Barfuje od: 01.11.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Dołączyła: 06 Lis 2012 Posty: 1419 Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2012-11-12, 03:40 Witają Was dwa mięsożerne futra z Lublina :)
Hej nazywam się Marzena i mam dwa pięciomiesięczne futrzaki, które poza mięskiem świata nie widzą :)
BARFować zaczęły dopiero trochę ponad tydzień temu a powodem były żołądkowe problemy zarówno po mokrej jak i po suchej karmie (zmiana karmy nie pomagała, najwyraźniej brzuszki domagały się BARFA :)
Na mięsku już od pierwszego dnia wszystkie dolegliwości ustąpiły, a jedyny problem teraz to taki, że niczego oprócz surowizny nie chcą nawet tknąć. Już nawet mój obiad może czuć się bezpieczny o ile zdążę go ugotować każdy kotlet w momencie , w którym ląduje na patelni przestaje być interesujący dla futer i mogę go spokojnie zjeść
A to są moje futra : Silka(czarne diablątko) i Wiki (szary tygrysek)
Tak wyglądały ich pierwsze dni u mnie i ich pierwsze zabawki:
najrozkoszniej wyglądają jak śpią :):
ulubione miejsce:
niestety miejsce jest tylko jedno więc trzeba czekać w kolejce :
rozważam właśnie zakup kolejnej umywalki na legowisko dla futer bo tradycyjna kocia budka zamiast miejsca do spania służy za zabawkę do targania po pokoju i skakania po niej.
Barfuje od: 01.11.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Dołączyła: 06 Lis 2012 Posty: 1419 Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2012-11-12, 20:47
To miała być trawka dla nich, ale niestety moje kitki nie są uświadomione, że trawkę się skubie a nie na niej leży albo siusia do niej muszę spróbować z mniejszą doniczką może wtedy nie będą się do niej ładować dupcią.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum