BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Przysmaki, gryzaki i drobne przekąski dla psa
Autor Wiadomość
Zofijówka 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 19 Kwi 2012
Posty: 542
Skąd: warszawa
Wysłany: 2013-02-03, 22:36   

Można próbować zastąpić kliker nakrętką po Frugo- jest cichsza. A w ogóle to większość rzeczy można zastąpić po prostu entuzjastycznym "tak jest" lub szybkim (entuzjastycznym i na wysokich tonach ;-) ) "tak" [czyt. tyk]

A co do smakoli to też bardzo polecam suszonki z gryzaki.pl Mi szczególnie pasują płucka, bo są lekkie, nietłuste i można je bardzo łatwo pokroić nawet na bardzo małe kawałeczki.
 
 
Bonsai 


Barfuje od: 2009
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 10 Lis 2011
Posty: 162
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-02-03, 23:04   

U mnie to nawet "tak" nie może być zbyt głośne, bo deprymuje Buddy'ego. Ale pracujemy nad tym, i tak chłopak jest już dużo śmielszy niż 1,5 roku temu, gdy do nas przybył. :-)
_________________
www.fotopsy.pl
 
 
yerba 

Udział BARFa: 25-50%
Dołączyła: 27 Cze 2012
Posty: 58
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-02-07, 21:32   

A ja jeszcze wrócę do suszonych przysmaków przygotowywanych w domu... :-D pojawiły się 3 opcje: suszenie w lodówce, suszenie w piekarniku i na kaloryferze. Co do suszenia w lodówce i na kaloryferze- trzeba po prostu pociąć na paski mięso, poukładać na desce lub papierze, czekać aż się wysuszy i tyle? ;-)
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2013-02-07, 21:40   

yerba napisał/a:
A ja jeszcze wrócę do suszonych przysmaków przygotowywanych w domu... :-D pojawiły się 3 opcje: suszenie w lodówce, suszenie w piekarniku i na kaloryferze. Co do suszenia w lodówce i na kaloryferze- trzeba po prostu pociąć na paski mięso, poukładać na desce lub papierze, czekać aż się wysuszy i tyle? ;-)


tak. Lodówkowe warto obracać żeby równo obsychało
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
Dieselka 


Barfuje od: maj 2011
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 39
Dołączyła: 29 Gru 2012
Posty: 1350
Skąd: prawie Wrocław
Wysłany: 2013-02-07, 22:41   

odebrałam...
konik w wiaderku...
z wierzchu super a na dole..... ucho konika.

mam nadzieję że jakoś oswoję się z jego istnieniem zanim się dokopiemy do niego.

ew. zrobimy jak kiedyś - kubełek się otwiera i psica sama wybiera co lubi :)

no i ja chlipie i cierpie a głupia psica się cieszy :P
http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be
_________________
Paulinka i Dieselek
 
 
Aniek 


Barfuje od: 01.03.2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 06 Sty 2013
Posty: 416
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-02-08, 09:37   

Ja tak się zastanawiam nad jedną rzeczą...jak te suche podroby mają się do świeżych? Wrzuciłam sobie wczoraj do kalka płuca wieprzowe (bardzo fajna zawartość bodajże żelaza), ładnie się wszystko zbilansowało. Nie wiem czy uda mi się kupić świeże, a takie suszone zawsze można mieć w zapasie - tylko jak to traktować wagowo? Załóżmy 500g płuc z kalka to ile suszonych?
 
 
Nebula 


Barfuje od: 01.02.2013
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 32
Dołączyła: 17 Sty 2013
Posty: 64
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-02-08, 14:04   

Wczoraj właśnie szukałam przepisu na suszenie mięsa i myślę, że ten jest niezły (oczywiście bez wszystkich przypraw ;-) ):

Suszenie mięsa

Tak będę przygotowywać dzisiaj lub jutro przysmaki Ezrze, później dopiero podziele je na małe kawałki :)
_________________
"Aby właściwie nacieszyć się psem, nie wystarczy po prostu nauczyć go być prawie człowiekiem. Chodzi o to, by otworzyć się na możliwość stania się po części psem"
 
 
Evva 


Barfuje od: 01/2012
Udział BARFa: 25-50%
Dołączyła: 19 Sty 2012
Posty: 57
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-02-08, 17:58   

Dieselka napisał/a:

no i ja chlipie i cierpie a głupia psica się cieszy :P
http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be

A co on wcina na tym filmiku ? Fajnie wygląda :lol:
 
 
harpia 
Ekspert


Barfuje od: zawsze
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 8 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 713
Skąd: Libiąż
Wysłany: 2013-02-08, 18:35   

Ja suszyłam wołowinę w piecu, średnio opłacalne (piekarnik żre prąd, wół drogi), przeniosłam się na kaloryfer i mam suszki dużo tańsze bo liczę tylko za mięso.

Pies ma obsesje na punkcie takich kawałków, niektóre posypywałam skorupkami, drożdżami, inne były bez niczego, ale wszystkie dobre :faja:
_________________
Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym
 
 
Dieselka 


Barfuje od: maj 2011
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 39
Dołączyła: 29 Gru 2012
Posty: 1350
Skąd: prawie Wrocław
Wysłany: 2013-02-10, 10:00   

Evva napisał/a:

A co on wcina na tym filmiku ? Fajnie wygląda :lol:

Kość wołową :)
pozytywnie się zdziwiłam, że to nie taki sam gnat jak w zoologicznych. Tylko coś tam jeszcze jest poprzyklejane.
_________________
Paulinka i Dieselek
 
 
Zofijówka 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 19 Kwi 2012
Posty: 542
Skąd: warszawa
Wysłany: 2013-02-12, 11:02   

Ja polecam płuca- sprawdzają się na smakołyki. Zastanawiam się nad śledzioną. Tchawice dość fajne, ale nieźle jadą :lol:
 
 
Aniek 


Barfuje od: 01.03.2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 06 Sty 2013
Posty: 416
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-02-12, 11:21   

Kutasiki! :) Mają 3 zastosowania - uszczęśliwiają psa, rozweselają znajomych, dyscyplinują TŻ.

Nie zapomnę jak kiedyś odwiedzili nas znajomi, Ricosław mlaska na balkonie, a oni pytają cóż futerko wsuwa - aaa dzisiaj to chyba penisa wołowego...mina znajomych bezcenna 8-)

A kiedy mój TŻ jest niegrzeczny ostentacyjnie wyciągam takiego penisa z hermetycznie zamkniętego opakowania i podaję psu patrząc TŻtowi głęboko w oczy...jaki spokój się robi, kobieto :faja:
 
 
Zofijówka 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 19 Kwi 2012
Posty: 542
Skąd: warszawa
Wysłany: 2013-02-12, 13:20   

Aaa, krowie cyce jeszcze fajne. Są dość miękkie. Oczywiście jadą (trochę mlecznie?). Ale pamiętam, że pieskom baardzo smakowały. I sprawdziły mi się przy PK, który mlaszcze i kiepsko gryzie- nie zniechęcał się.
Kurczę... Chyba kutasiki dla Tunderki bym wzięła jeszcze. Mmm, ten sklep jest fajniejszy niż cukiernia :lol:
 
 
Tilia 


Barfuje od: 11.2008
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 06 Cze 2012
Posty: 356
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-02-13, 12:26   

Dzięki za sugestie :) Zwłaszcza podoba mi się opis zastosowań "kutasików" :twisted: Śledzionę znalazłam tylko wieprzową?
 
 
Jara 

Barfuje od: 06.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 26 Cze 2013
Posty: 198
Wysłany: 2013-07-29, 09:11   

Ja używam nie barfnych ;)
Albo ciastek ze strusia lub kosteczek dostępnych na zooplusie.
Gotowanego mięsa np ozorków. Parówka, ser zółty.
Tzn stosowałam to jak pies był na suchym. Jednak na gotowanym najbardziej był skupiony na pracy, bo najbardziej mu zależało na żarciu.

Teraz jak jestem na barfie nie wiem czego będę używać na szkoleniu. Pieś z kurczaka by byla spoko, bo nie ma krwi więc i saszetka nie przemoknie, ale pies alergik na drób.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne