BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
BARF w chorobach dolnych dróg moczowych
Autor Wiadomość
Sihaya 
Ekspert


Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1721
Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-09-16, 21:57   BARF w chorobach dolnych dróg moczowych

...
Ostatnio zmieniony przez Sihaya 2013-04-13, 19:35, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
Aisha 


Barfuje od: 01-2011
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 184
Skąd: Belgia
Wysłany: 2011-10-27, 18:45   

Moja Puni chyba ma zapalenie pecherza!! :cry: Bardzo czesto wchodzi do kuwety i oddaje bardzo malutko moczu, wieczorem bedzie u nas weterynarz :cry: Myslalam ze na Barfie moje koty troche bardziej beda odporniejsze , a u Puni jak nie jedna choroba to druga sie czepia! Co mozna podawac zeby ten pecherz byl bardziej odporniejszy?
 
 
Aisha 


Barfuje od: 01-2011
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 184
Skąd: Belgia
Wysłany: 2011-10-28, 23:41   

Zapalenie pecherza ma ! :-( Biedulka! Dostala dwa zastrzyki, jeden przeciw zakazeniu a drugi przeciw bolowy. Dostalam tez Metacam, ale narazie jej jeszcze nie podawalam , nie widze zeby ja cos bolalo ale tez jeszcze nie widzialam zeby szla do kuwety. Caly dzien byla wesola. Sihaya, znalazlam cos jeszcze na Chatulu: http://chatul.pl/viewtopi...2710aed1423c2f1
To sa herbatki na pecherz, czy sa tez jakies dobre ktore moge podawac mojej Puni?
 
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4841
Wysłany: 2011-10-30, 15:39   

Aisho,

Nie dawałabym na twoim miejscu Metacamu. To nefrotoksyczny lek, powodujący niestety zbyt często niewydolność nerek. Jeśli kicia ma problemy z oddawaniem moczu, to może dałabym No-Spę, tylko nie wiem czy u Ciebie jest do dostania....

Herbatki, które opracowała Sihaya jak najbardziej podawaj, a oprócz tego dolewaj więcej wody do BARFa, tak dużo jak tylko kotka zaakceptuje. Trzeba jak najwięcej nawadniać kota i przepłukiwać jej układ moczowy, to najbezpieczniejsza droga.

Czy wiadomo jakie jest podłoże zapalenia pęcherza? Czy jest bakteryjne czy idiopatyczne? Czy był robiony posiew z moczu i czy oznaczono pH moczu? Robiłaś Puni dokładne badania krwi i pełną analizę moczu? Nie znając odpowiedzi na te pytania trudno jest cokolwiek więcej poradzić...
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
Aisha 


Barfuje od: 01-2011
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 184
Skąd: Belgia
Wysłany: 2011-10-30, 16:48   

Puni nie lubie duzo wody z jedzeniem :-( Co do badan , to nic nie bylo robione, ani mi weterynarz nie doradzil zeby zrobic. Dostala 2 zastrzyki i to wszystko :-( Metacamu nie podawalam, nie bylo potrzeby. Kotka jadla, byla wesola , nie bylo widac zeby miala duze bolesci , tylko ze nie mogla sie zalatwic, oddawala mocz ale w bardzo malych ilosciach i czesto. Jak sie zapytalam wet. o metacam , to powiedziala ze ten lek jest bardzo bezpieczny , ze powinno sie je podawac przy bolu.
 
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4841
Wysłany: 2011-10-31, 07:54   

Czyli właściwie nie wiadomo co Puni dolega. To może być pęcherz, z bakteriami lub bez, ale równie dobrze mogą to być kryształy w moczu. I nie wiadomo jakie. Albo jedno i drugie.
Zrobiłabym jej badania. Mocz - posiew (trzeba zebrać jałowo), oznaczenie pH (świeży mocz na czczo) oraz pełna analiza ze sprawdzeniem kryształów. Potem można się zastanawiać jeszcze nad badaniem krwi, w zależności od wyników moczu.

Niestety, Metacam nie jest bezpieczny, pomimo że weci nam tak mówią. Zobacz:
http://www.metacamkills.com

Skoro Puni nie lubi rzadkiego jedzenia z wodą, to w takim razie pozostaje Ci dopajanie jej herbatkami. Bez względu na to, która choroba dolnego układu moczowego ją dopadła, przepłukiwanie go dużą ilością płynów i rozrzedzanie moczu jest potrzebne.
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
Aisha 


Barfuje od: 01-2011
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 184
Skąd: Belgia
Wysłany: 2011-10-31, 11:35   

Dziekuje Dagnes :kwiatek: Metacam nie bede podawac ale czym moge zastapic ? Weterynarz zawsze go podaje :-( Badania moczu moge zrobic dopiero w srode , narazie zrobie jej herbatke z mącznicy lekarskiej, innych ziol narazie nie mam i tez jest ciezko dostac wszystkie te ziola ktore Sihaya podawala na Chatulu.
 
 
Kazia 
BARFny Hodowca

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 796
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-10-31, 12:35   

Metacam i Tolfedyna są w użyciu od kilku lat, może 8-10. Wcześniej nie spotkałam się z podawaniem ich kotom.
To są niesterydowe leki przeciwbólowe, przeciwgorączkowe, przeciwzapalne.
Ich działania uboczne są takie same jak ludzkich, np. Diclofenak, warto sobie wyszukać i poczytać.
Teraz weci wręcz szafują tymi lekami.
Nie wiem też, jak są ustawiane dawki, ale np. Tolfedyna zastosowana do zbicia gorączki, działa już w 1/4 do 1/3 zalecanej dawki, podobnie Metacam, 1/3 dawki obniża gorączkę na 12 do 24 godzin.
Więc może tu się zbiegają 2 sprawy, nadwrażliwość kotów na takie leki, i dawki które są dla kotów zbyt duże?
Czym zastąpić Metacam ? on ma działać w tym przypadku przeciwbólowo, przeciwzapalnie. Ale kotka dostaje antybiotyk? to przeciwzapalnie już ma w antybiotyku. Piszesz, że nic nie mówi żeby ją coś bolało.
 
 
Aisha 


Barfuje od: 01-2011
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 184
Skąd: Belgia
Wysłany: 2011-10-31, 13:24   

Nie dostaje antybiotyku, tylko dostala 2 zastrzyki w czwartek wieczorem i to wszystko. I dostalam ten metacam , 5ml dzienie mialam jej podawac przez 4 dni przy bolu. Nie widac zeby odczuwala bol, jest wesola , je normalnie i bardzo jest energiczna , dlatego nie podawalam jej tego leku.
 
 
Sihaya 
Ekspert


Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1721
Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-11-01, 22:32   

Aisho, jeżeli kotka nie odczuwa bólu w ogóle ani przy sikaniu nie widać aby jakoś specjalnie się napinała to nie podawałabym żadnych środków przeciwbólowych.
Dobrze byłoby znać jej wyniki badań moczu, o których dagnes pisała, zanim cokolwiek zostało podane, teraz to już może być musztarda po obiedzie. Dokończyłabym podawanie tego antybiotyku, który zaleciła Ci Twoja wetka i odczekałabym z tydzień na zbiórkę i badanie moczu. Możesz przepajać Puni herbatką z rumianku i pokrzywy, ale też bez specjalnych szaleństw, dla niej najważniejsze jest w tej chwili aby w ogóle piła i sikała dużo.
 
 
Aisha 


Barfuje od: 01-2011
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 184
Skąd: Belgia
Wysłany: 2011-11-02, 00:14   

Puni nie dostala zadnego antybiotyku :-? Musze sie o to martwic? Martwie sie tez o badaniu moczu , mocz musze oddac do wetki przed 11 rano, a Puni nigdy sie nie zalatwia z rana. Tutaj jest jakos dziwnie z tymi badaniami, labo polozone jest od nas ze 100 km, przyjezdzaja po odbior o 11 godzinie i zabieraja wtedy mocz, duzo czasu mija zanim mocz zostanie zbadany! :-/
Sihaya, a co myslisz o herbatce z mącznicy lekarskiej? Tutaj mi tak doradzili!
W tej chwili widze ze sie normalnie zalatwia, wiec chyba jest poprawa :-D
 
 
Aisha 


Barfuje od: 01-2011
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 184
Skąd: Belgia
Wysłany: 2011-11-03, 11:52   

Mocz oddany do badan! :mrgreen:

Czesc wynikow dostalam, jest tak : PH 6.5 , nie ma krysztalkow, zakazenia, zapalenia i nie ma bakterii. Reszte wyniki dostane wieczorem, mam nadzieje ze tez beda dobre. Teraz sama nie wiem co to moglo byc, ale nie narzekam :mrgreen:
 
 
Aisha 


Barfuje od: 01-2011
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 184
Skąd: Belgia
Wysłany: 2011-11-04, 00:33   

Z moja Punia jest wszystko OK! :mrgreen: Bardzo sie ciesze! Dalej do mieszanek dodawac cytrynian wapnia czy skorupki? Co bedzie lepsze? Prawdo podobnie Puni mala infekcje, ktora na szczescie szybko przeszla. W tej chwili podaje jej te herbatki z pokrzywy i rumianku( okolo 40ml) , oraz ziola lukrecje i astragalusa.
 
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4841
Wysłany: 2011-11-04, 09:57   

To są bardzo dobre wiadomości :-D .
Wygląda, że to mógł być epizod idiopatycznego zapalenia, które samoistnie ustąpiło.
Możesz zostać przy cytrynianie, możesz stosować go naprzemiennie ze skorupkami. Co jest lepsze trudno powiedzieć, bo to zależy od sytuacji. U Puni pH i reszta wyników moczu są bardzo ładne, więc możesz używać obojętnie którego preparatu. Jeśli jednak będziesz używać wyłącznie skorupek, to ze względu na ten epizod, który miał miejsce, skontroluj za jakiś czas pH moczu, tak dla pewności, że wszystko jest OK.
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
Aisha 


Barfuje od: 01-2011
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 184
Skąd: Belgia
Wysłany: 2011-11-04, 13:27   

Ostatnio do mieszanek nic nie dodawalam, mieszanki byly z calego krolika wraz z koscmi. Probuje mielic cale kurczaki, golebie , kroliki i przepiorki, wiec nie trzeba dodawac ani skorupek ani cytrynian wapnia, czy lepiej zaczac robic inne mieszanki? np. polowe kosci na polowe cytrynian wapnia?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne