Wysłany: 2022-08-31, 13:58 Przepisy - koty wybredne, niejadki itp.
Hej,
ułożyłam 3 przepisy dla moich futrzastych, bo chciałam, aby mieli jakieś urozmaicenie, jednakże z tych 3 przepisów jedzą tylko jeden :( .
Nie wiem co może być przyczyną. Mięsa świeże, robione w tym samym czasie. Nie chciałabym, aby jedli tylko jeden przepis, a aż się boje tworzyć coś nowego, ponieważ nie chce żeby się marnowało.
Przed tymi przepisami dostałam przepis od hodowcy - wykonałam go raz i dopiero trafiłam na to forum i kalkulator. Okazało się wtedy, że przepis, który otrzymałam totalnie się rozjeżdżał w kalkulatorze i nie posiadał suplementu Omeg. Koty jadły tą pierwszą mieszankę bardzo chętnie.
Z uwagi na to, że pogłębiłam wiedzę na temat Barfa i kalkulatora, postanowiłam nie robić więcej mieszanki z przepisu od hodowcy i zrobiłam sama 3 wspomniane na początku przepisy.
Do wszystkich trzech dodałam olej Omega-3, koty nie jedzą już z taką chęcią, ale do jednego przepisu się przekonały (tak jak wspomniałam), a dwóch pozostałych nie chcą ruszyć.
Myślę, że jest to wina oleju Omega 3 Lunderland, ale nie tylko .
Olej ten zamieniłabym też chętnie na jakiś inny, czytałam o kapsułkach z Olimpu lub oleju Holisty (olej omega 3 i olej z kryla).
Są to koty brytyjskie, kotka 3 lata (5,8kg), kocur 2 lata (6,1kg).
Mieli robione badania krwi, weterynarz stwierdził, że wszystko w porządku - zdrowi .
Kotka jest bardziej aktywna, kocur jest bardziej leniwy. Są niewychodzący.
Pod wątkiem wrzucę screeny z kalka z oznaczeniem, który przepis jest który - moich przepisów.
_________________ Paulina
Ostatnio zmieniony przez dagnes 2023-01-10, 15:24, w całości zmieniany 1 raz
Barfuje od: 01.2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1100 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2022-08-31, 15:27
Paulina2402, a próbowałaś im może dawać osobne czyste mięso - dosłownie mały kawałeczek, żeby zobaczyć? Bo masz zrobione przepisy z bardzo różnych mięs, więc może jedno konkretnie im nie pasuje. U mnie jedzą praktycznie wszystko, ale widzę, że mniej chętnie jak jest kaczka albo cielęcina. No i świeżość mięsa może mieć wpływ. I czasami po przemrożeniu jest lepiej też ze zjadalnością. I u mnie też czasami jak się przyzwyczają do starej mieszanki, to nowa od razu nie wchodzi tak chętnie. Z dosmaczaczy na przykład moja koleżanka daje swoim kotom po parę kropli budyńków z Rossmanna.
O Omegach niestety się nie wypowiem, bo tych nie znam.
_________________ Kalkulator barfnyswiat.org - czy to koci czy psi - nie zwalnia z myślenia, jest to tylko maszynka pomocnicza. Pamiętajcie o tym :) Masz jakieś pytanie - pytaj na forum barfnyswiat.org
Starałam się aby była różnorodność.
Właśnie zastanawiałam się wcześniej czy to nie jest kwestia cielęciny.
Dostają już przemrożone.
Po kawałku nie dawałam, bo kupuje w Makro mięsa więc te paczki są spore.
A może jesteś w stanie mi powiedzieć jakie mięsa połączyć aby wyszedł podobny przepis do tego co jedzą?
Barfuje od: IX.2015
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 15 Mar 2015 Posty: 996 Skąd: Lublin
Wysłany: 2022-09-01, 17:57
Paulina2402, rozumiem, że koty są u Ciebie od niedawna? Jeśli tak, to być może nie jadły tych wszystkich mięs u hodowcy i ich nie znają. Trzeba je najpierw przyzwyczaić, dając po trochu dane mięso, na razie bez suplementów, np. w zabawie. Mieszanki z nowościami niech czekają zamrożone, kup po małym kawałku danego gatunku i ucz
Paulina2402, rozumiem, że koty są u Ciebie od niedawna? Jeśli tak, to być może nie jadły tych wszystkich mięs u hodowcy i ich nie znają. Trzeba je najpierw przyzwyczaić, dając po trochu dane mięso, na razie bez suplementów, np. w zabawie. Mieszanki z nowościami niech czekają zamrożone, kup po małym kawałku danego gatunku i ucz
Nie, nie od niedawna. wcześniej były na suchej i mokrej karmie. Na barf przeszłam w maju. Dodam, że przepis z cielęciną nawet dla mnie dziwnie śmierdzi, wydaje mi się że czuć ten olej omega bardziej niż w przepisie który jedzą. mięsa na pewno świeże bo w makro kupowalam i patrzyłam na długą datę przydatności.
tych dwóch mieszanek też nie dostają od dwóch dni tylko już z miesiąc i nie chcą się przekonać. dobrze że te dwa co nie jedzą zrobiłam mniejsze.
próbowałam nawet dawać pół porcji tego co jedzą i pół tego co nie jedzą ale i tak wyczuwają i idzie w kosz.
Barfuje od: IX.2015
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 15 Mar 2015 Posty: 996 Skąd: Lublin
Wysłany: 2022-09-01, 18:32
No niestety, czasami kotu coś nie spasuje i żebyś go ćwiartowała, to nie ruszy Ale pozstaje nadzieja, że jak dzisiaj nie chce, to np. za 2 miesiące ta sama mieszanka okaże się pyszna - nic nie jest przesądzone. Tylko trzeba mieć dużą zamrażarkę
Pieszczoch
Barfuje od: Od teraz
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 22 Gru 2016 Posty: 664 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2022-09-01, 18:33
Może ta cielęcina im nie smakuje!
Ja mam zawsze trzy lub cztery mieszanki z różnych mięs-bo jedną przez mięsiąc tą samą,by nie
przeszło.
Więcej bawienia się,ale możesz zrobić np.mniejsze porcyjki,na dwa trzy dni jednej mieszanki.
U nas znowu najbardziej tragiczne i fuj,są mieszanki z kaczką.
Nikt jej nie lubi
No kot chory,to rozumiem,i wiem,że mu z tą kaczką to ciężko! Ale pesio zdrowy!I tylko mu mówię,że dzisiaj będzie kaczuszka,to mu ogon zwisa na dół,i zachowuje się jakby to jakiś ,,stary kapeć był,czy coś w tym rodzaju,a on to musiał biedny jeść! Podchodzi do stołu i woli żebrać,nawet o kromkę suchego chleba! Naprawdę to żałośnie wygląda!Kaczki nie ruszy!
Nawet domownicy jak się pytają co jest na obiad(oczywiście kaczka),to mówię,że gęś,bo nikt
nie chce tej biednej kaczki jeść!
U mnie żadne koty nie lubiły kaczki!!!
Więc może to mięso,cielęcina lub kaczka tu jest winne,a nie olej?
Pieszczoch, nad cielęciną zastanawiałam się, a w sumie jest ona dodatkowo z kaczką, więc może faktycznie. Ale co z przepisem z jagnięciną? O co tam chodzi?
Te dwa co nie jedzą zrobiłam na 7 dni, ale i tak wydaje mi się, że tej dobrej mieszanki zaraz nie będzie a tych złych jest mega dużo w zamrażarce
Czy mogłybyście podać mi kilka przykładów jakie mięsa z jakimi łączcie żeby ładnie wychodziło?
Byłabym wdzięczna, próbowałabym dalej.
Nie chcę żeby ciągle jedli jedną.
_________________ Paulina
Pieszczoch
Barfuje od: Od teraz
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 22 Gru 2016 Posty: 664 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2022-09-02, 06:22
Ja mam chorego kota,i ciutko inaczej u nas to wygląda.
Mój z mięs najbardziej lubi gęś,ale niestety ma na nią alergię.
Ale twoje może będą jadły,no więcej bawienia się jest,ale to była najlepsza mieszanka,którą lubił.
Np;gęś mięso ze skórą,wołowina gulasz,indyk udziec bez skóry,indyk podudzie,kurczak udziec,taka mieszanka była dla niego super!Lubi też z samego indyka,z samej wołowiny.
Albo coś min.takiego;przepiórka mięso ze skórą,indyk udziec ze skórą,kurczak udziec ze skórą,wołowina serce,kurczak serce,wołowina ozor.
Np.coś takiego jeszcze;królik domowy,gęś,wołowina.Albo królik,indyk podudzie,wołowa karkówka,kurczak.
Może będzie ci teraz lżej coś spichcić!
Barfuje od: 01.2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1100 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2022-09-02, 07:06
Paulina2402, ej, ja też kupuję w Makro i też cielęcina im stamtąd nie wchodzi :D Za to np wołowina 80/20 jest pyszka
_________________ Kalkulator barfnyswiat.org - czy to koci czy psi - nie zwalnia z myślenia, jest to tylko maszynka pomocnicza. Pamiętajcie o tym :) Masz jakieś pytanie - pytaj na forum barfnyswiat.org
Paulina2402, ej, ja też kupuję w Makro i też cielęcina im stamtąd nie wchodzi :D Za to np wołowina 80/20 jest pyszka
Hebe a mogłabyś powiedzieć jakie mięsa najczęściej łączysz? Czytałam trochę o tym, ale ciężko mi dobrać mięsa tak aby były różnorodne i wszystko się spinało. Wiadomo, że trzeba robić pod siebie, więc nie chce przepisu a po prostu sugestię co z czym fajnie wychodzi i będę próbowała
Barfuje od: 01.2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1100 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2022-09-03, 08:01
Paulina2402, ja najczęściej robię dwuskładniokowe - wołowina + kurczak albo wołowina + indyk. Ale też wiadomo czasami odbiegam i dodaję trochę tej kaczki albo tej cielęciny. Ostatnio zrobiłam kurczak i indyk i też było pyszka. Z podrobami to po prostu biorę takie, które mają najdłuższą datę przydatności, więc z tym to w ogóle jest wypadkowa. Nie wiem czy widziałaś, ale w zamrażarkach w Makro czasami są ciekawe podroby
_________________ Kalkulator barfnyswiat.org - czy to koci czy psi - nie zwalnia z myślenia, jest to tylko maszynka pomocnicza. Pamiętajcie o tym :) Masz jakieś pytanie - pytaj na forum barfnyswiat.org
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum