Barfuje od: zawsze
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 8 razy Wiek: 40 Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 713 Skąd: Libiąż
Wysłany: 2011-09-19, 17:24 Baranina/Jagnięcina
Baranina - mięso pozyskiwane z owiec i baranów powyżej 12 miesięcy, mięso ze zwierząt młodszych (do 12 miesięcy) nazywamy jagnięciną.
Baranina nie jest w Polsce często spotykanym mięsem, na jej temat krążą negatywne opinie jakoby była mięsem twardym i śmierdzącym. Jest w tym cień prawdy, mięso starych owiec i nie kastrowanych baranów posiada mocny piżmowy zapach, który eliminuje całą tuszę z przerobu kulinarnego.
Mięso ze zwierząt młodych (1-2 lata), odpowiednio sprawionych jest pełnowartościowe. Baranina jest mięsem czerwonym o tkance zwartej (porównywalnej do wieprzowiny), posiada charakterystyczny smak i zapach, który nie należy do przykrych.
Mięso baranie dzielimy na:
Goleń przednią - środkowa część kończyny przedniej, średnio tłusta, zawiera sporo kości i chrząstek, mięso ścięgniste, sporo powięzi i błon.
Goleń tylna - środkowa część kończyny tylnej, sporo kości i chrząstek, mięso przerośnięte tłuszczem, błonami oraz ścięgnami, dość twarde.
Udziec - górna część kończyny tylnej do części krzyżowej. Mięso delikatne, kruche, otoczone błonami, w nie wielkiej ilości przerośnięte tłuszczem.
Ogon - ogonek wraz z częścią krzyżową. Małą ilość mięsa, które jest twarde z dużą ilością powiżi, ścięgien i błon, w diecie BARF nie ma praktycznie zastosowania.
Comber/żeberka - część lędzwiowo-krzyżowa. Element z którego wykrawa się "kotlety", mięso pokryte grubą błoną oraz warstwą tłuszczu, lekko twardawe, ale delikatne.
Własność eva37
Górka - (często można spotkać również antrykot, jest to końcowy element grzbietowy górki, zaraz przed combrem, górka nazywana jest również plecówką). Mięso z górki jest średnio tłuste, od zewnętrznej strony pokryte ścięgnami i błoną. W skłąd górki wchodzą żebra.
Łopatka - (czasami z górki wykrawa się osobno łopatkę). Część górna kończyny przedniej, mięso o małej zawartości tłuszczu, bardzo dobrej jakości, występuje nie wielka ilość błon i ścięgien.
Karkówka - (w przypadku jagnięciny mamy do czynienia z szyjką z kością). Karkowo-piersiowa część, średnio tłuste mięso poprzerastane ścięgnami, powięziami i błonami, twarde i żylaste.
Mostek - część dolna, piersiowo - brzuszna. Mięso zwarte i twarde, mocno poprzerastane tłuszczem i błonami. Zawiera dolne części żeber z chrząstkami i kośćmi.
Barfuje od: 3 lata
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 18 razy Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 887 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-06-08, 08:20
Według bazy danych z kalkulatora jagnięce serce zawiera więcej żelaza, selenu, witaminy A i D niż serce z kurczaka, ale nieco mniej witamin z grupy B (jednak różnica jest niewielka), więc według mnie mają lepszy skład odżywczy. Z drugiej strony jeśli chodzi o bliskość do natury to dla kotów bardziej naturalne jest jedzenie podrobów z małych zwierząt i ptaków niż z dużego zwierzęcia kopytnego.
Barfuje od: VIII 2011
Udział BARFa: 75-90%
Dołączyła: 24 Lis 2011 Posty: 126 Skąd: Łódź/Lublin
Wysłany: 2012-06-08, 10:23
Z trzeciej strony można mieć nadzieję, że jagnięta są jednak utrzymywane i żywione w sposób bardziej naturalny niż kurze brojlery z przemysłowych hodowli.
Barfuje od: 04.2012
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 05 Cze 2012 Posty: 247 Skąd: UK
Wysłany: 2012-06-08, 11:10
Dziekuje bardzo za odpowiedz. Chodzi mi o produkcje tasmowa brojlerow, cala modyfikacje genetyczna itp. Wiem, ze serca wolowe nie sa za bardzo wskazane, a mam dostep do jagniecych, wiec pomyslalam, ze mogloby to troche urozmaicic tez diete. Mhm... Sama juz nie wiem, moze raz na jakis czas wlasnie dla urozmaicenia, jednak proponujecie pozostac przy ptactwie?
Barfuje od: zawsze
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 8 razy Wiek: 40 Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 713 Skąd: Libiąż
Wysłany: 2012-06-08, 11:24
Nie, może moje zdanie będzie burzyło cały ład, ale nie uważam karmienia głównie drobiem za dobre wyjście, drób (kurczaki) to najbardziej zmodyfikowany rodzaj produkcji, najbardziej faszerowane chemią.
Staram się omijać kurczaki w mieszankach, pozostając jedynie przy porcjach rosołowych i podrobach (choć staram się kupować np. serca indycze lub gęsie)
Podroby jagnięce są bardzo dobrym urozmaiceniem i z powodzeniem można je używać zamiast podrobów drobiowych, w końcu różnorodność jest najważniejsza w barfie, a przy samym drobiu tej różnorodności nie ma.
_________________ Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym
Barfuje od: 04.2012
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 05 Cze 2012 Posty: 247 Skąd: UK
Wysłany: 2012-06-08, 11:48
Tymbardziej, jak Koniczynka napisala- sklad serc jagniecych jest o wiele ciekawszy, anizeli kuraka... Co nie znaczy, ze chce calkowicie zrezygnowac z kurczaka, szukam jakiejs alternatywy.
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 29 Gru 2011 Posty: 3447
Wysłany: 2012-06-08, 12:25
harpia napisał/a:
w końcu różnorodność jest najważniejsza w barfie,
Ja skłaniam się ku tej opinii i właśnie tak żywię futra, ale bywa, że brakuje mi rozmaitości, to dni kilka jedzą to co jest na składzie, bywa, że i jednorodnie.
A, człowiek odżywiający się w miarę prawidłowo, także nie zawsze dysponuje pełnym asortymentem tak aby sobie zapewnić dobry balans składników odżywczych ?
Jeśli jest to chwilowe na pewno nie zaważy na zdrowiu.
Zaproszone osoby: 2
Meri
Barfuje od: 12.08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 07 Lip 2012 Posty: 863 Skąd: Nowy Targ
Wysłany: 2012-08-26, 13:44
Polecono mi dawać jagnięcinę kotu, który ma problemy z nerkami... mój Haru uwielbia jagnięcinę, kurczak i indyk mogliby dla niego nie istnieć! Dlatego ja nie podaję dużo drobiu, mam nadzieję,że źle mu to nie wyjdzie, ale nic nie poradzę,że kurczak i indyk są dla niego niejadalne...
Barfuje od: 04.2012
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 05 Cze 2012 Posty: 247 Skąd: UK
Wysłany: 2012-10-22, 11:38
Czy moze mi ktos podpowiedziec pod co moge podciagnac nerki jagniece? Nie ma ich w kalku, dostalam od rzeznika gratis my nie jadamy takich frykasow, wiec koty sie oblowia
Barfuje od: 04.2012
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 05 Cze 2012 Posty: 247 Skąd: UK
Wysłany: 2012-10-25, 12:19
Mhmmm.... Taki tez mialam zamysl- jesli chodzi o o wielkosc, ale nie bylam pewna skladu. Dziekuje.
bura4
Barfuje od: 1998
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 18 Lip 2012 Posty: 327 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2013-03-12, 19:36
Czy to prawda, że jagniaki też moga miec chorobę wściekłych krów?? Że nie powinno się dawac mózgu jagniecego?? I jak to jest z wymionami? Mozna dawać??
Barfuje od: zawsze
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 8 razy Wiek: 40 Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 713 Skąd: Libiąż
Wysłany: 2013-03-13, 01:11
Sprawdzano w warunkach laboratoryjnych możliwość zarażenia owiec prionami BSE, udało się, naukowcy doszli do wniosku, że BSE u bydła mogło rozwinąć się po skarmianiu ich mączką mięsno-kostną, produkowaną z padliny owiec chorych na "scrapie"
Podejrzewam, że jagnięta są czyste, tak samo jak cielęta, obowiązkowo bydło jest badane powyżej 24 miesięcy życia zaś owce i kozy powyżej 18 miesięcy.
Wymiona można podawać, ale mają bardzo mała wartość odżywczą, dodatkowo w postaci surowej zawierać mogą (wymiona krowie, nie wiem jak z owcą, kozą) prątki gruźlicy, należy je ugotować a to znacznie obniża ich wartość i strawność.
_________________ Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum