Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4841
Wysłany: 2013-02-10, 19:04
ciocia_mlotek napisał/a:
W dziale ABC psiego barfa, w temacie czym jest barf, wytłuszczoną, powiększoną czcionką jest napisane, że mięsne kości powinny stanowić 60-80% psiej diety.
Dzięki ciocia_mlotek za zwrócenie uwagi. Przeoczyłam tą kwestię w temacie, o którym piszesz, a faktycznie te 60-80% kości wygląda tam bardzo niefortunnie. Zdecydowanie nie możemy promować karmienia takimi proporcjami!
Zaraz będziemy poprawiać .
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Moj pies nie otrzymuje zadnych suplementow - je BARFa od szczeniaka. Aktualnie ma 6 lat i jest w doskonalej kondycji - co potwierdzaja coroczne badania krwi, samopoczucie i wyglada psa, ktory nigdy nie chorowal.
W miare mozliwosci staram sie dostarczac mu jak najwiecej roznorodnych mies i ich czesci. W sklad diety Bafiego wchodzi mieso z kurczaka, indyka, gesi, swini, konia, dzika, sarny, byka, krowy, ryby. Czesto dostaje serca, watrobe, mozg, nerki. Czasem uda mi sie zdobyc ofiare w calosci, wiec razem z krwia, oczami, trzustka, sledziona, grasica, jadrami. Oczywiscie niedlacznym elementem zywienia sa warzywa i owoce. Surowe, zmiksowane, czesto lekko nadpsute. Od czasu do czasu pies je rowniez surowe jajko w calosci.
Jak ktos juz tutaj wspominal, najlepszym rozwiazaniem dla psa byloby karmienie go tym, co je przewodnik stada wilkow w naturze. A co je? Rczej nie siersc - przede wszystkim zjada tkanke miesniowa, tluszcz, serce, watrobe. To, co jest mniej pozywne i smaczne, zostaje dla uleglych osobnikow - na przyklad wlasnie genitalia. Oczywiscie, w trakcie dobierania sie do wnetrza ofiary, zostaje pozarta jakas czesc wlosia - jednak z pewnoscia nie jest to niezbedna czy nawet istotna rzecz dla organizmu wilka i nie wymaga suplemetacji u psa domowego.
Nie nalezy przesadzac w zadna strone. Przeciez nie dostarczamy psu brudnej wody czy rozkladajacego sie jelenia - a tak wlasnie wilki zywia sie w naturze. Nie popadajmy w skrajnosci.
Kolejna kwestia, ktora tutaj poruszacie, jest brak nienasyconych kwasow tluszczowych w miesie, ktore jest dostepne w sklepach, a ktore przed ubojem bylo trzymane w warunkach, ktore obnizylo wytarzanie ich w organizmie zwierzat. Jezeli caly czas podajemy psu kurczaki bojlerowe - oczywiscie, moze byc to problem. Jednak jesli nie bazujemy caly czas na drobiu, a wlaczamy to tego dziczyzne - nie ma obawy, ze pies otrzyma zbyt mala ilosc omeganow.
Warto zauwazyc, ze w naturze malo ktory wilk codziennie otrzymuje takie wartosciowe jedzenie, jakie czlowiek funduje psu domowemu. Jezeli juz uda mu sie upolowac sarne, zjada ja opychajac sie po brzegi na zapas, co zmniejsza przyswajalnosc skladnikow - w tym rowniez omeganow.
Wilk malo kiedy natyka sie na jajko. My mozemy fundowac psu taki rarytas co tydzien. Jest to bogate zrodlo nienacysonych kwasow tluszczowych, nie wspominajac juz o innych cennych witaminach.
Duzo mowi sie o tym, ze mieso dostepne w sklepach jest dokladnie skrwawione, a psom do utrzymania rownowagi organizmu niezbedna jest krew - w koncu w naturze jedza ja niemal przy kazdym posilku. Nie nalezy jednak zapominac o sercach, ktore zawieraja duza ilosc krwi. Mysle, ze powinno sie wlaczyc je do codziennej diety czworonoga. Nie jest to typowy podrob - serce jest miesniem - miesem, niezwykle zreszta odzywczym.
Nie widze potrzeby podawania sumplementow zdrowemu psu, jesli zapewnimy mu roznorodnosc naturalnych skladnikow diety.
Ostatnio zmieniony przez kaczi 2013-05-03, 23:44, w całości zmieniany 4 razy
Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 11 razy Dołączyła: 01 Sie 2012 Posty: 4452 Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2013-05-03, 22:38
Kaczi, miło nam, że dołączyłaś do naszego forum. Byłoby jeszcze milej gdybyś zechciała przywitać się ze wszystkimi w dziale powitalnym. Tam możesz przedstawić siebie i swojego psiaka, powiedzieć nam waszą historię.
Prosiłabym też abyś umieszczała komentarze w odpowiednich działach. Niestety twój powyższy post jest bardzo nie na temat w tym wątku. Ten temat omawia różnice pomiędzy dwoma modelami żywienia surowego.
Pozdrawiam i zapraszam do dalszego czytania i rozmów
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum