BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Qpa na BARFie
Autor Wiadomość
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2013-04-03, 20:55   

Oj tak oj tak :-D :mrgreen:
 
 
anita 


Barfuje od: marzec 2013
Wiek: 42
Dołączyła: 06 Mar 2013
Posty: 16
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-04-29, 10:17   

hej, ja znowu w moim ulubionym temacie ;-)

Chciałam Was zapytać o radę. Od jakiegoś czasu Muskat ma takie luźniejsze qpki. Generalnie nie ma problemu z wyciągnięciem z kuwety ale raczej trzeba mu przetrzeć tyłeczek. Je barfa 3/4 dnia i na dzień zostawiamy mu mokre. I wczoraj akurat nie było rozmrożonego i tak się zdarzyło, że dostał całą puszkę Almo Nature Daily Menu tuńczyk i sardynki (skład: tuńczyk 51%, sardynki 10%, ryż 5% vitamin A 107.33 mg/kg, vitamin E 9.8 mg/kg; technological additives: cassia gum 2450 mg/kg.) No i generalnie dostał biegunki, biegał 4 razy. Dostał smectę. Moje pytanie - myślicie, że to Almo Nature mogło tak zdziałać? to możliwe, żeby go przeczyściło? Przecież tam sam tuńczyk i sardynki?
 
 
Sihaya 
Ekspert


Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1721
Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-04-29, 10:34   

anita napisał/a:
myślicie, że to Almo Nature mogło tak zdziałać?


Tak, uważam. Przegłodź kociaka w dniu dzisiejszym do jutra rana. Ze smectą ostrożnie, bo chyba zawiera nieciekawe dla kota dodatki smakowe.
 
 
Solarie 


Barfuje od: 18/08/2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Wiek: 32
Dołączyła: 24 Lip 2012
Posty: 114
Skąd: Oświęcim
Wysłany: 2013-07-27, 17:48   

A ja jestem ciekawa jednej rzeczy, bo zauważyłam, że od jakiegoś tygodnia kupy Malagi się zmieniły. To znaczy, wcześniej robił takie małe, bezwonne "bobki" typowe chyba dla kotów żywionych barfem. Natomiast teraz jego odchody są o wiele większe i zaczęły z powrotem śmierdzieć - nie są to bomby biologiczne, jakie zostawiał w kuwecie, kiedy był jeszcze żywiony karmą, ale jednak otwierając kuwetę wyraźnie czuć smrodek. Nie biegunkuje, ma apetyt, więc nie sądzę, by to były jakieś problemy zdrowotne, ale jestem ciekawa co mogło spowodować taką zmianę.
Czy to znaczy, że on zaczął gorzeć trawić albo coś w tym rodzaju?
_________________
Jesteśmy tu.
Ludzie dzielą się na tych, którzy kochają koty i na tych pokrzywdzonych przez los.
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2810
Wysłany: 2013-07-27, 22:11   

A je tylko BARF-a ? Ja w tej chwili jak dam moim chłopakom odrobinę suchej paszy albo puszkę to od razu czuć smrodek i kupa większa :evil:
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
Solarie 


Barfuje od: 18/08/2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Wiek: 32
Dołączyła: 24 Lip 2012
Posty: 114
Skąd: Oświęcim
Wysłany: 2013-07-27, 22:15   

Tak, od roku tylko i wyłącznie barfa, dlatego nie wiem skąd taka nagła zmiana. Żadnej karmy, suchych puszek, jakichś osobnych posiłków z ryby itp.; wyłącznie mieszanki.
_________________
Jesteśmy tu.
Ludzie dzielą się na tych, którzy kochają koty i na tych pokrzywdzonych przez los.
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2013-07-28, 10:17   

Jeśli będzie sie problem utrzymywał, to podaj na czczo probiotyk, to zawsze odbudowuje-wzmacnia florę bakteryjną a tym samym pomaga dotrawiać resztki pokarmowe.
Młode koty mają bardzo delikatne kosmki jelitowe.
Może myjąc Malagę nałykał się sierści i trochę oblepiła mu śluzówkę i zwyczajnie niedotrawia pokarmu.
Przyczyn może być wiele. Może wiesz po którym kocie tak czadzi ?
  Zaproszone osoby: 2
 
Solarie 


Barfuje od: 18/08/2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Wiek: 32
Dołączyła: 24 Lip 2012
Posty: 114
Skąd: Oświęcim
Wysłany: 2013-07-28, 12:09   

Sandra, chodzi o Malagę, czyli mojego kocura rezydenta (rok i 10 m-cy), który barfuje ze mną niezmiennie od prawie roku.
Nie o malucha, z nim wszystko ok.
Pomyślałam o zakłaczeniu i podałam mu w związku z tym trochę pasty odkłaczającej, przy następnej qpie okaże się czy dało to jakiś efekt.
_________________
Jesteśmy tu.
Ludzie dzielą się na tych, którzy kochają koty i na tych pokrzywdzonych przez los.
 
 
Solarie 


Barfuje od: 18/08/2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Wiek: 32
Dołączyła: 24 Lip 2012
Posty: 114
Skąd: Oświęcim
Wysłany: 2013-07-30, 14:10   

Witajcie.

Muszę wrócić do problemu z kupkami, ale tym razem innej natury. Otóż Malaga się przytkał. Ostatnia qpa pojawiła się trzy lub cztery dni temu (przepraszam, nie jestem teraz pewna kiedy dokładnie :-( ).
Odkąd jest na barfie zawsze wypróżniał się regularnie co dwa dni - to chyba standard jak na barfa, prawda? Nie musi codziennie? Bo wydawało mi się, że tak jest dobrze.

W każdym razie pojechałam dzisiaj do weterynarza, żeby Malagę obejrzał, bo mi się jego miauczenie nie podobało. Okazało się, że ma zapalenie gardła i dostał leki, ostatnio też mniej jadł, wydawało mi się, że przez upały, ale może to właśnie gardło go bolało przy przełykaniu. No i przy okazji powiedziałam wetce, że od tych kilku dni qpy niet, i że karmię kota barfem. Już kiedyś jej o tym mówiłam i wtedy powiedziała, że ok, w żaden inny sposób nie zareagowała. Natomiast kiedy powtórzyłam to dzisiaj usłyszałam pytanie "co to za karma?". :roll: Wytłumaczyłam, na czym barf polega, vetka stwierdziła, że to po prostu karmienie tym co kot naturalnie je i po co nadawać temu jakieś głupie nazwy, ona pierwsze słyszy i ogólnie tyrada o tym, że ludzie się teraz wczytują w google i chcą być mądrzejsi od weterynarzy. :-?
Dowiedziałam się też, że to nie jest normalne, żeby kot się tylko co dwa dni wypróżniał i że mogę go doprowadzić do zespołu jelita leniwego... :-| Mojego zdania o tym, że w przypadku barfa jest to normalne, bo kot nie dostaje końskiej dawki ryżu czy kukurydzy, których nie może strawić jak w przypadku karm nie skomentowała i dalej obstawała przy swoim, że to za rzadko. Kazała mi kupić w aptece błonnik, taki jaki kupują sobie kobiety na zaparcia i dodawać do jego jedzenia, bo błonnik z warzyw jest za słaby... Mnie to brzmi na głupi pomysł, ale może ktoś mądry się wypowie. :niewiem:

No i najważniejsze. Jak mogę pomóc Maladze się wypróżnić? Póki co podawałam mu płynną parafinę wczoraj dwa razy w odstępie 10 godzin, ale bez efektu. Vet powiedziała, że dzisiaj mogę mu ją dawać nawet w odstępie 3 godzin, bo to jest dla kota nieszkodliwy i neutralny środek, czy to nie za często? No i co jeszcze mogę zrobić? Kiedyś w takich wypadkach do mieszanek dodawałam mu zmielone i namoczone siemię lniane i to zjadał, zawsze pomagało. Ale teraz przez to gardło karmię go z ręki, bo inaczej nie chce i zjada raczej mało, może to dlatego nie ma wystarczająco dużo balastu. Także nie wiem jakby inaczej mu to siemię zaaplikować, skoro z talerzyka nie rusza. Chcę mu jakoś pomóc, bo mam się stawić z tym gardłem na następną wizytę w czwartek i vet zawyrokowała, że jeśli do tego czasu się nie wypróżni, to będzie miał robioną lewatywę.
_________________
Jesteśmy tu.
Ludzie dzielą się na tych, którzy kochają koty i na tych pokrzywdzonych przez los.
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3009
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-07-30, 14:24   

A przeczytałaś ten wątek? wspominają o Colon'ie C, poczytaj od początku, na pewno coś trafisz.
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2013-07-30, 14:31   

Jesli sie zatkał i przyczyną jest..
Co robić kiedy nasz barfożerca jest zakłaczony?
http://www.barfnyswiat.or...t=zak%B3aczenie
tutaj także ten temat wystąpił :( niestety
http://www.barfnyswiat.or...hlight=zatkanie
  Zaproszone osoby: 2
 
edmundo 


Barfuje od: 04.2012
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 05 Cze 2012
Posty: 247
Skąd: UK
Wysłany: 2013-07-30, 14:34   

Solarie Colon C czyni cuda, ja bym podala strzykawka- drastycznie, ale jak ma pomoc...
Powodzenia ;-)
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2013-07-30, 14:44   

Solarie :cry:
Ja nie wiem co to jest z tą płynną parafiną, już kilka razy o tym na forum mówiliśmy PARAFINA JEST ZABÓJSTWEM DLA KOTA powleka jelita i blokuje substancje odżywcze z jedzenia a pozbywa się tego kot długie dni :-( Na Barfie to kot ma prawo nawet 3 dni się nie wypróżnić!! Jak jadł mało i mało pił i nie dostał trawy czy Colonu C do mieszanki.
Sihaya radziła w takiej sytuacji:

Kod:
Proponuję podać kotom po kilka ml świeżo wyciśniętego soku z buraka, trochę kleiku z siemienia lnianego, ewentualnie zrobić lewatywę z ciepłej wody (jednorazowo do 5 ml doodbytniczo). Gdyby nie było efektu lewatywę warto powtórzyć kilka razy na dobę. Pomocny może być też masaż brzucha oraz ciepłe okłady (termofor).

albo

Kod:
A żeby kot łatwiej wydalił te, które są już za żołądkiem podaj od czasu do czasu odrobinę laktulozy na zmianę z glutem z siemienia.
Pomysł z regularnym dodawaniem do mieszanki łupin babki albo drobno zmielonych jej nasion jest wg mnie jak najbardziej okay, powinny one przyspieszyć perystaltykę jelit.


Trzymamy kciuki za szybkie wypróżnienie :-) :kciuk:
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2013-07-30, 14:53   

Solarie,
Mały przywlókł ze sobą cały worek bakterii i duży sie uodparnia.
Malaga najpierw bardzo śmierdzace kupki robił i to już sygnalizowało nadciągającą infekcje gardełka.
Oczyścił się, potem mało jadł.... to i z czego ma produkować qpki...
My ludzie przed jakąś infekcje także często mamy poprzedzone brzydka śmierdząca qpą potem bywa, ze przez kilka dni nic.. :oops:

Ostrożnie z ta parafiną. Zresztą jak odrobisz lekturę wątków to wszystko znajdziesz.
O siemieniu lnianym znajdziesz równiez tutaj http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=424
Co na zaparcia ?
http://www.barfnyswiat.or...ighlight=siemie
A tak na marginesie koty jak i inne ssaki maja róznie.
Czasem wystarczy poczekać aby wszystko wróciło do normy. A normy na to nie ma.
Były czasy, że panikowałam jak mój Pinto nie robił 4-5 dni.
Próbowałam, parafiny, colonu, soku z buraka, lewatywy....wszystkiego.
Dałam mu spokój.
On do dzisiaj tak ma.
Wypróznia sie w takim cyklu.
Fudżi co 1-2 dni, a Inez różnie..., ale to starsza pani i juz mięśnie nie takie.
  Zaproszone osoby: 2
 
Solarie 


Barfuje od: 18/08/2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Wiek: 32
Dołączyła: 24 Lip 2012
Posty: 114
Skąd: Oświęcim
Wysłany: 2013-07-30, 15:01   

Dziękuję wszystkim, to biorę się po kolei za czytanie wątków od deski do deski. Odstawiam w takim razie parafinę, nie wiedziałam, że źle robię, bo co prawda nie na barfnym, ale na innych stronach czytałam, żeby przy zaparciach dać parafiny, bo daje jelitom poślizg, wet też to potwierdził.
Polecę zaraz do apteki po siemię, bo jak się okazało nie mam już do domu i spróbuję Maladze zaaplikować glutki.

Colonu C nie znam i nigdy nie używałam - to jest jakiś proszek czy co? Jak się to kotu podaje? :oops: I w takim razie kupić i siemię, i Colon czy jedno z tych wystarczy?
_________________
Jesteśmy tu.
Ludzie dzielą się na tych, którzy kochają koty i na tych pokrzywdzonych przez los.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne