BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Jestem Inka
Autor Wiadomość
Rafał43 

Dołączył: 09 Cze 2020
Posty: 12
Skąd: Poznań
Wysłany: 2020-06-10, 20:54   Jestem Inka

Cześć!
Jestem Rafał. Moja kotka to Inka. rasa Burmilla. Inka ma 5 miesiący. Do naszego domu trafiła jak miała 4 miesiące. Inka ,zdrowy kociak, hodowla bez obciążeń - zachorowała. Po dwóch tygodniach bycia z nami ,zaczęła nagle gasnąć. Dostała wysokiej temperatury, oddech zrobił się niebezpiecznie płytki. Trafiliśmy do kliniki. Okazało się że płuca ma zalane. Płyn ściągnięto, założono dreny. teraz Inka jest z nami. Przyszły wyniki z lab Idexx - wyrok -Fip :cry:
Trafiliśmy do grupy Poland fip Warriors, podjęliśmy leczenie.
Inka dostaje zastrzyki, codziennie przez kolejne 84 dni. Walczymy my i ona. Stan Inki jest stabilny. Minęły na razie 4 dni od rozpoczęcia leczenia. Dzieje się coś niesamowitego. Inka którą lekarze skazali na eutanazję żyje i uwierzcie nie powiedzielibyście że to kociak ze śmiertelną chorobą.
Nie wiem czy dam radę,ale wszystko co do tej pory wyczytałem o Barfie ma sens.
Myślę że przy jej chorobie to żywienie mogłoby wspomóc terapię.
Na pewno będę miał pytania i wątpliwości.
Proszę o wyrozumiałość i pomoc w razie napotykanych problemów
Z pozdrowieniami dla Wszystkich
Rafał
_________________
Rafał Wasiak
 
 
Pieszczoch 

Barfuje od: Od teraz
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 22 Gru 2016
Posty: 664
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2020-06-11, 08:12   

Witajcie!

Mój kociak również żyje z wyrokiem!
Wet.skazali go na śmierć siedem lat temu.
Dzięki ,,Jego tak silnej chęci życia,mojej miłości do Niego,i wiedzy o tej chorobie'',Mam go jeszcze przy sobie.Nie jest łatwo!Każdy dzień jest wyzwaniem!Bywają często momenty b/tragiczne,kiedy myślę,że przyszedł ten okropny.....,że musimy się rozstać na zawsze!Ale moje słonko walczy!Mamy ciężkiego przeciwnika do walki.To samo będzie z Wami.Jeśli tylko wystarczy Wam,i koteczce wytrwałości,siły,(funduszy)warto spróbować!
 
 
Sierra 

Barfuje od: 01.12.2018
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 12 razy
Dołączyła: 04 Gru 2018
Posty: 778
Wysłany: 2020-06-11, 12:27   

Witam was serdecznie :mrgreen: .



Bo najważniejsza jest wola życia. Sama 10 lat temu dostałam wyrok "3 miesiące życia"... i że tak zacytuję lekarza "jak się człowiek uprze wyzdrowieć to nawet medycyna jest bezradna" :lol: . Trzymam kciuki, żeby Inka była równie uparta jak ja :twisted: .
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne