Kilka dni temu do przychodni w której pracuję przyszła przedstawicielka firmy Hill's. Reklamowała nową karmę, która jest podobno hitem w USA
To cudowne pożywienie powinno być stosowane w alergiach środowiskowych http://www.hillspet.pl/pl...scratching.html
Nadal jestem pod wrażeniem
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4841
Wysłany: 2016-07-10, 12:58
No skład jest oczywiście rewelacyjny, jak we wszystkich karmach "weterynaryjnych" . Ciekawe, który to ze składników działa tak magicznie . Może "smak wątroby kurzej"...?
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4841
Wysłany: 2016-12-14, 14:00
O, fajnie .
Ciekawe jak się to skończy... Pewnie tak, że weterynarze będą sprzedawać te karmy "bez recepty" . Albo sądy nakażą wprowadzenie ich także do normalnych sieci sprzedaży.
Tak czy siak, u nas w UE nic się nie zmieni (a w USA, jeśli już, to i tak będzie tylko zmiana kosmetyczna).
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
W Polsce widzę też sprzedaje się ryż albo kartofle z okrasą za ciężkie pieniądze pod nazwą "karma lecznicza". Nie interesowałam się karmami i nawet nie zdawałam sobie sprawy, jak kiepskie to może być.
apple Pomogła: 2 razy Dołączyła: 24 Lip 2013 Posty: 438 Skąd: warszawa
Wysłany: 2016-12-14, 20:47
Nie wiedziałam, że jednym ze sposobów maksymalizacji zysków, jest dystrybucja karm weterynaryjnych metodą „na receptę“.
Cóż, zapewne świetny chwyt marketingowy zwiększający prestiż karmy i jej skuteczność. Bo przecież jak coś jest na receptę, to znaczy że poważne, przebadane i skuteczne – per analogiam do recept „ludzkich“.
Obrzydliwe, jak zresztą sam przemysł karm śmieciowych, w szczególności z „kompleksem leczniczym“. I weterynarze przepisujący te „recepty“.
Szkoda, że tak naprawdę w pozwie chodzi jedynie o sposób dystrybucji tych karm i windowanie ceny przez triki z „receptami”. Zapewne jeżeli skarżący wygrają, będzie można kupować karmy weterynaryjne po prostu jak w Polsce czy gdziekolwiek indziej.
A producenci będą nadal zacierać ręce licząc zyski.
Barfuje od: 08.2015
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 3 razy Dołączyła: 14 Lip 2015 Posty: 680
Wysłany: 2020-03-10, 22:23
W sumie to nie wiedziałam, gdzie to wrzucić. Któryś tam z kolei poziom absurdu. Przypadkiem trafiłam na takie coś. Budyń dla kota GimCat Pudding.
Cytat:
Twój kot kocha niepowtarzalny smak mlecznych deserów? Teraz możesz podarować swojemu tygryskowi wyjątkowy przysmak. Budyń GimCat został opracowany specjalnie z myślą o kotach. Wyjątkowy smak zawdzięcza recepturze z pełnego mleka. Praktyczna tubka jest zamykana, dzięki czemu możesz odłożyć część deseru na później, a pozostanie on nadal świeży i smaczny.
GimCat Pudding dla kotów w skrócie:
Pyszny budyń z pełnego mleka
Obniżona zawartość laktozy
Opracowany specjalnie z myślą o kotach
Zamykane opakowanie
Skład:
pełne mleko o obniżonej zawartości laktozy (min. 90%), cukier, produkty uboczne pochodzenia roślinnego
Sierra
Barfuje od: 01.12.2018
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 12 razy Dołączyła: 04 Gru 2018 Posty: 778
Wysłany: 2021-03-30, 21:51
Szczerze? Jakoś nie przekonuje mnie ta „chuda wołowina”... 2-dniowa myszka też jest raczej jałowym przysmaczkiem, niż pełnowartościowym posiłkiem . Już chociażby poziom wapnia u takiego malucha leży i kwiczy w porównaniu z dorosłą myszą.
Chociaż nie powiem, jest to ciekawa alternatywa dla puszkozernych kotów.
Barfuje od: IX.2015
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 15 Mar 2015 Posty: 996 Skąd: Lublin
Wysłany: 2021-03-31, 05:59
Ta mysz jest surowa bo nie nadążam za tym opisem?
Sierra
Barfuje od: 01.12.2018
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 12 razy Dołączyła: 04 Gru 2018 Posty: 778
Wysłany: 2021-03-31, 06:44
A dlaczego ta mysz ma być surowa ? Absolutnie i pod żadnym pozorem to surowe nie będzie - puszka miała by przydatność do spożycia parodniową co najwyżej
Barfuje od: 01.2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1098 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2021-03-31, 14:12
Skoro ten wątek jest pół żartem - to pierwsze moje skojarzenie tej puszki było z Surströmming czyli tą strasznie śmierdzącą rybą ;)
_________________ Kalkulator barfnyswiat.org - czy to koci czy psi - nie zwalnia z myślenia, jest to tylko maszynka pomocnicza. Pamiętajcie o tym :) Masz jakieś pytanie - pytaj na forum barfnyswiat.org
Barfuje od: IX.2015
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 15 Mar 2015 Posty: 996 Skąd: Lublin
Wysłany: 2021-04-01, 05:36
Napisali, że to dla miłośników Whole Prey, więc miałam skojarzenie, że mysz cała i surowa, bo ugotowana to już chyba nie WP. A jeśli Hebe skojarzyła z kiszonym śledziem, to mur beton surowizna
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum