Mięsa było 13 kg plus podroby. Liczyłam w kalkulatorze, więc zakładam, że dobrze wyszło... A wieprzowinę mam przebadaną na wirusa Aujeszky'ego, dodaję, bo Tofik ją uwielbia no i żeby dotłuścić, specjalnie znalazłam dobrego dostawcę :)
Wolałam się upewnić, że wiesz.
Nie wiem, na ile 6 tygodniowy brak tauryny wpłynie na koty, możesz się pobawić strzykawką.
Ja mam teraz kota z demencją, drugiego z padaczką, tauryna jest dla nich bardzo ważna, ale normalnie bym nie robiła dramatu.
Właśnie zapomniałam wlać odmierzonego oleju do mieszanki i też się będę bawić jak Ty
Barfuje od: 03.2013
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 13 Wrz 2013 Posty: 260 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-04-17, 14:18
joaxi
joaxii napisał/a:
Musiałam zrobić barf dla kotów ze zbyt małą ilością tauryny (30g za mało, porcja dla 5 kotów na 6 tygodni). Jak to można naprawić?? Dosypywanie im do misek raczej nie wchodzi w grę, bo wypadałoby 0,05 grama na miskę
Zrób roztwór wodny tauryny np.0.025g/ml. Rozpuść 2.5g tauryny w 100 ml ciepłej wody. Rozpuszczalność tauryny w 25stop. wynosi 94g/l, więc tym bardziej nie powinno być problemów z jej rozpuszczeniem. Do miski podawaj 2ml takiego roztworu ( czyli owe 0.05g), można do jej odmierzania wykorzystać strzykawkę. Taki roztwór tauryny można dość długo przechowywać np. w lodówce, trzeba przed zastosowaniem sprawdzić czy pod wpływem niskiej temperatury tauryna się nie wytrąciła. Jeśli nie w lodówce ,to w chłodnym miejscu najlepiej w ciemnej buteleczce na wszelki wypadek.
Wysłany: 2020-07-22, 08:53 Mielone "chwilowo" bez supli
Kochani,
Nie wiem, czy w dobrym miejscu zakładam wątek. Jeśli nie, to proszę o przeniesienie (jeśli to wykonalne).
Chciałam Was zapytać, czy można poporcjować i zamrozić samo mięso zmielone a dopiero bezpośrednio przed karmieniem uzupełnić o suplementy?
Pytam, ponieważ nie mam jeszcze żadnych supli (mało tego, nie mam jeszcze kotów! :D ) Ale właśnie jest promocja w Makro na fajne mięsko. Pomyślałam, że kupiłabym je, korzystając z promocji...Tylko czy tak będzie ok?
Pozdrawiam
Edyta
_________________ Kłamstwo zdąży obiec pół świata, zanim prawda włoży buty.
A czy suplementy można gotować? Tzn. Czy jak mam zrobioną gotową mieszankę surową i ugotuje to czy te suple są aktywne, czy się ulotniły?. No i czy mieszać he w zimnym czy mozna w ciepłym np gotowanym mięsie albo wodzie ciepłej czy zimnej.
Pieszczoch
Barfuje od: Od teraz
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 22 Gru 2016 Posty: 664 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2022-10-29, 09:08
Po ugotowaniu niestety suplementy nie są,,aktywne''.
Ja jak gotowałam mięsko,to do ostudzonego,całkiem zimnego wlewałam suplementy.
Suplementy do surowego,czy gotowanego,,ostudzonego''mięsa zawsze mieszam w zimnej przegotowanej wodzie.Tylko taurynę i sól rozpuszczam w letniej przegotowanej wodzie,aby się
dokładniej rozpuściły.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum