyczna 541kJ
Wartość energetyczna 129 kcal
Woda 75.3g
Popiół 0.9g
Białko 17g
Sód 63 mg
Potas 300 mg
Wapń 6 mg
Fosfor 226 mg
Magnez 27 mg
Żelazo 0.6 mg
Cynk 2 mg
Miedź 0.04 mg
Mangan 0.04 mg

Podział podrobów z indyka:

Serca - tłuszcz 4,8g, białko 17g w 100g

źródło: http://www.ilewazy.pl

Żołądki - tłuszcz - 4,6g, białko 19g w 100g

źródło: http://www.michdrob.pl

Wątroba - tłuszcz 16g, białko 18g w 100g

źródło: http://klassmeat.com.pl
_________________
Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym
 
 
immortal 

Dołączyła: 04 Kwi 2013
Posty: 453
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-06-07, 14:06   Indyk

Czy indyki dostepne w sklepach sa nafaszerowane tak samo chemia jak kurczaki?
 
 
anna187
[Usunięty]

Wysłany: 2013-06-07, 14:32   

Tak samo są nafaszerowane :)) Zarówno kurczaki jak i indyki są karmione sztucznymi paszami, siedzą w kurnikach i za zadanie mają szybki przyrost masy. Im szybciej i więcej tym lepiej dla producenta. Ale dla pocieszenia dodam, że świnki i krówki także są sztucznie karmione.

pozdrawiam
 
 
immortal 

Dołączyła: 04 Kwi 2013
Posty: 453
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-06-07, 14:42   

To wszystko wlasciwie jest nafaszerowane chemia oprocz dziczyzny? :-P
 
 
anna187
[Usunięty]

Wysłany: 2013-06-07, 15:47   

Nie jeszcze zostaje konina, koźlina, baranina cielęcina . Wołowina i wieprzowina od "chłopa" lub małej masarni. Gęsi, kury , kaczki z hodowli wiejskich lub ekologicznych.
Nie jest tak źle tylko trzeba sobie trochę trudu zadać i poszukać. :roll:
 
 
immortal 

Dołączyła: 04 Kwi 2013
Posty: 453
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-06-07, 16:57   

Kurczaki zagrodowe sa ok?
 
 
harpia 
Ekspert


Barfuje od: zawsze
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 8 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 713
Skąd: Libiąż
Wysłany: 2013-06-07, 17:53   

Nie, nie są nafaszerowane tak samo jak kurczaki, przede wszystkim są delikatniejsze a pasza jaką dostają różni się od typowej karmy dla kurcząt. Rosną również dłużej.
Dziczyzna może chemii nie ma, za to nadmiar ołowie owszem, o pasożytach nie wspomną bo mogą być jeśli mięso nie było badane :twisted:

Kurczak zagrodowy jest lepszy, pod warunkiem, że zostało mu zmienione menu, fakt, mięso jest delikatniejsze, pierś mniejsza a smak lepszy, ja gdy mam wybór, wolę kupić zagrodowego, moje zwierzaki kurczaka nie jedzą bo nie lubią, ale zagrodowca szamają jak wściekłe.
_________________
Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym
 
 
isabelle30 
Ekspert

Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 19 Sty 2012
Posty: 2612
Wysłany: 2013-06-07, 20:26   

Na jakims ptaszanym forum wyczytałam ze indyków nie da się tak tuczyć jak kuraków- ich organizmy bardzo źle reagują na wiele "polepszaczy hodowli" i wiele ptaków pada zanim nadają się do uboju. Nie opłaca się po prostu. Mój pan od kur tez to potwierdził.
 
 
SuperStado 


Barfuje od: maj 2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Wiek: 41
Dołączyła: 30 Maj 2013
Posty: 79
Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 2013-06-08, 08:29   

Przede wszystkim Indyk musi mieć czas żeby urosnąć. Po drugie indyki nie żyją w tak skrajnych warunkach, żeby rosnąć muszą mieć możliwość ruchu (mała klatka odpada), żeby rosnąć muszą mieć odpowiednio odżywione organizmy, są ciężkie i źle odżywione mają zbyt kruche kości żeby umieść ciężar. Indyk ze złamaną łapą to indyk konający = nie opłaca się. Kurczaki są odporniejsze na intensywny chów. Wybaczcie, nie podam źródła, szukałam ale nie znalazłam, za to pamiętam, że niektóre rasy mięsne kurczaków są na tyle wydajne, że z 2 kg paszy + woda, robią 1 kg masy! Jaka koncentracja "wspaniałości" z paszy jest w tym mięsie to szkoda gadać. Pewnie dlatego jak się gotuje marketowego kuraka to śmierdzi w całym domu :-? Oczywiście indyki są karmione tą samą paszą, czemu więc ich mięso ma być lepsze? Właśnie dlatego, ze nie ma tak bezpośredniego przełożenia małej ilości paszy na dużą ilość mięsa. Indyk nie przerabia tak bezpośrednio i to podobno powoduje, że mięso zawiera mniej śmieci.
_________________
 
 
 
harpia 
Ekspert


Barfuje od: zawsze
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 8 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 713
Skąd: Libiąż
Wysłany: 2013-06-08, 14:00   

Hmm, ja miałam inne informacje odnośnie rodzaju paszy dla indyków, skąd masz info, że karmi się je tym samym co kurczaki?
_________________
Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym
 
 
immortal 

Dołączyła: 04 Kwi 2013
Posty: 453
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-06-08, 15:29   

Dzieki za odpowiedzi :-)

Czy indyk moze byc podstawa diety psa? Oczywiscie przy zachowanej roznorodnosci. Czy kosci tego zwierzaka jest bezpieczne? Czy ogolny sklad tego miesa jest wartosciowy pod wzgledem czworonoga?
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2013-06-08, 20:44   

Ja bym jako podstawę jednak wybrała raczej mięso czerwone niż białe. Kości jak najbardziej indycze się nadają, choć niektórzy przestrzegają przed udkami - podobno nieładnie bardzo się łamią - ale to może być po prostu panika
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
harpia 
Ekspert


Barfuje od: zawsze
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 8 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 713
Skąd: Libiąż
Wysłany: 2013-06-09, 08:04   

Moje fretki od paru lat (będzie z 5-7) są na indyku jak podstawowym mięsie, kurczaka jedzą sporadycznie bo nie lubią, głównie udziec i podudzie z indyka, czasem skrzydła jak są ładnie mięsne.
Indycze kości są bardzo twarde, na prawdę duży pies może sobie z nimi poradzić, moje 16kg suczydło tylko oblizuje taką kość, mało zgryzie (indycze dopiero łamią się na ostre drzazgi, kurze to pikuś przy nich)
_________________
Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym
 
 
SuperStado 


Barfuje od: maj 2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Wiek: 41
Dołączyła: 30 Maj 2013
Posty: 79
Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 2013-06-09, 08:29   

Mój błąd, chodziło mi nie o ten sam worek tylko o to, że to też są mieszanki stworzone przez laborantów aby zoptymalizować wzrost, zminimalizować choroby itd. Nie hoduję indyków, ale kiedyś przechodząc na dietę sama się tym mocno interesowałam ;-)
_________________
 
 
 
immortal 

Dołączyła: 04 Kwi 2013
Posty: 453
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-06-09, 08:53   

ciocia_mlotek napisał/a:
Ja bym jako podstawę jednak wybrała raczej mięso czerwone niż białe. Kości jak najbardziej indycze się nadają, choć niektórzy przestrzegają przed udkami - podobno nieładnie bardzo się łamią - ale to może być po prostu panika

Zapewne chodzi ci o zwiekszosc ilosc zelaza w czerwonym miesie? Zastanawiam sie miedzy indykiem a wolowina, choc ostatnio slyszalam, ze ta ostatnia nie jest szczegolnie zdrowa ze wzgledu na wysoka zawartosc nasyconych kwasow tluszczowych... inne czerwone miesa sa raczej drogie, cena rowniez jest dla mnie istotna.

Co do tych indyczych kosci... taka koscia z udzca maly piesek moglby sobie nie poradzic? Z kurczakiem nie ma problemu.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne